New York Comic Con ma moim zdaniem dwóch największych zwycięzców. Są nimi wydawnictwa Dark Horse oraz Dynamite, które ogłosiły najwięcej nowych, interesujących projektów. I mało tego, niektóre z nich powstaną w ramach kooperacji obu wydawców. W poprzednim wydaniu Trans-Atlantyku padło kilka słów o mini-serii „Grendel/The Shadow”, natomiast dziś wypada wspomnieć o dwóch kolejnych, które nosić będą tytuły: „Conan/Red Sonja” oraz... „Red Sonja/Conan”. W obu przypadkach, za scenariusz odpowiadać będą aktualni scenarzyści on-goingów z tymi popularnymi postaciami, a więc Gail Simone oraz Brian Wood. Pomysł wydaje się być niezwykle trafiony, ponieważ najnowsze serie ich autorstwa przyciągnęły sporą liczbę czytelników i logicznym wydaje się, by właśnie teraz wydać wspólną przygodę obojga bohaterów. Niestety, na razie nie padła konkretna data wydania mini-serii, lecz wydaje się, że będzie to hit wydawniczy zarówno dla Dark Horse jak i Dynamite. (KT)
To jednak nie wszystkie wieści od Dark Horse, które w Nowym Jorku ujawniło jeszcze sporo interesujących informacji. Zacznę jednak od tej, której obawiam się najbardziej. Osobiście bardzo sobie cenię run Briana Wooda w „Conan the Barbarian” i chociaż już od jakiegoś czasu wiadomym było, iż scenarzysta ten zakończy swoją pracę na numerze 25, to jednak ogłoszenie nazwiska jego następcy sprawiło, że o los serii zacząłem się poważnie martwić. Od zeszytu oznaczonego numerem 26 za on-going odpowiedzialni będą Fred Van Lente (scenariusz) oraz Ariel Olivetti (rysunki), a więc twórcy, których ciężko uznać za pierwszą ligę komiksowych wyrobników. Zwłaszcza ten drugi wsławił się dotąd jedynie tym, że jest mistrzem świata w przesadzaniu z komputerowymi efektami w swoich pracach, a po za tym z hukiem wyleciał zarówno z Marvela, jak i z DC. Czy będą godnie adaptować kolejne historie z Conanem, dowiemy się już w przyszłym roku. (KT)
Podano także kolejne informacje na temat odświeżenia dwóch klasycznych licencji: Alienów oraz Predatora. Scenarzystą nowej serii on-going skupiającej się na walce pomiędzy tymi dwiema rasami zabójców został Chris Sabela, który jednocześnie koordynować ma całą linię związaną z tymi licencjami. Jak się okazało, to właśnie on namówił Joshuę Williamsona do zajęcia się scenariuszem do zapowiedzianej jakiś czas temu serii „Predators”. Dowiadujemy się także, że oprócz dwóch już zapowiedzianych pozycji, Dark Horse planuje także serie poświęcone Alienom oraz załodze Prometeusza. Pozostaje nam mieć nadzieję, że twórcy potraktują swoją pracę poważniej niż ci, którzy z miernym skutkiem odświeżali te nieco zapomniane licencje parę lat temu. Część ówczesnego chłamu wydał w Polsce Egmont pod szyldem „Komiksowe Hity”. (KT)
Czas na newsa, który powinien szczególnie nas zainteresować. Pierwszym efektem współpracy Dark Horse z naszym rodzimym studiem CD Project Red będzie komiksowa wersja Wiedźmina. Nie chodzi jednak o niedawno opublikowaną przez Egmont dwuczęściową historię, a o zupełnie nową fabułę, która osadzona będzie w realiach gry komputerowej. Jej scenarzystą został Paul Tobin, który ostatnio zanotował całkiem udane „Colder” oraz, dla równowagi, kiepskie „Plants vs Zombie”. Ponieważ ta druga pozycja osadzona jest w świecie gry komputerowej o tym samym tytule, możemy już zacząć się obawiać. Tobin zarzeka się jednak, że grał we wszystkie części gry i jest w stałym kontakcie z przedstawicielami CD Projectu, by jego komiks nie odbiegał od ich wizji. Szkoda tylko, że słowem nie zająknął się o książkach Sapkowskiego... (KT)
Frank Barbiere i Greg Rucka to dwaj scenarzyści, którzy dołączają do szeregów Dark Horse Comics i w barwach tego wydawnictwa opublikują aż trzy mini-serie. Barbiere, który odniósł niespodziewany sukces w Image Comics dzięki autorskiej serii „Five Ghosts”, opublikuje kilkuczęściowe historie pod tytułami „Blackout” oraz „The Black Suits”. Pierwsza z nich opowiadać ma o superbohaterze potrafiącym podróżować między wymiarami, natomiast druga skupi się na grupie morderców działającej już od czasów drugiej wojny światowej. Mimo to i tak znacznie bardziej elektryzująco na wyobraźnie czytelnika działa nazwisko Grega Rucki, który w swoim debiucie u Dark Horse stworzy pięcioczęściową mini-serię „Veil”. Nikogo nie powinno dziwić to, że jej główną bohaterką będzie kobieta. Jak możemy dowiedzieć się z krótkiej notatki prasowej, obudzi się ona na stacji metra, nie będzie wiedzieć kim jest w rzeczywistości, a próbujących ją napaść mężczyzn bez trudu zabije. Kim okaże się tytułowa Veil będziemy mogli przekonać się od marca przyszłego roku. (KT)
To jednak nie wszystkie wieści od Dark Horse, które w Nowym Jorku ujawniło jeszcze sporo interesujących informacji. Zacznę jednak od tej, której obawiam się najbardziej. Osobiście bardzo sobie cenię run Briana Wooda w „Conan the Barbarian” i chociaż już od jakiegoś czasu wiadomym było, iż scenarzysta ten zakończy swoją pracę na numerze 25, to jednak ogłoszenie nazwiska jego następcy sprawiło, że o los serii zacząłem się poważnie martwić. Od zeszytu oznaczonego numerem 26 za on-going odpowiedzialni będą Fred Van Lente (scenariusz) oraz Ariel Olivetti (rysunki), a więc twórcy, których ciężko uznać za pierwszą ligę komiksowych wyrobników. Zwłaszcza ten drugi wsławił się dotąd jedynie tym, że jest mistrzem świata w przesadzaniu z komputerowymi efektami w swoich pracach, a po za tym z hukiem wyleciał zarówno z Marvela, jak i z DC. Czy będą godnie adaptować kolejne historie z Conanem, dowiemy się już w przyszłym roku. (KT)
Podano także kolejne informacje na temat odświeżenia dwóch klasycznych licencji: Alienów oraz Predatora. Scenarzystą nowej serii on-going skupiającej się na walce pomiędzy tymi dwiema rasami zabójców został Chris Sabela, który jednocześnie koordynować ma całą linię związaną z tymi licencjami. Jak się okazało, to właśnie on namówił Joshuę Williamsona do zajęcia się scenariuszem do zapowiedzianej jakiś czas temu serii „Predators”. Dowiadujemy się także, że oprócz dwóch już zapowiedzianych pozycji, Dark Horse planuje także serie poświęcone Alienom oraz załodze Prometeusza. Pozostaje nam mieć nadzieję, że twórcy potraktują swoją pracę poważniej niż ci, którzy z miernym skutkiem odświeżali te nieco zapomniane licencje parę lat temu. Część ówczesnego chłamu wydał w Polsce Egmont pod szyldem „Komiksowe Hity”. (KT)
Czas na newsa, który powinien szczególnie nas zainteresować. Pierwszym efektem współpracy Dark Horse z naszym rodzimym studiem CD Project Red będzie komiksowa wersja Wiedźmina. Nie chodzi jednak o niedawno opublikowaną przez Egmont dwuczęściową historię, a o zupełnie nową fabułę, która osadzona będzie w realiach gry komputerowej. Jej scenarzystą został Paul Tobin, który ostatnio zanotował całkiem udane „Colder” oraz, dla równowagi, kiepskie „Plants vs Zombie”. Ponieważ ta druga pozycja osadzona jest w świecie gry komputerowej o tym samym tytule, możemy już zacząć się obawiać. Tobin zarzeka się jednak, że grał we wszystkie części gry i jest w stałym kontakcie z przedstawicielami CD Projectu, by jego komiks nie odbiegał od ich wizji. Szkoda tylko, że słowem nie zająknął się o książkach Sapkowskiego... (KT)
Frank Barbiere i Greg Rucka to dwaj scenarzyści, którzy dołączają do szeregów Dark Horse Comics i w barwach tego wydawnictwa opublikują aż trzy mini-serie. Barbiere, który odniósł niespodziewany sukces w Image Comics dzięki autorskiej serii „Five Ghosts”, opublikuje kilkuczęściowe historie pod tytułami „Blackout” oraz „The Black Suits”. Pierwsza z nich opowiadać ma o superbohaterze potrafiącym podróżować między wymiarami, natomiast druga skupi się na grupie morderców działającej już od czasów drugiej wojny światowej. Mimo to i tak znacznie bardziej elektryzująco na wyobraźnie czytelnika działa nazwisko Grega Rucki, który w swoim debiucie u Dark Horse stworzy pięcioczęściową mini-serię „Veil”. Nikogo nie powinno dziwić to, że jej główną bohaterką będzie kobieta. Jak możemy dowiedzieć się z krótkiej notatki prasowej, obudzi się ona na stacji metra, nie będzie wiedzieć kim jest w rzeczywistości, a próbujących ją napaść mężczyzn bez trudu zabije. Kim okaże się tytułowa Veil będziemy mogli przekonać się od marca przyszłego roku. (KT)
Coraz więcej wiadomo o nowym, komiksowym projekcie, który George A. Romero przygotowuje dla Domu Pomysłów. Rzecz ma nazywać się „Empire of the Dead”. Fabuła, przysposobiona do komiksowych wymagań na podstawie 300-stronnicowego skryptu filmowego Romero ma zamknąć się w 15 zeszytów, a premiera pierwszego będzie miała miejsce w styczniu przyszłego roku. Oprawą graficzną ma zająć się Alex Maleev, co wydaje się naprawdę świetnym wyborem. Historia ma rozgrywać się w Nowym Jorku zniszczonym przez zombie-apokalipsę. W „Empire of the Dead” zobaczymy świat zamieszkały przez nie tylko niedobitki ludzkiej rasy, ale również inteligentne zombiaki. Czy żywi i nieumarli mogą razem koegzystować? Obok pytań o to, czy żywi i nieumarli mogą koegzystować, Romero zamierza wpleść w komiks sporo komentarzy do bieżącej sytuacji polityczno-społecznej. (KO)
3 komentarze:
Tobin zająknął się o Sapkowskim w wywiadzie:
http://www.newsarama.com/19175-nycc-exclusive-the-witcher-comes-to-comics-at-dark-horse.html
Wieść o nowym komiksie Rucki pobudziła na chwilę mój konający blog ;) http://bulletsarethebeauty.blogspot.com/2013/10/announcement-veil.html
Także tego, byłem pierwszy :P
@Maciej
No przecież przeczytał, że na Kolorowych mu zwracamy uwagi i się zreflektował.
@Paweł
Przypuszczałem, że będziesz pierwszy, jako, że jesteś pierwszy z nas umiłowanych w Ruce :)
Prześlij komentarz