#2184 - Trans-Atlantyk 361

IDW Publishing przywróci do życia komiksowe klasyki, które od od lat mają status "out of print". W ramach imprintu It`a Alive ukazywać się będą pozycje, który nie miały szansy dotrzeć do szerszego grona odbiorców i zasłużyły sobie na porządne wydanie. IDW za pośrednictwem Kickstartera będzie pozyskiwać środki na publikację albumów i ewentualny zakup licencji. Pieczę nad projektem sprawować ma Drew Ford, który w Dover Publications specjalizował się w przywracaniu blasku zapomnianym klasykom, tak komiksowym, jak i książkowym. Wydawnictwo planuje publikować pięć do sześciu tytułów rocznie. Na pierwszy ogień pójdą "Red Range: A Wild Western Adventure" autorstwa Joe`go Lansdale`a i Sama Glanzmana i adaptacja "Dope" stworzona przez Trinę Robbins. Ten pierwszy tytuł pierwotnie ukazał się w 1999 roku i jest fikcyjną historią zamaskowanego czarnoskórego mściciela, który walczy z Ku Klux Klanem. Akcja zbierania środków na ten projekt już się zakończyła, a premiera komiksu przewidziana została na styczeń styczeń 2017 roku (ci, którzy wsparli go na Kickstarterze będą mogli się nim cieszyć wcześniej). A ten drugi komiks to adaptacja powieści Saxa Rohmera autorstwa jednej z najważniejszych amerykańskich artystek komiksowych, reprezentującej to samo pokolenie, co słynny Robert Crumb. (KO)

"Deadly Class" zmierza na mały ekran. Ekranizacją bestsellerowej serii Image Comics zajmą się bracia Russo, którzy dwoma częściami filmowego "Kapitana Ameryki" pokazali, że świetnie czują się w komiksowej konwencji, a wcześniej, przy okazji "Community", pokazali jak robi się znakomite seriale. Cóż może się więc nie udać? W projekt ma być zaangażowany Rick Remender, scenarzysta on-goinga. Pomoże Milesowi Feldowi w napisaniu skryptu pilota, a Adam Targum ("Banshee") będzie showrunnerem serialu. Joe i Anthony Russo ograniczą swoją rolę do nadzorowania produkcji wespół z wspomnianymi panami i szefem studia Getaway, Mike`m Larrocą. Opowieść o szkole średniej szkolącej zabójców wydaje się być wręcz stworzona do przeniesienia na mały ekran. Chwytliwy koncept, teen drama wymieszana z punkowym wykopem, efektowna akcja plus społeczno-polityczne tło Ameryki rządzonej przez Ronalda Reagana. (KO)

Wraz z 60. numer bieżący on-going "Star Treka" dobiegnie swojego kresu i zostanie zastąpiony nowym tytułem. Akcja "Star Trek: Boldly Go" będzie rozgrywać się tuż po wydarzeniach przedstawionych w filmowym "Star Trek Beyond". Jego autorami będą scenarzysta Mike Johnson ("Supergirl", "Earth 2: World`s End") i rysownik Tony Shasteen ("Netherworld", "The Vampire Diaries"). W nowym wcieleniu załoga USS Enterprise odejdzie od formuły jeden zeszyt-jedna przygoda i skłaniać się będzie bardziej ku rozwijanej z numeru na numer dłuższej, wielowątkowej historii. Zmiana ta jest podyktowana wydarzeniami, które miały miejsce w "Beyond". Johnson obiecuje, że w komiksie wystąpi sporo nowych postaci, a villain, który się pojawi na jego kartach był powodem, dla którego scenarzysta chciał zająć się pisaniem opowieści ze świata Star Treka. (KO)

Jedno z największych anglojęzycznych książkowych wydawnictw rusza z komiksowym imprintem. Publikujące więcej, niż 2 tysiące książek rocznie Simon and Schuster spróbuje przebić się na komiksowym rynku z Gallery 13, imprintem oferującym powieści graficzne autorstwa najznakomitszych współczesnych twórców. Przynajmniej trzy tytuły pod tym szyldem ukażą się w przyszłym roku, a pierwszym z nich będzie nowy album Jeffa Lemire`a "Roughneck" (kwiecień). W maju ukaże się angielska wersja znanego polskim czytelnikom "Samotnika" Christophe`a Chaboute, a w lipcu wznowienie "Creepshow" z 1982, komiksowej adaptacji klasycznego horroru, w którym palce maczali dwa giganci grozy, Stephen King i Bernie Wrightson. Świat komiksu stał się ważną częścią branży rozrywkowej - komentuje Jennifer Bergstrom z Simon and Schuster. Zakładając Gallery 13 chcemy odcisnąć własne piętno na współczesnym komiksie wydając wyjątkowe tytuły stworzone przez znakomitych twórców. (KO)

Nitron to najnowszy bohater wymyślony przez Stana Lee. Heros ma stać się fundamentem nowej popkulturowej franszyzy firmowanej nazwiskiem ojca największych ikon Marvela, który pomimo 93 lat na karku ani myśli udawać się na zasłużoną emeryturę. Produkcją komiksów, gier, a w niedalekiej przyszłości także i filmu ma zająć się Benaroya Pictures. W pracach nad nowym komiksem Stanowi pomagają Keya Morgan (dokumentalistka) oraz Michael Benayora (producent filmowy). Sam Nitro ma być przedstawicielem rasy niezwykle inteligentnych kosmitów z planety Nitron, którzy żyją między ludźmi, nie ujawniając jednak swojej prawdziwej tożsamości. Całość ma zamknąć się w sześciu zeszytach, z którym pierwszy ukaże się w styczniu przyszłego roku. (KO)

Dla Dynamite Entertainment jeden on-going z Bondem to za mało, dlatego wydawnictwo ogłosiło że przygotowuje dodatkową mini-serię z agentem 007. Spin-off zatytułowany „James Bond: Hammerhead” będzie sześciozeszytową historią luźno powiązaną z głównym cyklem, pisanym obecnie przez Warrena Ellisa. W zapowiedzianej na październik mini-serii Bond otrzyma zadanie zneutralizowania radykała (i antykapitalisty) o pseudonimie Kraken, któremu wyjątkowo zależy na przejęciu kontroli nad nuklearnym potencjałem Wielkiej Brytanii.  Chociaż wydaje się to mało oryginalne, to trudno będzie przejść obok „Hammerhead” obojętnie – scenarzystą został Andy Diggle („Loosers”, „Thief of Thieves”), któremu bynajmniej  nie można odmówić talentu, zwłaszcza do fabuł wypełnionych akcją. W ciemno zatem możemy liczyć na umiejętnie  budowane napięcie i solidne cliffhangery. Autorem rysunków do mini-serii będzie Luca Casalanguida („Adr1ft”), a wśród wariantów okładek znajda się m.in. te przygotowane przez Francesco Francavillę. (PSz)

„Dead Inside” – taki tytuł będzie nosiła kolejna kryminalna mini-seria pojawiająca się w zapowiedziach Dark Horse Comics. Komiks napisany zostanie przez Johna Arcudi, doskonale znanego fanom m.in. „B.P.R.D”, a rysunki do całości przygotuje Toni Fejzula znany dzięki pracy przy  „Veil” Grega Rucki. „Dead Inside” na tle innych kryminałów ma wyróżniać się przede wszystkim samym umiejscowieniem akcji komiksu – scenerią będzie zakład karny, na terenie którego dochodzi do morderstwa. Odnalezienie zabójcy będzie zadaniem Lindy Caruso, policyjnej detektyw grającej w komiksie rolę pierwszoplanową. Arcudi myślał o komiksie na ten temat od kilku ładnych lat, od momentu kiedy dowiedział się, że istnieje specjalny departament policji odpowiedzialny za przestępstwa popełniane w więzieniach. Klaustrofobiczny klimat, poza tym trochę atmosfery właściwej dla thrillera i do tego rysunki Fejzuli, które wydają się pasować tutaj idealnie, zapowiadają w sumie niezły komiks. Na jego premierę poczekamy jednak do grudnia tego roku. (PSz)

Jeśli mielibyście ochotę na jakiś mariaż muzyczno-komiksowy w stylu niedawnego „Alice Cooper” od Dynamite Entertainment, (czy wcześniejszej inkarnacji tego tytułu autorstwa Neila Gaimana pt. „Last Temptation”), albo podobał Wam się „12 Reasons To Die” to ucieszyć was powinna wieść, że Dark Horse Comics przygotowuje właśnie podobny projekt. Wydawnictwo zapowiedziało, że szykuje się do wydania komiksu we współpracy ze Slayerem, który to tytuł inspirowany ma być treściami zawartymi na ostatnim longplay’u  amerykańskiej trashmetalowej kapeli. Scenariuszem do  „Slayer: Repentless” zajmie się John Schnepp, znany w Stanach głownie jako twórca animowanego „Metalocalypse”, natomiast rysunki wyjdą spod ręki Guia Vilanovy („The Twilight Zone”). Dopełnieniem całości będą krwawe okładki Glenna Fabry’ego. Pierwszy numer komiksu trafi na sklepowe półki w okolicach grudnia. (PSz)