środa, 11 marca 2015

#1820 - Komix-Express 283

Przedwiośnie Mucha Comics. 12 marca do sprzedaży trafiły kontynuacje "Sagi" i "Fatale", dwóch znakomitych tytułów od Image Comics. Za drugi tom serii Briana K. Vaughana i Fiony Staples zapłacić będzie trzeba 59 złotych (152 strony w twardej oprawie i kolorze). Jego tłumaczenie przygotował Jacek Drewnowski, a opis przedstawia się tak:

Album zawiera materiał opublikowany pierwotnie na łamach Saga #7-12. Wielokrotnie nagradzany scenarzysta Brian K. Vaughan ("Lwy z Bagdadu""Ex Machina") oraz artystka Fiona Staples ("Mystery Society""Done to Death") przedstawiają opowieść z życie młodej rodziny starającej się znaleźć swoje miejsce we wszechświecie. Hazel, nowo narodzona córeczka Marka i Alany, przeżyła już atak zabójców, atak szalejących armii i spotkanie ze straszliwymi potworami. W zimnej przestrzeni kosmosu niemowlę czeka najdziwniejsze ze spotkań. Pozna… swoich dziadków.



Z kolei "Diabelski interes" Eda Brubakera i Sean Phillipsa liczył będzie sobie 128 stron (takoż kolor i twarda oprawa), a jego cena wyniesie 49 złotych. Opis:

Album zawiera materiał opublikowany pierwotnie na łamach Fatale #6-10. W Los Angeles lat 70. Josephine nie jest w stanie ukryć się przed wpływami Hollywood, morderczej sekty i niepokojących filmów zbieranych przez zamożnych dewiantów. Kiedy aktor próbujący walczyć o swoje miejsce w Fabryce Snów i jego ranna przyjaciółka zetkną się z Josephine, rozpęta się prawdziwe piekło. "Fatale" to arcydzieło z pogranicza horroru i czarnego kryminału, zgłębiające mroczne zakamarki nieznanej historii Ameryki.

Na stronie wydawcy oba albumy będzie można kupić z 30% zniżką do miesiące po premierze, a potem rabat zostanie obniżony do 20%. Oprócz tego w zapowiedziach Muchy pojawił się również "Daredevil: Yellow", będący kolejnym "odcinkiem" kolorowego cyklu Jepha Loeba i Tima Sale`a. To komiks z daredevilowego kanonu, choć wśród fanów Matta Murdocka wzbudza dość skrajnie opinie, czego najlepszym dowodem polemika Radosława Pisuły z Kubą Góreckim.

Gekiga w Krakowie. W niedzielę 8 marca odbyło się otwarcie wystawy "Gekiga. Komiks japoński 1945 - 1978". Ekspozycję będzie można oglądać w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha (ul. M. Konopnickiej 26), a czynna będzie do 3 maja.

Gekiga (jap. „dramatyczne obrazy”) to gatunek komiksu stworzony w Japonii po drugiej wojnie światowej przez Yoshihira Tatsumiego (ur. 1935), Masahika Matsumotę (1934–2005) i Osamu Tezukę (1928–1989). Wychowani na kolorowej, przedwojennej mandze młodzi artyści rysowali historie dla nastolatków, którzy tak jak oni zostali doświadczeni przez wojnę. Tworzone przez nich postaci, inaczej niż bohaterowie z ich dzieciństwa, są zwykłymi ludźmi, przeżywają dramatyczne przygody i żyją w zniszczonych miastach. Ta „alternatywna manga” zyskała ogromne zainteresowanie i od lat sześćdziesiątych XX wieku znacząco wpływa na twórczość artystów kultury popularnej. Wydawcy głównego nurtu, zwłaszcza mang dla młodych mężczyzn (seinen), zaadaptowali z gekigi jej realistyczny styl i treści przeznaczone dla dorosłych czytelników. Jej stylistyka wpłynęła również na takie gatunki mangi jak historyczna, erotyczna, thriller czy horror. Od wielu lat gekiga stanowi inspirację dla twórców mangi i anime, między innymi dla Hayao Miyazakiego, autora "Spirited Away: W krainie Bogów". W ostatnich latach gekiga tłumaczona jest na wiele języków, zyskując fanów na całym świecie. Wystawa w Muzeum Manggha prezentuje prace twórców gekigi od powstania gatunku aż do najsłynniejszych prac, takich jak "Astro Boy".


Trochę inny trailer do "Age of Ultron"...

Co nowego u filmowego Spider-Mana? Według Latino Review reżyserem i scenarzystą nowego obrazu z Człowiekiem-Pająkiem będzie Drew Goddard. Ten sam, który według pierwotnych planów Sony był przymierzany do zrealizowania spin-offu z Sinister Six. Jak łatwo można było się domyślić po podpisaniu umowy z Marvelem Sony wycofała się z budowania swojego własnego superbohaterskiego kinowego uniwersum w oparciu o markę Pajęczaka (podobno w planach był film z główną roli... cioci May). "The Spectacular Spider-Man" - prawdopodobnie pod takim tytułem Spidey zadebiutuje w MCU. Nie będzie to kolejna geneza. Peter (zakładam, że będzie to Peter Parker, choć nigdzie nie jest napisane wprost, że chodzi o niego, a nie na przykład o Milesa Moralesa lub kogoś zupełnie innego) będzie uczniem szkoły średniej. Nie braknie więc klasycznego motywu dorastania do roli herosa i materiału na kolejne filmy. Pewna część fabuły będzie traktowała o próbach dostania się do Avengers polegających na bijatyce z Iron-Manem. Na scenie pojawią się również wspomniani Sinister Six, którzy mogą powrócić w kontynuacji lub... spin-offie.

Marcowe premiery "Mydła" - tuż przed Krakowskim Festiwalem Komiksu swoją premierę miały antologia "Last Minute Dinos" i  pierwszy numer "Shh!ampoo". Ta druga pozycja to nowy, na wpół kolorowy (!), zin poświęcony dinozaurom! Na sześćdziesięciu stronach znajdziecie ilustracje i komiksy bez słów poświęcone tym prehistorycznym stworom. Cena - 16 złotych. Natomiast ten drugi tytuł powstał nieco przez przypadek. Na dwa dni przed wysłaniem "Shh!ampoo" do druku mydlarze zorientowali się, że brakuje  kilku stron do pełnego składu. Szybko zorganizowana akcja na Facebooku pozwoliła nie tylko znaleźć rysowników, którzy w rekordowych tempie jednego dnia stworzyli potrzebne komiksy i ilustracje, ale materiału starczyła na kolejną publikację. Na apel zina odpowiedziało aż 70 Rysowników. Od kilkunastu z nich, w tym zaskakująco szybkim tempie, otrzymaliśmy prace, które znajdziecie na 36 stronach zina "Last Minute Dinos" (cena 8 złotych). Obie pozycje będzie można dostać na KFK, a Ci którzy do Krakowa nie dojadą mogą zamówić pakiet obu komiksów w cenie 20 złotych.

Sensei gekigi odszedł. Yoshihiro Tatsumi nie żyje. Miał 79 lat. Tatsumi był uznawany za ojca gekigi, komiksu japońskiego dla bardziej dojrzałego czytelnika, różniącego się od tradycyjnej mangi. Pojęcie to pojawiło się w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku, gdy swoją premierę miała "Gekiga Hyoryu". O ile o jego pionierstwo można się spierać, o tyle jego przynależność do panteonu klasyków komiksowych nie ulega najmniejszym wątpliwościom. Nagrody Eisnera i Osamu Tezuki, laur z Angouleme regards sur le monde, Japan Cartoonists Association Award z 1972 roku doskonale o tym świadczą. W Polsce mieliśmy okazję przeczytać dwa komiksy jego autorstwa "Kobiety", które ukazały się nakładem Kultury Gniewu w 2008 roku i "Życie. Powieść graficzna" (Wydawnictwo Komiksowe) z 2014, uchodzące powszechnie za jego największe dzieło.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Jedna informacja o gekidze kłóci się z drugą informacją o gekidze, jaką zamieściliście. Zrobiliscie to dla jaj, przez nieuwagę, czy też mieliscie jakiś inny powód?

Kuba Oleksak pisze...

Powód jest prosty - jedna informacja jest cytatem ze strony krakowskiej Manghhi, a druga nie. Nie do końca rozumiem w jaki sposób się ze sobą kłócą - jedni po prostu uważają, że Tatsumi był ojcem mangi dla dorosłych, a inni, że nie do końca.

Anonimowy pisze...

Osobiście uważam, że Ziemia nie może być jednocześnie płaska i okragła. I nie potrafię sobie wyobrazić, jak można być czyimś ojcem, ale nie do końca.

Kuba Oleksak pisze...

Drogi anonimowy trollu - powtórzę raz jeszcze! W press realease od Manghy, które cytuje, stoi, że Tatsumi jest ojcem gekigi. W dalszej części tesktu, która wyszła spod mojej ręki pojawia się inna opinia. Tak trudno to pojąć?