Jest nam bardzo miło poinformować, że do portu o nazwie Top Shelf 2.0 zawitała tratwa z Robertem Wyrzykowskim, Marcinem Podolcem i stworzonymi przez nich dwoma szczurami na pokładzie. Niby w piątek, a tak naprawdę kilkanaście godzin temu, na stronie pojawiło się siedem plansz (+ okładka) z przygodami Kapitana Sheera i Bosmana (Captain Sheer and his irrepressible Bosun) oraz biogramy jego twórców. Obu panom serdecznie gratulujemy i mamy nadzieję, że to nie ostatnie ich pojawienie się za wielką wodą! U nas natomiast papierowe wydanie przygód Sheera (Kultura Gniewu) planowane jest na Bałtycki Festiwal Komiksu, do którego został już nieco ponad miesiąc. Czas nagli, ale wierzymy, że i w tym przypadku sympatyczni bohaterowie szczęśliwie dobiją do gdańskiego portu. Nie wiem jaki są morskie przesądy co do punktualności, więc po prostu będę mocno trzymał kciuki. A zanim zaproszę szanownych czytelników do pozostałych newsów, polecam zapoznać się z anglojęzyczną wersją perypetii Sheera i spółki! (ŁM)
Richard Corben na dobre wsiąkł w świat Piekielnego Chłopca. Wraz z Mike'm Mignolą pracuje nad kolejną produkcją z Rogatym w roli głównej. Podobnie, jak w poprzednim komiksie autorstwa tej dwójki, "Hellboy in Mexico", krótkie historie zebrane w "Hellboy: Double Feature of Evil", będą rozgrywały się w przeszłości. Nasz ulubiony bohater pracował jeszcze dla Biura i nie wiedział o swoim przeznaczeniu, jakie ma do wypełnienia w roli Bestii Apokalipsy. W dwóch historiach zebranych w one-shocie mniej będzie typowego dla Hellboy'a klimatu pulpowego action-adventure, a więcej nastrojowego horroru rodem z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Jeśli chodzi o datę wydania, to wiadomo, że komiks ukaże się w drugiej połowie tego roku. (KO)
W zielonej części uniwersum Marvela ostatnio dużo się dzieje. Najważniejszą informacją jest oczywiście ujawnienie tożsamości czerwonoskórych bohaterów stworzonych przez Jepha Loeba o którym pisałem w zeszłym tygodniu (#5). Oprócz tego trzeba przyjąć do wiadomości (ze smutkiem i westchnięciem), że większość najważniejszych herosów Marvela została "zhulkowana" i teraz biega i tłucze wszystko co popadnie (oczywiście tylko w gamma części uniwersum, w innych seriach ani słowa o tej przemianie). Taki stan potrwa przynajmniej do lipca, kiedy to do sklepów zawitają dwa tytuły: "World War Hulks: Wolverine vs. Captain America" oraz "World War Hulks: Spider-Man vs. Thor". Za ten pierwszy odpowiadać będzie Paul Tobin i Brian Clevinger (scenarzyści) oraz Gurihiru i Jacopo Camagni (rysownicy), a za drugi Chris Eliopoulos, Kieron Gillen (scenarzyści), Patrick Scherberger i Jorge Molina (rysownicy). Nic nie zapowiada, aby owe dwunumerowe mini-serie miały cokolwiek wnieść do uniwersum Marvela, ale odpowiedzialni za nie twórcy oczywiście zarzekają się, że będzie inaczej. Ja bym im jednak nie wierzył. (ŁM)
Richard Corben na dobre wsiąkł w świat Piekielnego Chłopca. Wraz z Mike'm Mignolą pracuje nad kolejną produkcją z Rogatym w roli głównej. Podobnie, jak w poprzednim komiksie autorstwa tej dwójki, "Hellboy in Mexico", krótkie historie zebrane w "Hellboy: Double Feature of Evil", będą rozgrywały się w przeszłości. Nasz ulubiony bohater pracował jeszcze dla Biura i nie wiedział o swoim przeznaczeniu, jakie ma do wypełnienia w roli Bestii Apokalipsy. W dwóch historiach zebranych w one-shocie mniej będzie typowego dla Hellboy'a klimatu pulpowego action-adventure, a więcej nastrojowego horroru rodem z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Jeśli chodzi o datę wydania, to wiadomo, że komiks ukaże się w drugiej połowie tego roku. (KO)
W zielonej części uniwersum Marvela ostatnio dużo się dzieje. Najważniejszą informacją jest oczywiście ujawnienie tożsamości czerwonoskórych bohaterów stworzonych przez Jepha Loeba o którym pisałem w zeszłym tygodniu (#5). Oprócz tego trzeba przyjąć do wiadomości (ze smutkiem i westchnięciem), że większość najważniejszych herosów Marvela została "zhulkowana" i teraz biega i tłucze wszystko co popadnie (oczywiście tylko w gamma części uniwersum, w innych seriach ani słowa o tej przemianie). Taki stan potrwa przynajmniej do lipca, kiedy to do sklepów zawitają dwa tytuły: "World War Hulks: Wolverine vs. Captain America" oraz "World War Hulks: Spider-Man vs. Thor". Za ten pierwszy odpowiadać będzie Paul Tobin i Brian Clevinger (scenarzyści) oraz Gurihiru i Jacopo Camagni (rysownicy), a za drugi Chris Eliopoulos, Kieron Gillen (scenarzyści), Patrick Scherberger i Jorge Molina (rysownicy). Nic nie zapowiada, aby owe dwunumerowe mini-serie miały cokolwiek wnieść do uniwersum Marvela, ale odpowiedzialni za nie twórcy oczywiście zarzekają się, że będzie inaczej. Ja bym im jednak nie wierzył. (ŁM)
Po prawie pół dekady nieobecności na karty komiksu wraca Tom Strong, pulpowy science-hero, stworzony przez Alana Moore'a i rysownika Chrisa Sprouse'a. Seria "Tom Strong" ukazywała się w latach 1999-2006 nakładem America's Best Comics (imprincie Wildstorm, który sam jest imprintem DC Comics). W sumie ukazało się 36 zeszytów, zebranych w sześciu trade'ach, a kilka z nich zostało napisanych przez Petera Hogana. Teraz Hogan, dostał błogosławieństwo wielkiego Alana by napisać sześcioodcinkową mini-serię "Tom Strong and the Robots of Doom". Historia ma być klasyczną, przygodową opowiastką, w której Albrecht, syn Stronga z "nieprawego łoża", za pomocą machinacji w linii czasowej zmienił znaną rzeczywistość w reżim rządzony przez nazistów. Rzecz jasna, jego ojciec będzie musiał go powstrzymać. Zapowiada się kawał dobrego komiksu. (KO)
Kolejna porcja zapowiedzi Marvela odnośnie do "Shadowland". W historii skoncentrowanej na postaci Daredevila nie mogło zabraknąć jego nemezis. Bullseye po upadku Normana Osborna i odłożenia łuku Hawkeye'a będzie miał akurat sporo wolnego czasu, aby uprzykrzyć życie Mattowi Murdockowi. Autorami one-shota "Shadowland: Bullseye" będą John Layman, scenarzysta hitowego "Chew" i rysownik Sean Chen ("X-Men: The End", "Nova"). Ciekawe, jak będzie wyglądało jego spotkanie z Elektrą, jedną z ukochanych DD, która została przez niego zabita? Swego czasu. Scenariuszem one-shota "Shadowland: Elektra" zajmie się Zeb Wells, autor "Dark Reign: Elektra" i Emma Rios ("Strange", "Hexed"). Po której stronie stanie grecka zabójczyni? Tego jeszcze nie wiadomo, ale pewne jest, że ktoś zostanie przebity jej sai. Ostatnim (przynajmniej na razie) z zapowiedzianych tie-inów jest one-shot z Duchem Zemsty. Ghost Rider, zawieszony ostatnio w próżni po ukazaniu się ostatniego numeru mini-serii "Heaven's on Fire", pojawi się w "Shadowland: Ghost Rider". Autorami planowanego na październik komiksu będą scenarzysta Rob Williams i rysownik Clayton Crain ("X-Force", "Sensational Spider-Man"). (KO)
Drużyna baseballowa The Dragons składająca się z byłych zawodników ligi zawodowej, którzy z różnych powodów w niej nie grają, rusza do Teksasu rozegrać mecz pokazowy z lokalnym zespołem w mieście Malice, które... okazuje się przeklęte. Ich przeciwnikami będą jedzące mięso monstra. Stawką meczu nie będzie tylko zwycięstwo, ale również ich życie. Powieść graficzna "Sullivan’s Sluggers" zapowiada się jako połączenie "Strefy Mroku" z "Golemem i Gwiazdami Dawida" i zapowiada się naprawdę ciekawie. Pomimo tego, że dotyczy baseballu, najnudniejszego sportu na świecie. Autorami komiksu, który ukaże się w sierpniu nakładem Image Comics, są scenarzysta Mark Andrew Smith ("New Brighton Archeological Society") i rysownik James Stoke ("Orc Stain", "Wonton Soup"). (KO)
Jeśli dobrze kojarzę, to od dłuższego czasu nie pisałem nic o sprzedaży na amerykańskim rynku. W kwietniu w przypadku zeszytów na pierwszych czterech miejscach najlepiej sprzedających się zeszytów znalazły się pozycje z DC Comics. Na podium znalazł się zerowy numer "Brightest Day", pierwszy numer "Flasha" i "Green Lantern" #53, a tuż za nimi "Batman and Robin" z numerem jedenastym. W pierwszej dziesiątce znalazł się jeszcze jeden komiks z DC ("Green Lantern Corps" #47), a pozostałe pięć obsadził oczywiście Marvel. Najlepiej sprzedającym się komiksem z Domu Pomysłów był ostatni numer pierwszej serii "New Avengers", który znalazł nieco ponad 75 tysięcy nabywców (co jak na pierwszą pozycję Marvela w rankingu jest dosyć słabym wynikiem). O nieustannej dominacji tych dwóch wydawnictw niech świadczy fakt, że w pierwszej setce znajdują się tylko cztery zeszyty od innych edytorów. Jeśli zaś chodzi o wydania zbiorcze to tutaj obyło się bez niespodzianki - na pierwszym miejscu znajduje się "Kick-Ass" Millara i Romity młodszego, który znalazł ponad 10 tysięcy nabywców. (ŁM)
Jeśli dobrze kojarzę, to od dłuższego czasu nie pisałem nic o sprzedaży na amerykańskim rynku. W kwietniu w przypadku zeszytów na pierwszych czterech miejscach najlepiej sprzedających się zeszytów znalazły się pozycje z DC Comics. Na podium znalazł się zerowy numer "Brightest Day", pierwszy numer "Flasha" i "Green Lantern" #53, a tuż za nimi "Batman and Robin" z numerem jedenastym. W pierwszej dziesiątce znalazł się jeszcze jeden komiks z DC ("Green Lantern Corps" #47), a pozostałe pięć obsadził oczywiście Marvel. Najlepiej sprzedającym się komiksem z Domu Pomysłów był ostatni numer pierwszej serii "New Avengers", który znalazł nieco ponad 75 tysięcy nabywców (co jak na pierwszą pozycję Marvela w rankingu jest dosyć słabym wynikiem). O nieustannej dominacji tych dwóch wydawnictw niech świadczy fakt, że w pierwszej setce znajdują się tylko cztery zeszyty od innych edytorów. Jeśli zaś chodzi o wydania zbiorcze to tutaj obyło się bez niespodzianki - na pierwszym miejscu znajduje się "Kick-Ass" Millara i Romity młodszego, który znalazł ponad 10 tysięcy nabywców. (ŁM)
"Geek Honey of the Week"
(dzisiejszego dnia prezentujemy Polkę, Katarzynę K., która niejakiemu Kobaru zapozowała na tle jak zawsze fantastycznego malunku Jakuba Rebelki!)
(dzisiejszego dnia prezentujemy Polkę, Katarzynę K., która niejakiemu Kobaru zapozowała na tle jak zawsze fantastycznego malunku Jakuba Rebelki!)
2 komentarze:
Emma Rios ma mocno kreskówkową grafikę, która pasuje do takich historii jak Runaways czy najnowsza mini o Strange'u, ale jakoś nie widzę jej w brutalnym, ulicznym evencie... Shadowland z każdym kolejnym newsem puszcza w szwach jak stare gacie.
Ten malunek, przy którym pozuje Geek Honey of the Week znajduje się w sopockim hotelu Lalala. Polecam!
Prześlij komentarz