#1024 - Komix-Express 138

Aleja Komiksu podała nieoficjalne zapowiedzi Egmontu na czerwiec. I jest nieźle. Plansze Europy żyją. A jeśli nie żyją, to przynajmniej jakoś dyszą. W końcu ukaże się długo zapowiadany trzeci integral "Bluberry`ego" Jeana Girauda i Jean-Michele Charliea. Moebiusa już na tym świecie nie ma, ale jego komiksowe światy nadal są z nami. Jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie zanim wyjdzie wszystko, co stworzył ten płodny artysta. Ukontentowani powinni być także fani Mike`a Careya. Ósmemu tomowi jego serii "Lucyfer", będzie towarzyszył dodruk albumu pierwszego. Zatem kolekcjonerzy postawią obok siedmiu poprzednich tomów "Wilka pod drzewem" a nowi czytelnicy przyjmą "Diabła na progu". Poza tym powraca "Kajtek i Koko". I znowu fani ich kosmicznej przygody będą zmuszeni kupić nowe wydanie, ponieważ ilość stron jest sukcesywnie zwiększana. Czy to już w końcu całość "Kajtka i Koka w kosmosie" drogi wydawco? Poza tym ukażą się trzy komiksy ze świata "Star Wars" (co w ogóle nie dziwi), oraz wznowienia "Asteriksa u Reszehezady" i zeszytu "Asteriks: Róża i miecz". Autorskie albumy Uderzo są świetne, szczególnie ten w którym Galowie podróżują na latającym dywanie. Moim zdaniem to jeden z najlepszych albumów Asteriksa w ogóle. Sporo wznowień, ale Egmont nadal wydaje komiksy, więc nie ma co płakać w kącie. (KC)

Tymczasem jeszcze w maju ukażą się dwie publikacje z wydawnictwa Kultura Gniewu. Wydawca wraca do swych korzeni i wyda dwa bezkompromisowe albumy kultowego artysty Krzysztofa Owedyka, czyli "Prosiaka". Po kilkunastu latach od ukazania się numeru IX zina "Prosiacek", światło dzienne ujrzy w końcu numer X. Okładka jest fantastyczna i już po jej obejrzeniu wiemy czego się spodziewać po środku. Znowu będzie ostra jazda po krawędzi i spojrzenie na otaczający świat bez szczypty wazeliny. Dostanie się niejednej grupie społecznej. Drodzy państwo, Kultura Gniewu nie bez powodu ma taką nazwę. Drugą majową publikacją Prosiaka jest kolejne wydanie "Ratboya", pół szczura-pół człowieka punkowca, którego urocze uszy Myszki Miki mogą zmylić niewinnego czytelnika. Nowe wydanie będzie wzbogacone o komentarze autora, dotyczące nie tylko samego komiksu i człowieka-szczura, ale też Polski sprzed dwudziestu lat. Moim zdaniem obie pozycje obowiązkowe! (KC)

"Wyścig trwa. Ullikummi nieprzerwanie zbliża się do Ziemi. Dux niepowstrzymanie mknie do celu i zmusza Marduka do osobistej interwencji. Konflikt wydaje się nieunikniony. Jak człowiek poradzi sobie w starciu z bogiem? Jak ludzie poradzą sobie z zagrażającą Ziemi maszyną?" Tak prezentuje się opis trzeciego (i nie ostatniego!) tomu "Kamienia przeznaczenia", który swoją premierę miał tuż po długim, majowym weekendzie. Tomasz Kleszcz uderza po raz trzeci i tym razem nie jest sam - gościnne grafiki w komiksie wykonali Kijuc, Kmiołek, Martewicz i Saramak. Najnowszy "Kamień" liczy sobie 56 stron w czerni i bieli, a kosztuje równe 20 złotych. Przy tej okazji Robert Zaręba, który pomagał w wydaniu albumu, napisał kilka słów nie tyle o samym komiksie, co o środowisku komiksowym. Bardzo i na wielu poziomach nie zgadzam się z jego zdaniem, ale Kolorowe Zeszyty również wspierają "Kamień". Już wkrótce na naszych łamach pojawią się ekskluzywne materiały dotyczące komiksu i jego twórcy! (KO)

Odliczanie do polskiej premiery "Avengers" rozpoczęte! Polska premiera obrazu w reżyserii Jossa Wheadona (komiksowe "Runaways" i "Astonishing X-Men", telewizyjna "Buffy" i "Firefly") będzie miała miejsce już za tydzień, 11 maja. Na kinowych ekranach zobaczymy Roberta Downey`a Jra (Iron-Man), Chrisa Evans (Kapitan Ameryka), Chrisa Hemswortha (Thor), Samuel L. Jacksona (Nick Fury), Marka Ruffalo (Hulk), Scarlett Johansson (Czarna Wdowa), Jeremy`go Rennara (Hawkeye), Gwyneth Paltrow (Pepper Potts), Toma Hiddlestone`a (Loki), Clarka Gregga (agent Coulson) i Cobie Smulders (dyrektor Maria Hill). No i Stana Lee. Jak zwykle na filmach Marvel Studios warto zostać w kinie po napisach. Tym razem epilogi mają być dwa - jeden, o którym pisałem już przy okazji Trans-Atlantyku, oraz drugi, o którym mówiono, że będzie dostępny tylko w Ameryce. Wszystko jednak wskazuje, że znajdzie się również na europejskich kopiach. Komiksiarze pieją z zachwytu nad filmem, krytycy zaskakująco wysoko oceniają najnowszą superbohaterską produkcję, a jak nie - dostają opieprz od samego Nicka Fury na Twitterze. Bossowie Marvela i Disney`a z zadowoleniem patrzą na puchnące konta bankowe. Podczas nocnych premierowych pokazów z czwartku na piątek w Stanach "Mściciele" zarobili 18,7 miliona dolarów. Jest to ósmy wynik w historii, ale najlepszy jeśli idzie o komiksowe produkcje, bijący dotychczasowego lidera ("The Dark Knight") o 200 tysięcy zielonych. Boxofficowy piątek zamknął się w kwocie 80,5 miliona, a na całym świecie (przynajmniej kiedy pisze te słowa) licznik zysków zatrzymał się na 334 milionach (w 10 krajach film miał premierę już 25 kwietnia, a w innych - 4 dni później). "Avengers" mają zawitać w polskich kinach w czterech wersach - z dubbingiem lub z napisami, w 2D lub 3D, choć jak wstępnie się orientowałem trudno było mi znaleźć seans dwuwymiarowy.   (KO)

Odliczanie trwa również do Komiksowej Warszawy. Na tegorocznej FKW zostaną przyznane nagrody Polskiego Stowarzyszenia Komiksowego za rok 2011. Uroczysta gala rozdania owych nagród odbędzie się w sobotę (12 maja) w Salonie Gier (przy alei Armii Ludowej 13) o godzinie 20:00. Uświetnią ją bitwa komiksowa i raperska. Walki zostaną przeprowadzona zostanie na sprzęcie Wacoma przy współpracy sklepu iMad. W trakcie bitwy i po niej przygrywać będą DJ Graphic i DJ Novel, a o 22:30 wystąpi zespół Żelazna Brama. A tak przedstawiają się nominację w poszczególnych kategoriach:

Najlepszy komiks zagraniczny wydany w Polsce:
"Lincoln" - O. Jouvray, J. Jouvray, A.C Jouvray, Mroja Press 2011
"Pinokio" - Winshluss, kultura gniewu 2011
"Stuck Rubber Baby" - Howard Cruse, Centrala 2011
"Trzy palce" - Rich Koslowski, timof comics 2011

Najlepszy polski komiks:
"Czasem" - Grzegorz Janusz, Marcin Podolec, kultura gniewu 2011
"Rewolucje 6: Na morzu" - Jerzy Szyłak, Mateusz Skutnik, timof comics 2011
"Scientia Occulta" - Robert Sienicki, Łukasz Okólski, Mroja Press 2011

Najlepszy rysownik:
Tony Sandoval ("Wybryki Xinophixeroxa")
Mateusz Skutnik ("Rewolucje 6")
Wojciech Stefaniec ("Szelki")
Benedykt Szneider ("Diefenbach")
Winshluss ("Pinokio")

Najlepszy scenarzysta:
Grzegorz Janusz ("Czasem", "Tymczasem")
Rich Koslowski ("Trzy palce")
Winshluss ("Pinokio")

Najlepszy komiks on-line:
366 kadrów (Dennis Wojda)
Bears of war (Michał Śledziński)
Boli blog (Au)
Głosy w mojej głowie (Maciej Łazowski)

Sprawdźcie również uważnie program konwentu, bo wprowadzono kilka zmian. Dotyczą one głównie kolejności poszczególnych wydarzeń i wygląda na to, że jest to jego ostateczna wersja.  (KO)

A jedną z premier FKW będzie kolejny, czwarty już numer "Bicepsa". Jeden z najciekawszych zinów na rynku (czy raczej "wyrób zinopodobny") będzie liczył sobie 72 czarno-białe strony, za które zapłacić będzie trzeba 14,10 złotych. W środku - mnóstwo komiksów i tona ciekawej publicystyki. Pstrągowski, Frąckiewicz, Holcman, Deptuch, Pawełek, Gizicki, Jastrzębski, Trąbiński - prawdziwie gwiazdorski line-up. A jeśli idzie o komiksowe mięcho również jest dobrze, jeśli nie lepiej! Wspólny komiks Grzegorza Janusza i Ojca Rene (!), kolejne odcinki "Wielkiej Wojny Goblinów" Jacka Kuziemskiego, historia Mawila o tym jak radził sobie, gdy nie miał w domu nic do jedzenia, a także głośno zapowiadany „Menszczyzna”. A oprócz tego Sledziu, Owedyk (w owym "Menszczyźnie" właśnie), Lewandowski, Turek, Podolec, Chochowski...  (KO)