"Barbarella" w Polsce - Wydawnictwo Kurc na tegoroczne MFKiG przywiezie francuskiego klasyka autorstwa Jean Claude-Foresta ("Rozbitkowie czasu"). Publikowana pierwotnie, jako seria w magazynie "V Magazine" między 1962, a 1964 w historii komiksu zapisała się jako jeden z pierwszych mainstreamowych komiksów dla dorosłych (czytaj - pornograficznych). Jednocześnie tytułowa bohaterka - silna, niezależna i wyemancypowana - wpisywała się w ducha seksualnej rewolucji połowy ubiegłego wieku. Słowem - znać trzeba. Oprócz tego w zapowiedziach Kurca do końca 2017 znalazły się także inne pozycje. Wśród kontynuacji mamy "Largo Wincha" tom 5 (zawiera albumy 13. i 14.), kontynuację "Niezwykłej podróży", "Vasco" tom 2 (wydanie zbiorcze, zawiera trzy części) oraz "Storma" tom 6 (zawiera dwie kolejne albumy). Natomiast wśród nowości dostaniemy "Lot kruka", czyli historię pięknej dziewczyny w berecie rozgrywającą się podczas okupacji Francji podczas II wojny światowej. Nastrojowe i równie piękne, jak bohaterka są ilustracje Jean Pierre'a Gibrata ("Pinokia"). "Terre mécanique" to kolejny komiks znakomitego grafika, Jean Baptiste Andrae ("Azymut"). Wielka przygoda, fantasy, surrealizm. Jego bohaterami są ludzie, zwierzęta i...inne niezwykłe istoty.
Avalon Marvelcomics obchodzi swoje 15. urodziny! Portal tworzony przez fanów X-Men i Marvela jest jedną z najdłużej i najprężniej działających stron poświęconych komiksowi w Polsce. Witryna powstała w czerwcu 2002 roku i przez kolejne lata konsekwentnie się rozwijała. Znajdziecie tam dosłownie tony materiałów poświęconych wszystkiemu, co dotyczy Marvela, a od niedawna w ramach rubryki AvalonPlus także i spoza tego uniwersum. Najświeższe informacje, recenzje, streszczenia, zapowiedzi, obszerne historie postaci... Długo by wymieniać. Z okazji piętnastolecia redakcja portalu wybrała 15 najważniejszych jej zdaniem komiksów z całego okresu działania strony, wzbogacając podsumowanie fragmentami starszych tekstów publicystycznych, które znaleźć możecie w avalonowym archiwum.
Prosiak skończył szkicowanie swojego nowego komiksu, kontynuacji "Bajek Urłałckich". Etap szkicowania to u mnie najbardziej czasochłonna orka- napisał artysta na swoim profilu FB. Szkicowania serdecznie nie cierpię. Bo trzeba to wszystko wymyślić! Wymyślić kadr, ujęcie, nowych bohaterów do każdej z kilkunastu bajek, ustawić ich, kazać im przybrać jakiś gest i minę, do scenografii przejrzeć milion obrazów Chełmońskiego, Riepina i Szyszkina, znaleźć w necie obrazek pola z kapustą, przejrzeć fotografie ruskiej wsi przedrewolucyjnej, nauczyć się rysować but, narysować chatę w jako takiej perspektywie, pistolet skałkowy, harmonię ludową, liście łopianu, paprocie, byka narodowego, gadającego niedźwiedzia i złote wąsy. Z racji konstrukcji i narracji bajek w zasadzie co kadr to research. Teraz autor, który w wielkim stylu powrócił na scenę komiksową albumem "Będziesz się smażyć w piekle" robi sobie krótką, aż zasłużoną przerwę, po której weźmie się za dalsze prace nad swoim nowym projektem. Przypomnijmy, pierwszy zbiór "Bajek" ukazał się w 2003 roku nakładem Kultury Gniewu i Zin Zin Press. Zawierał dwadzieścia cztery krótkie historie, w których Owedyk wykorzystuje znane bajkowe i literackie motywy: jest i Janko Muzykant, jest i Kopciuszek, są nawiązania do staroruskich bylin (Żar-Ptak), ale jest i wycyzelowany "Dusiołek" leśmianowski (nagrodzony w 1994 r. w Krakowie pierwszą nagrodą za komiks inspirowany literaturą).
1 lipca 2017 roku w Parku Wielokulturowym Stara Kopalnia w Wałbrzychu w ramach festiwalu Góry Literatury odbędzie się wernisaż czesko-polskiej wystawy "Komiks ponad granicami/Komiks nad hranicemi". Ekspozycja jest prezentacją czterech przedsięwzięć komiksowych - dwóch czeskich powieści graficznych "Alois Nebel" autorstwa Jaroslava Rudiša i Jaromíra 99 oraz "Błąd", stworzonej przez Marka Šindelkę, Vojtěcha Maška, Matěja Lipavský’ego i Pure Beauty oraz dwóch polskich adaptacji prozy Olgi Tokarczuk: "Profesor Andrews" został zrealizowany przez Dominika Szcześniaka i Grzegorza Pawlaka według opowiadania "Profesor Andrews w Warszawie", zaś przygotowywana obecnie powieść graficzna Daniela Chmielewskiego "Ja, Nina Szubur" jest swobodną adaptacją powieści "Anna In w grobowcach świata". Polska część ekspozycji opatrzona jest komentarzami autorów i pokazuje elementy procesu kreacji komiksowej opowieści. Wystawa, przygotowana po polsku i po czesku, zostanie też zaprezentowana po obu stronach granicy: najpierw w wałbrzyskiej Starej Kopalni, a następnie w klasztorze w Broumovie. Wernisaż wystawy w Wałbrzychu połączony zostanie z debatą o komiksie, literaturze i związkach oraz granicach między nimi z udziałem autorów: Marka Šindelki, Matěja Lipavský’ego, Daniela Chmielewskiego, Grzegorza Pawlaka oraz Olgi Tokarczuk odbędzie się w sobotę 1 lipca o godz. 16.00. Po debacie, o godzinie 19.30 odbędzie się koncert Stinky z zespołem z Broumova. Otwarcie wystawy po stronie czeskiej w Klasztorze Benedyktynów w Broumovie planowane jest w piątek 7 lipca o godz. 19.30.
Pierwszy album z cyklu "The Best Polish Illustrators" poświęcony ilustracji prasowej okazał się sukcesem - tak dużym, że Fundacja Slow zapowiedziała, że całość serii zamknie się w dziesięciu tomach. Prace nad drugim albumem ("Concept Art") dobiegają końca, jego premierę zaplanowano na lipiec 2017, z kolei trójka ("Posters") ukaże się w grudniu. Czemu o tym pisze? Ponieważ jako czwarty z serii pojawi się tom poświęcony sztuce komiksu. Jego premierę zaplanowano na kwiecień 2018 roku. W dodatku z numerem siódmym dostaniemy "Caricature", więc jest szansa, że jeszcze jacyś komiksiarze się załapią. Osobiście z pierwszym tomem nie miałem styczności, ale spotkałem się raczej z pozytywnym odbiorem. Publikacja jest zrobiona profesjonalnie, estetyczne i w ogóle na wysoki połysk. Jestem bardzo ciekaw którzy z rodzimych twórców zasłużą sobie na obecność na lamach tej publikacji...
Ploteczka tygodnia - według Marka Millara Warner przymierza się do filmowej adaptacji "Superman: Red Son". Pogłoski o tym, że wytwórnia próbuje sprzedać historię wychodzącą z założenia, a co by było gdyby Kal El rozbił się nie w amerykańskim Kansas, tylko na radzieckiej wsi gdzieś na Ukrainie i stał się herosem klas pracujących pojawiły się w minionym tygodniu na na Twiterze. Warner w tej sprawie miał rozmawiać z przynajmniej dwójką filmowców. Serwis Den of Geek powołując się na swoje źródła potwierdza te doniesienia, a Jordan Vogt-Roberts, reżyser "Kong: Skull Island", przypomniał, że już kiedyś próbował przekonać Warnera do stworzenia filmowej wersji komiksu z 2003 roku. Sam Millar oficjalnie nic o całej sprawie nie wie i zapewnia, że nikt ze studia się z nim nie kontaktował. Scenarzysta podkreśla, że w hollywoodzkich kuluarach odbywają się dziesiątki rozmów o potencjalnych komiksowych projektach i nie zdziwiłby się, gdyby pogłoski te polegały na prawdzie.
Co dalej z Marvel Cinematic Universe? Długodystansowe zapowiedzi filmowego oddziału Domu Pomysłów w zasadzie urywają się wraz z finałem czwartej części "Avengers" (czyli wciąż czekającej na oficjalny tytuł drugiej części "Infinity War") wieńczącej Trzecią Fazę. Piszę w zasadzie, bo oficjalnie wiadomo już, że w 2019 dostaniemy sequel "Spider-Man: Homecoming", który Jon Watts chętnie wyreżyseruje, a na wyznaczenie daty premiery czekają też trzeci "Strażnicy Galaktyki". Kontynuacja "Strange`a" ze Scottem Derricksonem na pokładzie też wydaje się więcej, niż prawdopodobna. Szef Marvel Studios Kevin Feige w jednym z ostatnich wywiadów dał do zrozumienia, że to właśnie kontynuacja kinowych przygód Człowieka Pająka będzie ważnym obrazem dla całego MCU, które po zakończeniu "Wojny Nieskończoności" w maju 2019 roku będzie zupełnie innym miejscem, niż teraz. Nie od dziś wiadomo, że ze starcia z Thanosem nie wszyscy herosi wyjdą cało - kontrakty dwóch filarów marvelowskiego uniwersum filmowego, a więc Roberta Downey`a Jra i Chrisa Evansa nie zostały (jeszcze?) przedłużone i wcale nie zdziwiłbym się, gdy Iron Man i Kapitan Ameryka poszli w odstawkę, a Marvel postawiłby na innych, młodszych bohaterów, w tym choćby Petera Parkera.
Avalon Marvelcomics obchodzi swoje 15. urodziny! Portal tworzony przez fanów X-Men i Marvela jest jedną z najdłużej i najprężniej działających stron poświęconych komiksowi w Polsce. Witryna powstała w czerwcu 2002 roku i przez kolejne lata konsekwentnie się rozwijała. Znajdziecie tam dosłownie tony materiałów poświęconych wszystkiemu, co dotyczy Marvela, a od niedawna w ramach rubryki AvalonPlus także i spoza tego uniwersum. Najświeższe informacje, recenzje, streszczenia, zapowiedzi, obszerne historie postaci... Długo by wymieniać. Z okazji piętnastolecia redakcja portalu wybrała 15 najważniejszych jej zdaniem komiksów z całego okresu działania strony, wzbogacając podsumowanie fragmentami starszych tekstów publicystycznych, które znaleźć możecie w avalonowym archiwum.
Prosiak skończył szkicowanie swojego nowego komiksu, kontynuacji "Bajek Urłałckich". Etap szkicowania to u mnie najbardziej czasochłonna orka- napisał artysta na swoim profilu FB. Szkicowania serdecznie nie cierpię. Bo trzeba to wszystko wymyślić! Wymyślić kadr, ujęcie, nowych bohaterów do każdej z kilkunastu bajek, ustawić ich, kazać im przybrać jakiś gest i minę, do scenografii przejrzeć milion obrazów Chełmońskiego, Riepina i Szyszkina, znaleźć w necie obrazek pola z kapustą, przejrzeć fotografie ruskiej wsi przedrewolucyjnej, nauczyć się rysować but, narysować chatę w jako takiej perspektywie, pistolet skałkowy, harmonię ludową, liście łopianu, paprocie, byka narodowego, gadającego niedźwiedzia i złote wąsy. Z racji konstrukcji i narracji bajek w zasadzie co kadr to research. Teraz autor, który w wielkim stylu powrócił na scenę komiksową albumem "Będziesz się smażyć w piekle" robi sobie krótką, aż zasłużoną przerwę, po której weźmie się za dalsze prace nad swoim nowym projektem. Przypomnijmy, pierwszy zbiór "Bajek" ukazał się w 2003 roku nakładem Kultury Gniewu i Zin Zin Press. Zawierał dwadzieścia cztery krótkie historie, w których Owedyk wykorzystuje znane bajkowe i literackie motywy: jest i Janko Muzykant, jest i Kopciuszek, są nawiązania do staroruskich bylin (Żar-Ptak), ale jest i wycyzelowany "Dusiołek" leśmianowski (nagrodzony w 1994 r. w Krakowie pierwszą nagrodą za komiks inspirowany literaturą).
1 lipca 2017 roku w Parku Wielokulturowym Stara Kopalnia w Wałbrzychu w ramach festiwalu Góry Literatury odbędzie się wernisaż czesko-polskiej wystawy "Komiks ponad granicami/Komiks nad hranicemi". Ekspozycja jest prezentacją czterech przedsięwzięć komiksowych - dwóch czeskich powieści graficznych "Alois Nebel" autorstwa Jaroslava Rudiša i Jaromíra 99 oraz "Błąd", stworzonej przez Marka Šindelkę, Vojtěcha Maška, Matěja Lipavský’ego i Pure Beauty oraz dwóch polskich adaptacji prozy Olgi Tokarczuk: "Profesor Andrews" został zrealizowany przez Dominika Szcześniaka i Grzegorza Pawlaka według opowiadania "Profesor Andrews w Warszawie", zaś przygotowywana obecnie powieść graficzna Daniela Chmielewskiego "Ja, Nina Szubur" jest swobodną adaptacją powieści "Anna In w grobowcach świata". Polska część ekspozycji opatrzona jest komentarzami autorów i pokazuje elementy procesu kreacji komiksowej opowieści. Wystawa, przygotowana po polsku i po czesku, zostanie też zaprezentowana po obu stronach granicy: najpierw w wałbrzyskiej Starej Kopalni, a następnie w klasztorze w Broumovie. Wernisaż wystawy w Wałbrzychu połączony zostanie z debatą o komiksie, literaturze i związkach oraz granicach między nimi z udziałem autorów: Marka Šindelki, Matěja Lipavský’ego, Daniela Chmielewskiego, Grzegorza Pawlaka oraz Olgi Tokarczuk odbędzie się w sobotę 1 lipca o godz. 16.00. Po debacie, o godzinie 19.30 odbędzie się koncert Stinky z zespołem z Broumova. Otwarcie wystawy po stronie czeskiej w Klasztorze Benedyktynów w Broumovie planowane jest w piątek 7 lipca o godz. 19.30.
Pierwszy album z cyklu "The Best Polish Illustrators" poświęcony ilustracji prasowej okazał się sukcesem - tak dużym, że Fundacja Slow zapowiedziała, że całość serii zamknie się w dziesięciu tomach. Prace nad drugim albumem ("Concept Art") dobiegają końca, jego premierę zaplanowano na lipiec 2017, z kolei trójka ("Posters") ukaże się w grudniu. Czemu o tym pisze? Ponieważ jako czwarty z serii pojawi się tom poświęcony sztuce komiksu. Jego premierę zaplanowano na kwiecień 2018 roku. W dodatku z numerem siódmym dostaniemy "Caricature", więc jest szansa, że jeszcze jacyś komiksiarze się załapią. Osobiście z pierwszym tomem nie miałem styczności, ale spotkałem się raczej z pozytywnym odbiorem. Publikacja jest zrobiona profesjonalnie, estetyczne i w ogóle na wysoki połysk. Jestem bardzo ciekaw którzy z rodzimych twórców zasłużą sobie na obecność na lamach tej publikacji...
Ploteczka tygodnia - według Marka Millara Warner przymierza się do filmowej adaptacji "Superman: Red Son". Pogłoski o tym, że wytwórnia próbuje sprzedać historię wychodzącą z założenia, a co by było gdyby Kal El rozbił się nie w amerykańskim Kansas, tylko na radzieckiej wsi gdzieś na Ukrainie i stał się herosem klas pracujących pojawiły się w minionym tygodniu na na Twiterze. Warner w tej sprawie miał rozmawiać z przynajmniej dwójką filmowców. Serwis Den of Geek powołując się na swoje źródła potwierdza te doniesienia, a Jordan Vogt-Roberts, reżyser "Kong: Skull Island", przypomniał, że już kiedyś próbował przekonać Warnera do stworzenia filmowej wersji komiksu z 2003 roku. Sam Millar oficjalnie nic o całej sprawie nie wie i zapewnia, że nikt ze studia się z nim nie kontaktował. Scenarzysta podkreśla, że w hollywoodzkich kuluarach odbywają się dziesiątki rozmów o potencjalnych komiksowych projektach i nie zdziwiłby się, gdyby pogłoski te polegały na prawdzie.
Co dalej z Marvel Cinematic Universe? Długodystansowe zapowiedzi filmowego oddziału Domu Pomysłów w zasadzie urywają się wraz z finałem czwartej części "Avengers" (czyli wciąż czekającej na oficjalny tytuł drugiej części "Infinity War") wieńczącej Trzecią Fazę. Piszę w zasadzie, bo oficjalnie wiadomo już, że w 2019 dostaniemy sequel "Spider-Man: Homecoming", który Jon Watts chętnie wyreżyseruje, a na wyznaczenie daty premiery czekają też trzeci "Strażnicy Galaktyki". Kontynuacja "Strange`a" ze Scottem Derricksonem na pokładzie też wydaje się więcej, niż prawdopodobna. Szef Marvel Studios Kevin Feige w jednym z ostatnich wywiadów dał do zrozumienia, że to właśnie kontynuacja kinowych przygód Człowieka Pająka będzie ważnym obrazem dla całego MCU, które po zakończeniu "Wojny Nieskończoności" w maju 2019 roku będzie zupełnie innym miejscem, niż teraz. Nie od dziś wiadomo, że ze starcia z Thanosem nie wszyscy herosi wyjdą cało - kontrakty dwóch filarów marvelowskiego uniwersum filmowego, a więc Roberta Downey`a Jra i Chrisa Evansa nie zostały (jeszcze?) przedłużone i wcale nie zdziwiłbym się, gdy Iron Man i Kapitan Ameryka poszli w odstawkę, a Marvel postawiłby na innych, młodszych bohaterów, w tym choćby Petera Parkera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz