#1904 - All New All Different Marvel - zapowiedzi (1)

W ciągu dwóch ostatnich tygodni Marvel stopniowo zapowiadał kolejne tytuły, które będą pod szyldem All Different All New, a pierwszego lipca ukazał się specjalny magazyn z zapowiedziami nowych serii, które trafią na rynek po zakończeniu „Secret Wars”. Do 14 ogłoszonych wcześniej serii dołączyło aż 30 kolejnych i wygląda na to, że to jeszcze nie koniec. Na liście tytułów, która przed swoją oficjalną premierą „wyciekła do sieci” brakuje kilku pozycji, które zapowiadane były wcześniej, jak choćby on-goingu „Gamora” pisanego przez autorkę skryptu do filmowych „Strażników Galaktyki”, Nicole Perlman. Już na pierwszy rzut oka widać, że w Domu Pomysłów nie próbują zbytnio kombinować i stawia się na pewniaki. W cenie są marki już sprawdzone („Invincible Iron-Man”, „The Mighty Thor”), znane z kinowego ekranu („Scarlet Witch”, „Vision”), czekające na swoje filmowe pięć minut, które nastąpi prędzej („Astonishing Ant-Man”, „Dr. Strange”,) lub później („Captain Marvel”), przeboje ostatnich miesięcy („A-Force”, „All-New Hawkeye”) i flagowe tytuły, których nie może zabraknąć w bieżącej ofercie („All New All Different Avengers”). Póki co brakuje jakichś naprawdę konkretnych niespodzianek (za taką od biedy może uchodzić „Squadron Supreme”), więc na razie zapowiedzi o dywersyfikacji, zróżnicowaniu i stawianiu na inne, niż super-hero, pozycje można włożyć między bajki.

W ostatnich wydaniach Trans-Atlantyku pisałem o dwóch pierwszych zapowiedzianych seriach, czyli „Invincible Iron-Man” (304) i „Uncanny Inhumans” (305), więc w pierwszej części omówienia zapowiedzi All New All Different pozwolę sobie je pominąć odsyłając do odpowiednich tekstów. Przyjrzyjmy się więc pozostałym tytułom zaczynając od...

„All New All Different Avengers”
Autorzy: Mark Waid (scenariusz), Adam Kubert, Mahmud Asrar (rysunki), Alex Ross (okładki)

W nowym składzie Mścicieli nie zabraknie „wielkiej trójki”, czyli Kapitana Ameryki, Iron-Mana i Thora, ale tylko jeden z tych herosów występował będzie w swoim klasycznym wcieleniu. Tarczę Capa wciąż nosił będzie Sam Wilson, a godna Mjolnira pozostaje kobieta, której tożsamość dopiero niedawno została zdradzona. Póki co Tony Stark nie doczekał się swojego „zamiennika”. W składzie znalazła się również trójka młodych bohaterów, czyli Kamala Khan (Ms. Marvel), Miles Morales (Spider-Man) i Nova (Sam Alexander), a całość uzupełnia Vision. Taka mieszanka zaprawionych weteranów i świeżej krwi zapowiada się bardzo ciekawie. „All New All Different Avengers” zadebiutowali w specjalnym one-shocie wydanym z okazji tegorocznego Free Comic Book Day. Autorami tego numeru byli Mar Waid (scenariusz) i Mahmud Asrar (rysunki), a w pracy nad regularną serią wspomoże ich Adam Kubert. A roboty ma być sporo, bo rocznie ma ukazywać się więcej, niż 12 numerów. W pierwszej historii w roli villaina wcieli się Warbringer, kosmiczny najeźdźca, który pojawiał się w solowej serii Novy, a historia ma opowiadać o formowaniu się nowego składu (co raczej żadnym zaskoczeniem nie jest). Co ciekawe Avengers nie mogą już liczyć na nieograniczony niczym budżet za którym stoi Stark albo S.H.I.E.L.D. Są biedni i rozważniej muszą zarządzać swoimi zasobami - komentuje Tom Brevoort. Zależy nam na balansie między wielkim, a małym - mówi w jednym z wywiadów Waid. Każdy zeszyt będzie skomponowany wokół jakiegoś wielkiego wydarzenia, ale nie musi wcale chodzić o kolejne zagrożenie, kolejnego łotra, których chce zniszczyć ziemie. To niekiedy może być jakaś sytuacja między dwójką bohaterów, a niekiedy to powrót dawno nie widzianego łotra lub debiut nowego. Tom Brevoort zasugerował, żeby seria szła w kierunku wytyczony przez Claremonta i Byrne`a w "X-Men".

„A-Force”
Autorzy: G. Willow Wilson (scenariusz), Jorge Molina (rysunki), Victor Ibanez (okładki)

Żeński zespół Mścicieli, który zadebiutował podczas „Secret Wars” zostanie z nami na dłużej i... właściwie niewiele więcej na ten temat da się powiedzieć. Na stanowisku scenarzysty, czy raczej scenarzystki pozostanie sama G. Willow Wilson, a Marguerite Bennett nie będą już pracować przy „A-Force”. Nie wiadomo, jako będzie status quo zespołu po zakończeniu „Tajnych Wojen” - przypomnijmy, że obecny skład zespołu składa się z bohaterek pochodzących z różnych okresów w swojej karierze i różnych uniwersów. Obok Dazzler w klimacie disco z lat osiemdziesiątych mamy współczesną Kapitan Marvel, a tymczasem na okładce numeru pierwszego mamy całkiem współczesne wcielenia Nico Minoru, Singularity, Carol Denvers, She-Hulk, Dazzler i Medusy.

„Squadron Supreme”
Autorzy: James Robinson (scenariusz), Leonard Kirk (rysunki), Alex Ross (okładki)

Z kolei autorzy ostatniego wcielenia „Fantastic Four” James Robinson i Leonard Kirk zajmą się „Squadron Supreme”. Wzorowana na członkach Ligi Sprawiedliwości super-grupa zadebiutowała w 1971 roku, a już w 1985 doczekała się pierwszej regularnej serii. Startujący jesienią tytuł będzie ich pierwszym on-goingiem od 2008 roku. Nowy skład zespołu wymyślonego przez Roya Thomasa i Johna Buscemę będzie miał w swoich szeregach bohaterów z różnych wersji Szwadronu. Pojawi się więc Nighthawk ze znakomitego „Supreme Power” J.M. Straczynskiego, Doctor Spectrum z Great Society, Blur z New Universe i Hyperion, którego widzielismy na kartach hickmanowskich „Avengers”. Nowe Squadron Supreme będzie więc mieszanką postaci ze zniszczonych podczas „Secret Wars” uniwersów. Ci bohaterowei stracili swoje światy i zrobią wszystko, aby ocalić ten, na którym przebywają obecni” - komentuje Robinson. Nie cofną się przed niczym, aby osiągnąć swój cel, przez co ludzie nie postrzegają ich tak pozytywnie, jak Avengers - kończy scenarzysta

„Doctor Strange”
Autorzy: Jason Aaron (scenariusz), Chris Bachalo (rysunki)

Jason Aaron obiecuje zupełnie nowe ujęcie postaci marvelowskiego Sorcerer Supreme. Porównując go do innych postaci zwraca uwagę na jego nietypowy modus operandi. To nie Kapitan Ameryka, który swoje problemy rozwiązuje za pomocą rzucania tarczą, ani Thor torujący sobie drogę wśród wrogów Mjolnirem. Stephen Strange używa magii, a z używaniem magii zawsze wiąże się ceną, którą trzeba zapłacić. Za każdym razem, gdy bohater używa swoich mocy musi zadać sobie pytanie czy naprawdę warto. Wygląda na to, że Aaron chce odejść jak najdalej od klasycznej superbohaterskiej konwencji. Mistrz sztuk mistycznych pojawia się wszędzie tam, gdzie zagrożenie jest zbyt niezwykłe i dziwaczne, aby „zwykli” herosi mogli mu podołać. Brzmi to nieco podobnie do założeń „Hellblazera”... i dobrze. Oczywiście nie sposób nie zauważyć topora, który Strange dziarsko dzierży w dłoni - i ten element intryguje. Poza tym w komiksie oprócz Strange`a mają pojawić się inne postacie, które w przeszłości pełniły funkcję Sorcerera Supreme.

„Vision”
Autorzy: Tom King (scenariusz), Gabriel Walta (rysunki), Marcos Martin (okładki)

Podobnie, jak Scarlet Witch swoją serią dostanie także Vision, przez co biedny Quicksilver będzie jedynym z kinowych bohaterów MCU bez własnego on-goinga. Nie wiem czy obsadzenie postaci od zawsze grającej role drugoplanowe (i świetnie się w tym sprawdzającej), jako głównego bohatera własnej serii jest dobrym pomysłem. Historia rozpoczyna się, gdy Vision tworzy swoją rodzinę, dokładanie tak, jak kiedyś Ultron stworzył jego – mówi scenarzysta. Chce być normalnym człowiekiem, a co jest bardziej normalnego, niż dom, żona i dwójka dzieci? Vision więc buduje sobie żonę, Virginię i dwie szesnastoletnie córki, Viz i Val. Razem przeprowadzają się na przedmieścia Waszyngtonu. Vision ma pracę, córki idą do szkoły, a Virginia dba dom. Wszystko układa się doskonale. Wszystko jest normalne. Ale sielanka nie może trwać wiecznie... Autorzy podkreślają, że chcą być wierni wizji Visiona (nomen omen) zaproponowanej przez Roy`a Thomasa, a więc robota, który miał być bronią, ale stał się człowiekiem, który chce być bohaterem. Seria zapowiada się więc interesującą, ale jej autorzy nie należą do wyróżniających się twórców na rynku i właśnie to trochę mnie martwi. Tom King świetnie sprawdził się, jako konsultant i współscenarzysta „Graysona” od DC, ale czy samodzielnie poradzi sobie z tak ambitnym projektem?

„Captain Marvel”
Autorzy: Tara Butters, Michele Fazekas (scenariusz), Kris Anka (rysunki)

Tuż przed pojawieniem się zapowiedzi „Captain Marvel” w ramach ANAD dowiedzielismy się, że Kelly Sue DeConnick rezygnuje z pisania przygód Carol Danvers. To właśnie dzięki pracy DeConnick popularna Karolka dołączyła do pierwszej ligi i stała się najciekawszą żeńską superbohertką. Ciężko się żegnać, ale to już czas - pisała na Twitterze scenarzysta. Schedę po niej przejmą Tara Butters i Michele Fazekas, showrunnerki marvelowskiego serialu telewizyjnego „Agent Carter”, zupełnie zielone w temacie komiksów. W osiem miesięcy po zakończeniu Tajny Wojen szefowa Carol Corps staje na czele S.W.O.R.D. (Sentient World Observation and Response Department), wojskowej agencji strzegącej Ziemię przed zagrożeniami w skali galaktycznej. Będziemy skupiać się na rozbudowie zaniedbanego ostatnio zakątka uniwersum Marvela. Chcemy zagospodarować przestrzeń, która łączy się z tytułami związanymi z Avengers, ale niekoniecznie związana jest z Strażnikami Galaktyki - redaktor Sana Amanat opisała podstawowe założenia serii.

„Astonishing Ant-Man”
Autorzy: Nick Spencer (scenariusz), Ramon Rosanas (rysunki), Mark Brooks (okładki)

Wygląda na to, że nowy projekt Nicka Spencera będzie duchowym spadkobiercą znakomitej serii „Superior Foes of Spider-Man”, choć tylko Beetle w zespole który widzimy na grafice w nim występowała. Whirlwind, Porcupine, Grizzly i Goliath - to nieciekawe towarzystwo, ale czy Scott Lang na pewno zszedł znowu na złą drogę? Scott to były skazaniec, człowiek z kryminalną przeszłością. Jak widzicie pobyt w więzieniu i członkostwo w Avengers nie sprawiło, że wyzbył się złych nawyków - mówi scenarzysta. Czyżby w życiu Ant-Mana szykowały się wielkie zmiany? To na pewno, ale to, że na powrót stanie się villainem nie jest przesądzone. Zwróćcie uwagę na ułożenie jego palców...

Marvel w kwestii kolejnych tytułów poskąpił nieco informacji, więc w telegraficznym skrócie:

„All New Hawkeye”
Autorzy: Jeff Lemire (scenariusz), Ramon Perez (rysunki)

Dobrze obsadzony tandem rysownik-scenarzysta zapowiada, że przygody Hawkguy`a i Kate Bishop będą jednym z najciekawszych tytułów w ramach All New All Different. Nowa seria ma być bezpośrednią kontynuacją znakomitego „Hawkeye`a” Fraction i Aji, choć wygląda na to, że Clinta z Ziemi-616 zastąpi jego wersja z uniwersum Old Man Logan.

„The Mighty Thor”
Autorzy: Jason Aaron (scenariusz), Russell Dauterman (rysunki)

Podobny przypadek - Aaron i Dauterman kontynuują swoją historię z kobietą-Thorem w roli głównej. Trudno spodziewać się, aby Marvel coś zmieniał, skoro „The Mighty Thor” sprzedaje się bardzo dobrze i wzbudza sporo (niestety, często niezdrowych) kontrowersji w sieci.

Aaron and Dauterman continue their story, now mightier than before, and with Jane Foster's identity fully out of the bag. This book will probably continue to sell very well, inspiring people who hate seeing a woman as Thor to continue to harass everyone on the internet who points out that the book is selling very well. (Yes, this is a real thing some people dedicate their time to. Those people are furious.)

Read More: All New Marvel: Your Guide to the Avengers Solo Books | http://comicsalliance.com/all-new-all-different-marvel-your-guide-to-the-avengers-solo-books/?trackback=tsmclip

„Scarlet Witch”
Autorzy: James Robinson (scenariusz), Kevin Wada (okładki)

Pierwszy on-going z Wandą Maximoff w roli głównej. O nim właściwie nic nie wiadomo - nie wiemy nawet kto zajmie się oprawą graficzną. Nowy kostium Scarlet Witch prezentuje się za to świetnie.

„Sam Wilson, Captain America”
Autorzy: Nick Spencer (scenarusz), Daniel Acuna (rysunki)

Jak sądzę zapowiedz nowej serii miała prezentować się intrygująco, a wyszło jak wyszło. Spencer sięga do ogranego motywu z „Wojny Domowej” i wygląda na to, że Steve pokłóci się z Samem. Szykuje nam się kolejny ideologiczno-polityczny konflikt z Kapitanem Ameryką w tle.