18 stycznia
po raz pierwszy zostaną rozdane Złote Kurczaki, nagrody dla
niezależnych artystów/wydawnictw komiksowych w Polsce. Pośród
zgłaszanych do 1 stycznia niezależnych inicjatyw drogą głosowanie
wybrane zostaną najlepszy komiks, zin, artysta, scenariusz,
cover/okładka przez jury w składzie: Agata Wawryniuk (artystka komiksowa), Jacek
Gdaniec (redaktor komiksowej Gildii), Szymon Holcman (wydawnictwo Kultura Gniewu), Jacek Jastrzębski (niezależne wydawnictwo ATY) i Michał Śledziński (artysta komiksowy). W
konkursie biorą udział publikiacje, które zostały wydane w wersji
papierowej udostępnione publicznie do 31.12.2013 i nie posiadającego numeru ISBN. Ogłoszenie wyników ich obrad będzie miało miejsce na
uroczystej gali w CRZ Krzywy Komin we Wrocławiu przy ulicy Dubois
33. Ceremonii będzie towarzyszyła całodniowa komiksowa impreza –
w programie znajduje się komiksowa giełda, warsztaty, spotkania,
wystawy i wiele innych, zacnych atrakcji. Wśród gości pojawiają
się takie nazwiska, jak Michał Śledziński (opowiadający o swoich
niezależnych początkach), Piotr Nowacki czy Bartosz Sztybor (zdradzający tajniki swoich sukcesów). Organizacją przedsięwzięcia
zajęło się niezależne wydawnictwo Bazgrolle. Wpadajcie. Będzie
wypas.
A teraz nieco smutniejsza wiadomość – Fundacji Animacja OPP nie udało zebrać się odpowiednich środków na wydanie antologii komiksowej „Praga Gada. O pokoju”. Akcja organizaowana na PolakPotrafi.pl przyniosła jedynie 5249 złotych wpłaconych przez 75 osób, więc do planowanej sumy 11000 trochę zabrakło. Wpłacone pieniądze wrócą oczywście do darczyńców, ale Fundacja nie rezygnuje z prób wydania albumu „Praga Gada” i z jeszcze większa determinacją szuka środków na realizację projektu. Życzymy powodzenia!
Jak podaje
lubelski „Lubelski Kurier” redaktor Ziniola, scenarzysta
komiksowy i weteran ery ksero i nożyczek Dominik Szcześniak otrzymał
stypendium fundowane przez prezydenta miasta Lublina. Wśród
dziewiętnastu artystów, którzy otrzymali na realizację swoich
projektów od sześciu do 8,5 tysiąca złotych znalazł się także
twórca komiksowy, który wykorzysta to wsparcie, aby mów pracować
nad albumem „Hej, Misiek!”. Jak widać – da się! Dominikowi
serdecznie gratulujemy i czekam na efekty jego pracy.
3 stycznia
bieżącego roku w Biurze Wystaw Artystycznych w Krośnie (ul.
Kolejowa 1) odbędzie się wernisaż wystawy „Mity i religie w
komiksie”. Ekspozycja, która będzie czynna do 24 stycznia,
stanowi kolejną część cyklu wystaw „Cztery pory roku z satyrą
i komiksem” Wojciecha Łowickiego. Czego będzie dotyczyła?
Wszystko,
cały świat, a może i cały wszechświat obraca się wokół spraw
religii, tradycji czy mitologii. Dawne wierzenia przekazywane są
potomnym przez nieskończoną ilość pokoleń. Jedni wierzą i
składają modły do tego, inni znów tamtego boga. A jeszcze inni
wątpią, nie są zdecydowani, zaprzeczają istnieniu "sił
wyższych”. Ale zarówno jedni jak i drudzy mają coś do
powiedzenia na temat religii. I twórcy komiksu wyjątku nie
stanowią.
Dzięki tej
wystawę zanurzymy się w otchłań czasu, przemierzymy galaktyki,
odwiedzimy świętych w momentach ich mistycznych uniesień,
zwiedzimy raj (i piekło!). Czasem się uśmiechniemy, czasem
zamyślimy, a nade wszystko poznamy bogaty świat wyobraźni
komiksowych artystów, którzy, czerpiąc z tradycji i historii,
starają się tworzyć rzeczy uniwersalne.
Przedstawiciele
nurtu s-f zaprezentują wizje innych światów i innych
nieistniejących (choć, kto wie…) bogów z najdalszych zakątków
kosmosu. Pokażemy prace rysowników działających zgodnie z
zaleceniami propagandy peerelowskiej, która to szykanowała postacie
związane z Kościołem. Nie zabraknie też prac polskiego
undergroundu lat 90-tych, który pokazuje nad wyraz nieprzychylny
obraz kleru. A przecież była to - cytując socjologa kultury dr
Tomasza Marciniaka - reakcja na odczuwalną, szczególnie przez
młodzież, ówczesną ingerencję Kościoła katolickiego w prawie
wszystkie sfery życia społecznego.
Będą też
i niespodzianki - dedykacje skierowane do widzów. Organizatorzy
poprosili kilkoro twórców o oryginalne, specjalnie na te okazję
przygotowane plansze. Będzie je można również podziwiać na
ekspozycji.
To musiało
się stać wcześniej czy później – Marvel pozyskał od Dark
Horse licencję na komiksy z uniwersum Star Wars. Po tym, jak Disney
(właściciel Domu Pomysłów) nabył prawa do jednej z największych
popkulturowych marek na świecie taki ruch wydawał się
nieunikniony. Luke, Han i Leia od 1991 roku występowali w barwach
DHC, gdzie ukazało się całkiem sporo udanych tytułów z
charakterystycznym logo „Gwiezdnych Wojen” na okładce. Włącznie
z „Dark Empire”, które uratowało markę pogrzebaną wcześniej
przez... Marvela. Komiksowy potentat amerykańskie rynku wydawał
komiksy marki Lucasa od 1977 do 1986 i robił to bez większych sukcesów. Dan Buckley z Marvela jest
„bardzo podekscytowany”, a Mike Richardson z Dark Horse nie
ukrywa smutku, choć był przygotowany na taki obrót wydarzeń. Już
teraz ogłoszone, że „Star Wars” pisana przez Briana Wooda
dobiegnie końca wraz z numerem 20, a „Star Wars: Legacy”
Gabriela Hardmana i Corinny Beckho – z 18. Wraz z premierą epizodu
siódmego w 2015 cała linia zostanie (najprawdopodobniej)
zrebootowana i tworzone przez ponad dwadzieścia lat continuity i
mitologia zostaną wyrzucone do kosza.
Obowiązkowy
news filmowy – filmowy Marvel ma swojego koksa, więc DC Comics nie
może być gorsze, a The Rock nie chce być gorszy od Vina Diesla.
Dwayne Johnson na swoim twitterze poinformował o spotkaniu z
szychami Warnera. Wygląda na to, że w 2014 zobaczymy go na planie komiksowej ekranizacji któregoś z tytułów DC Comics. W tym
momencie trwają jedynie prace nad filmem z Supermanem i Batmanem,
który zaplanowany jest na rok przyszły, więc fani radośnie
spekulują w kogóż to The Rock mógłby się wcielić. Cyborg,
Martian Manhunter, Doomsday, John Stewart? A może Black Adam,
który mógłby być głównym antagonistą w znajdującym się w
hollywoodzkim limbo „Shazam”.
2 komentarze:
Nie tyle "Marvel pozyskał" co Disney cofnął DH licencję i przywrócił ją swojej spółce, która kiedyś już GW wydawała.
Patrząc na nazwiska z jury, widać, ze to nagroda dla samych swoich. Czuć stęchlizną.
KD
Prześlij komentarz