#2166 - Komix-Express 350

Co tam u Łukasza Kowalczuka? Niestrudzony twórca w minionym tygodniu zapowiedział kolejny projekt. "Tylko wresling jest prawdziwy" będzie zarówno komiksem (historyczno-edukacyjno-autobiograficznym), jak i cyklem wystaw. Ukaże się we współpracy z magazynem "Mydło". Premiera odbędzie się 12 sierpnia i zostanie połączona z wernisażem wystawy w Galerii Łazienka (Kraków). Ekspozycję wrestlingowych prac Kowalczuka będzie można oglądać także w Warszawie (16 września, Centrum Popkultury Yatta.pl) oraz w Gdyni (Cyganeria). Więcej informacji wkrótce, a tymczasem nakładem wydawnictwa Studio Lain ukaże się zbiorcze "Violent Skate Bulldogs". Będzie to wznowienie wydanego autorskim sumptem komiksu, w którym zebrano szorciaki publikowane w 2014 roku na łamach "Dizaster Mag", "Mydła" oraz "Chaosu w Mojej Głowie", uzupełnionego o premierowy materiał oraz prace, które narysowali zaprzyjaźnieni twórcy (Maciek Misiewicz, Paweł Mączewski, Janusz Bęben, Bill Hauser).

Nicholas Lash odnalazł w końcu Josephine. To przez nią stracił nogę i poznał, czym jest prawdziwe szaleństwo. Teraz kobieta chce, żeby dołączył do planowanej od dziesięcioleci misji. Misji, której być może nie przeżyje żadne z nich... 

17 czerwca ukazał się album "Klątwa dla demona" będący finałem serii "Fatale" Eda Brubakera i Sean Phillipsa. Na profilu Mucha Comics możecie zapoznać się z obszerną prezentcją komiksu i przykładowymi planszami. Żegnamy się więc z Josephine, ciesząc się, że Bru wiedział, kiedy skończyć. A na pocieszenia zostaje nam choćby "Velvet"...

Powstaną kontynuacje "Kicki-Assa" i "Hit-Girl" - oba tytuły powrócą w przyszłym roku, ale fanów Dave` Lizewskiego może zmartwić informacja, że pod zielono-żółtą maskę znajdzie się twarz kogoś innego. A tym kimś będzie czarnoskóra kobieta. Na łamach amerykańskiej prasy Mark Millar przyznał, że chciał uczynić ze swojej flagowej kreacji pewnego rodzaju symbol, który mógłby być przejmowany przez innych. Niekiedy tylko na jeden numer, czasem - na całą mini-serię. Zmienienie płci i rasy głównego bohatera serii dla mnie, jako scenarzysty, otwiera szersze pole do popisu, daje większe możliwości do opowiadania historii - komentował Millar, który pozostanie na stanowisku scenarzysty. Oprawą graficzną zajmie się John Romita Jr., który zapowiedział, że będzie pracował przy tym tytule przez następne trzy lata. Z kolei nową odsłoną "Hit-Girl" zajmą się Millar wraz z Danielem Way`em (scenariusz) i Rafaelem Albuquerque`m (rysunek). Jedyną niewiadomą pozostaje wydawca - rzeczone komiksu nie ukażą się w ramach marvelowskiego imprintu Icon, ale pod starym szyldem Millarworld u nowego wydawcy. Premiera - styczeń 2017.

"Słoń w pokoju" - tak będzie zatytułowany nowy komiks Katarzyna Babis. Autorka mówi o nim tak (za profilem FB Są komiks dla dzieci):

Komiks powstał w ramach realizowanego przeze mnie w tym roku dyplomu artystycznego. To historia niedopowiedzianych problemów i lęków, które, ignorowane, narastają lawinowo. Opowiadam ją posługując się symboliką origami, które pełni rolę materialnego przedstawienia wewnętrznych napięć i przeżyć głównej bohaterki. Ilustracje wykonane są w różnorodnych technikach: akrylu na płótnie, ołówku, akwareli, grafice cyfrowej i kolażu. Pracowałam na przeróżnych formatach, od A4, po kilkumetrowe płótna. Książka ukazała się tymczasem w limitowanym nakładzie 30 sztuk. 

Maciej Gierszewski donosi, że Wydawnictwo Widnokrąg ma w planach edycję, która trafi do szerokiej sprzedaży. Kiedy? Być może pod koniec wakacji.

Dwa miedziaki za zabitego ożywieńca. Trzy za głowę ghula i sześć za strzygonia. Łowcy nieumarłych nie wiodą łatwego żywota. Niskie zarobki, nieuczciwi kontrahenci i obłąkani kapłani którzy chcą cię spalić na stosie, bo masz ogon i jesteś odrobinę bardziej włochaty od nich... 

Trwa zbiórka środków na wydanie komiksu "Związane dusze: Pan Absolutny". Album napisany przez Krystiana Lewandowskiego z rysunkami Tomasza Kleszcza (szkic) i Łukasza Rydzewskiego (tusz) stanowi jednocześnie kontynuację powieści "Związane dusze" oraz wstęp do nadchodzącej książki: "Lordowie upadli". Ci, których ta informacja odstrasza zapewniamy - komiks da się czytać, jako samodzielną historię. Fabuła opowiada o grupie wielorasowych towarzyszy wykonujących zlecenia eksterminacji nieumarłych, podczas których młody bohater Mathius Azur, potomek rodu Azurów (mieszańców), poszukuję informacji odnośnie swoich korzeni. Uznani za rasę "psów wojny" Azurowie są znienawidzeni przez obecnie żyjące rody szlacheckie, a wśród pospólstwa ich wizerunek jest równoznaczny diabłom. Na koncie akcji (gdy pisze te słowa) znajduje się 549 złotych, co stanowi 28% sumy potrzebnej do realizacji projektu (1900 zł). Wydrukowany album otrzymacie już po wsparciu "Pana Absolutnego" za 22 złote, a zbiórka kończy się 16 lipca.

W zasadzie wiemy już wszystko o "Justice League". Reporterzy, którzy pojawi się na planie dowiedzieli się o produkcji Zacka Snydera tak dużo, że wizyta w kinie wydaje się zbędna. A tak na serio - w informacjach zdobytych przez dziennikarzy z JoBlo i Uproxx roi się od MASYWNYCH SPOILERÓW, więc jak nie chcecie sobie popsuć ewentualnego seansu, to upraszam, abyście zakończyli lekturę dzisiejszego Komix-Expressu. Dziękuje za uwagę!

.
.

.

.

Akcja "Justice League" będzie rozgrywać się w kilka miesięcy po finale "Dawn of Justice". Fabuła będzie skoncentrowana na Batmanie, który chcąc uhonorować śmierć Supermana, założy drużynę herosów, która ma chronić świat przed złem. Rolę MacGuffinów przewidziano dla Mother Boxów, o których wiemy, że w liczbie trzech pojawią się na Themiskirze, w Atlantydzie i na Ziemi. Comic reliefem zostanie Flash, a głównym złym będzie Steppenwolf oraz parademony z Apokalips. Oczywistym wydaje się więc, ze prędzej czy później zobaczymy także Darkseida. Wśród inspiracji wymienia się twórczość Jacka Kirby`ego, co nie dziwi skoro w produkcji ma pojawić się sporo elementów związanych z jego New Gods. Całość ma być znacznie lżejsza od mrocznego i ponurego "Batman v Superman". Wiadomo również, że Willem Defoe zagra mistrza Aquamana, Vulko, a Amber Heard wcieli się w Merę. Prawie oficjalnie potwierdzono, że Człowiek ze Stali powróci zza grobu. I zrobi to w stylu godnym lat dziewięćdziesiątych minionego wieku - z długimi włosami.