sobota, 4 kwietnia 2020

#2523 - Trans-Atlantyk 431

DC Comics ostatecznie nie zdecydowało się na wydanie nowych zeszytówek, których premierę zaplanowano na 1 kwietnia, w formacie cyfrowym. Początkowo, nie zniknęły one z zapowiedzi na ComiXology, ale zostały przeplanowane na 29 kwietnia, a dopiero później te osiem tytułów zostało całkowicie usuniętych z harmonogramu. Przyznam szczerze, że byłem mocno zdziwiony początkową decyzją o takim pełnym "pójściu w cyfrę" ze strony DC - zakładam, że taki ruch mocno uderzyłoby w sklepy komiksowe, fundament rynku stojący na zeszytówkach i w "żelazny elektorat" czytelników przyzwyczajonych do tradycyjnej formie. Wszystko to mogłoby mieć bardzo poważne konsekwencje dla całej branży. Tymczasem Dom Pomysłów ustami Dana Buckley`a, prezydenta Marvel Entertainment, w oficjalnym oświadczeniu potwierdził, że nie zamierza publikować premierowych komiksów ani w formie papierowej, ani cyfrowej... w tym tygodniu. W jego krótkim oświadczeniu zostawiono furtkę na zmianę tej decyzji w najbliższym czasie, ze względu na dynamiczną i ciągle zmieniającą się sytuację.




Cóż, tak się musiało to skończyć - z powodu pandemii koronawirusa Marvel Studios zdecydowało się na przesunięcie premier produkcji planowanych w najbliższej trzylatce. Niestety, "Czarną Wdowę" przesunięto aż na 6 listopada 2020 roku. Coś czuje, że fakt iż DC planując "Wonder Woman 2" na sierpień po prostu uprzedziło filmową dywizję Domu Pomysłów. Wydaje mi się, że gdyby ktoś w Marvelu szybciej zareagował, to może udało by się uratować dotychczasowy harmonogram, a tak cała Faza 4 zostanie przesunięta o "jednego slota". Tym samym "Czarna Wdowa" wskoczyła na miejsce "Eternals", a ci zajmą termin "Shang Chi and the Legend of Ten Rings", czyli 12 lutego 2021. Zakładam, że do lata przyjdzie nam czekać na trailer produkcji, na której barkach leży ciągnięcie głównej meta-narracja MCU. 

Dalej - "Doctor Strange and the Multiverse of Madness" przesunięty został na 5 listopada 2021, "Thor: Love and Thunder" na 18 lutego 2022. Z kolei "Black Panther 2" zachowuje datę 8 maja 2022, a przy okazji poznaliśmy datę wejścia do kin "Captain Marvel 2" - to 8 lipiec 2022. Wciąż nie wiemy kiedy odbędzie się premiera "Guardians of the Galaxy Vol. 3", ani co dalej ze "Spider-Manem 3", któremu nie zmieniono terminu (16.07.2021), ale Marvel wciąż nie dogadał się z Sony. Zwracano uwagę, że premiera trzeciego Pajęczaka miała mieć miejsce po drugim "Strange`u", o którym mówi się, że będzie game-changerem jeśli idzie o postrzeganie continuity MCU.

Z harmonogramu zniknął film, który miał mieć premierę 18 lutego 2022, a czekający na swoją datę premiery trzeci "Ant-Man" znalazł swojego scenarzystę. Skrypt do kolejnej odsłony przygód Scotta Langa napisze Jeff Loveness. Nic nie mówi wam to nazwisko? Zerknijcie na listę płac "Ricka i Morty`ego" - znajdziecie je tam, wymienione wśród producentów i scenarzystów. Na fotelu reżysera pozostaje Peyton Reed, a w rolach głównych powracają Paul Rudd i Evangeline Lilly. Kończąc wątki filmowe warto zaznaczyć, że o wielkim pechu można mówić w przypadku "The New Mutants", bo znowu wygląda na to, że produkcja wyląduje w streamingu...

Kamienie Nieskończoności powracają - znowu. Cóż, niedługo musieliśmy czekać, bo ledwie w 2018 roku na łamach eventu "Infinity Wars" zostały one rozrzucone po całym marvelowskim wszechświecie. Latem dostaniemy kolejny crossover zatytułowany "Infinity Destinies", którego fabuła będzie rozrzucona po wydania annualowych i skupi się na dalszych losach marvelowskich mcguffinów. Fabuła? Jak łatwo się domyślić poszczególne artefakty trafiają w niepowołane ręce i ambaras gotowy. W głównych rolach zobaczymy nie tylko popularnych herosów Marvela, ale również świeżych debiutantów. Całość ma zamknąć się w ośmiu zeszytach ("Iron Man Annual" #1, "Captain America Annual" #1, "Thor Annual" #1, "Black Cat Annual" #2, "Avengers Annual" #1, "Miles Morales: Spider-Man Annual" #1, "Guardians of the Galaxy Annual" #1 i "Amazing Spider-Man Annual" #2), a oprócz głównego wątku fabularnego rozwijana będzie również historia "Super-Spy vs. Super-Spy", w której główną rolę odegrają Nick Fury i agent Coulson.


To się nazywa pech - nowe wydawnictwo komiksowe Bad Idea z powodu obecnej sytuacji zostało zmuszone do przełożenia swojego debiutu. Pierwsze informacje o oficynie powołanej do życia przez zespół, który w 2012 reanimował Valiant Entertainment pojawiły się w lutym. Dinesh Shamdasan (były współ-CEO i co-chief creative officer w Valiancie), Warren Simons (drugi współ-CEO i co-chief creative officer), pełniący rolę wydawcy Hunter Gorinson, zajmujący się marketingiem Joshua Johns i Atom Freeman, specjalista od sprzedaży, zaplanowali debiut na 6 maja. Wszystko wskazuje, że nic z tego nie wyjdzie... Co jest takiego oryginalnego w strategii wydawniczej nowego gracza na amerykańskim rynku? Otóż Bad Idea planowała obejść się całkowicie bez wydań zbiorczych i edycji cyfrowych, całkowicie koncentrując się na zeszytówkach. Co więcej, zamiast polegać na sieci dystrybucyjnej Diamonda chciano dogadać się z poszczególnymi retailerami. Dzięki temu ich pozycje byłby dostępne jedynie w ograniczonej liczbie sklepów. Początkowo takich punktów miało być 20, a docelowo - około 50. Kosztujące $3,99 za zeszyt serie ukazywałyby się w nieco większym formacie, niż normalnie i to w dość wolnym tempie - maksymalnie do dwóch zeszytów miesięcznie. Pierwszymi komiksami spod szyldu Bad Idea miały się stać "Eniac", czyli nowa seria Matta Kindta i Douga Braithwaite'a oraz "Megalith" z okładkami Lewisa LaRosy. Wśród twórców, którzy mają współpracować z nową oficyną padają takie nazwiska jak Marguerite Bennett, Jody Houser, Jeff Lemire oraz Peter Milligan. Co dalej z Bad Idea? Nie wiadomo...

Paul Dini powrócił do animowanego "Batmana"... w pewien sposób. 1 kwietnia miał swoją premierę (cyfrową!) pierwszy zeszyt "Batman: The Adventures Continue", którego akcja rozgrywa się w uniwersum "Batman: TAS". Całość ma zamknąć się w sześciu zeszytach digital-first, napisanych przez Diniego i Alana Burnetta z charakterystycznymi rysunkami Ty`a Templetona. W założeniach cykl ma "wypełniać dziury" i rozgrywać się przed flashbackami, które mogliśmy zobaczyć w pełnometrażowym "Batman: Powrót Jokera". Zapowiedziano, że w komiksie pojawią się nowe postacie, takie jak Deathstroke, Azrael, czy wątek Jasona Todda, który nie miał okazjo zadebiutować w wersji animowanej. Warto również dodać, że komiks ma pomóc w promocji nowej linii zabawek spod szyldu DC Collectibles utrzymanych w charakterystycznej stylistyce serialu animowanego. Wiadomo, taniej jest wyprodukować i to jeszcze w wersji cyfrowej komiks, niż inwestować w kolejny sezon animowanego "Batmana"...

Na 6 maja zaplanowano premierę nowego tytułu rozgrywającej się w uniwersum Śnienia - "The Dreaming: Waking Hours" ma być w pewnym sensie kontynuacją "Sandman Presents", a więc cyklu one-shotów i różnych mini-serii, które ukazywały się w latach 1999-2004. Scenariuszem komiksu ma zająć się G. Willow Wilson, a oprawą graficzną Nick Robles. Rzecz jasna nie wiadomo czy ze względu na obecną sytuacją seria w ogóle wystartuje, ale w minionym tygodniu DC Comics zaprezentowało alternatywną okładkę autorstwa Billa Sienkiewicza. Na łamach "The Dreaming: Waking Hours" przewidziano również debiut Ruina, będącego koszmarem, który zakochał się w osobie, którą miał prześladować w snach. Senna zmora, która nie chce być już senną zmorą i próbuje się zmienić - brzmi ciekawie i jako punkt wyjścia nowej historii może się sprawdzić naprawdę dobrze.


W czerwcu ma zadebiutować nowa seria z udziałem Shang-Chi, który w ramach Fazy 4 ma zadebiutować w MCU. Jego scenariuszem zajmie się sam Gene Luen Yang, autor "Amercian Born Chinese" i "Boxers and Saints", laureat "grantu dla geniuszy" MacArthur Fellowship. "To znaczy, to przecież Shang-Chi, prawdopodobnie najbardziej znany azjatycko-amerykański super-bohater" - komentował podekscytowany scenarzysta dla "The New York Times". W ramach nowego tytułu Gene Luen Yang będzie chciał skupić się na relacjach tytułowego bohatera z jego ojcem, który jest super-złoczyńcą. Punktem wyjścia będą nie tylko trudne stosunku łączące Shang-Chi z Zheng Zhu, ale również z jego rodzeństwem. Oprawą graficzną zajmie się Dike Ruan oraz Phillip Tan, a Jim Cheung odpowiada za nowy desing kostiumu marvelowskiego mistrza kung-fu.

Szymon Kudrański pracuje nad nowym komiksem - póki co pokazał tylko jedną planszę, którą zaprezentowano na Twiterze TKO Studios. W projekt ma być zaangażowany również Steve Niles, ten od "30 Dni Nocy".

Brak komentarzy: