niedziela, 10 lipca 2016

#2175 - Trans-Atlantyk 359

Nie dało się nie zauważyć nieobecności Tony`ego Starka na grafice zapowiadające to, co w Marvelu będzie się działo po "Civil War II". Co stanie się z oryginalnym Iron Manem nie wiadomo, ale Brian M. Bendis ogłosił, że o-goingi, w których do tej pory występował zostaną przejęte przez innych herosów. Już wkrótce pierwsze skrzypce w "The Invincible Iron-Man" grać będzie Riri Williams. Kto i zacz? Bohaterka stworzona przez Bendisa i Mike`a Deodato to piętnastolatka pochodząca z Chicago, która studiuje w MIT. W wolnym czasie zbudowała zbroję podobną do tej, której na co dzień używa Tony. Riri należy do nowego pokolenia młodych marvelowskich herosów, a Bendis ma nadzieję, że powtórzy sukces Milesa Moralesa i Kamali Khan. Do zmiany pałeczki w jednej z najważniejszych marvelowskich serii ma dojść jeszcze w tym roku, a obok Bendisa pracować nad nią będzie jeszcze Stefano Caselli. Z kolei "International Iron Man" zostanie przemianowany na "Infamous Iron-Man", a jego protagonistą zostanie... Victor Von Doom! Jeden z największych villainów Domu Pomysłów z wieloletnim doświadczeniem w noszeniu metolowej zbroi zastąpi Tony`ego, ale jaki jest jego plan? (KO)



Wiadomo już czego dotyczyła kampania "I Quit". Wygląda na to, że Spider-Man, Ms. Marvel i Nova opuszczą szeregi Mścicieli, aby wraz z Hulkiem (Amadeusem Cho), Viv Vision (znaną z "Visiona" Toma Kinga, córką tytułowego bohatera) i młodym Cyclopsem stworzyć nowy zespół. I nie, nie będzie on miał (o dziwo!) słowa Avengers w tytule - Dom Pomysłów wróci bowiem do dawno nieużywanego szyldu Champions. Drużyna wymyślona przez Tony`ego Isabellę i Dona Hecka w 1975 roku wyróżniała się tym, że jako jedna z niewielu w Marvelu działała nie w Nowym Jorku, ale w San Francisco. Ten koncept jak ulał pasuje do Moralesa i Khan, którzy właśnie tam mieszkają i radośnie superbohaterzą. Scenariuszem nowego tytułu zajmie się Mark Waid, a oprawą graficzną - Humberto Ramos. Seria ma zadebiutować w październiku i zapowiada się na młodzieżowy komiks superbohaterski, jakiego w Marvelu nie było od czasów "Runaways" i "Young Avengers". (KO)

Nie tylko "Champions" powracają - Marvel zamierza odkurzyć również markę Great Lakes Avengers! Od 1989 roku i debiutu na łamach jednego z numerów "West Coast Avengers" GLA pojawiali się tu i ówdzie, zbierając w swoich szeregach bohaterów trzecioplanowych, postacie obdarzone mocami cokolwiek niepoważnymi i generalnie nie cieszące się zbyt dużym poważaniem na Ziemi-616. Członkostwem w tym zespole mogą się poszczycić między innymi Deadpool i Squirrel Girl. Wygląda na to, że nowe wcielenie Great Lakes Avengers będzie komiksem humorystycznym. Na łamach nowej serii powrócą klasyczni członkowie zespołu (Mr. Immortal, Doorman, Big Bertha i Flatman). Jej scenariuszem zajmie się Zac Gorman, znany ze skryptów do komiksowej adaptacji "Rick and Morty", a Will Robson zadba o oprawą wizualną. Akcja "GLA" ma rozgrywać się w Detroit, bo stamtąd pochodzi Gorman i zapowiada, że autentyczne problemy jego miasta znajdą swoje odbicie w komiksie. (KO)

Myślicie, że znacie Batmana pisanego przez Scotta Snydera? Pomyślcie jeszcze raz. "All-Star Batman" ma być czymś całkowicie odmiennym od tego, z czym do tej pory mieliśmy do czynienia. Snyder wraz z Johnem Romitą Juniorem ma zaproponować zupełnie odmienne podejście do postaci Mrocznego Rycerza, przy okazji przedstawiając nową, bardziej przerażającą wersję Two-Face`a. Batman chcąc raz na zawsze unieszkodliwić jednego ze swoich najzacieklejszych przeciwników zabiera Harvey`a Denta z Gotham do specjalnej kliniki, w której ma zostać w pełni wyleczony ze swoich przypadłości. Aby tego uniknąć Two-Face zapowiada, że ten kto go uwolni i powstrzyma Gacka otrzyma pieniądze, które zrabował pięciu największym rodzinom mafijnym w Gotham. W jednym momencie na Batmana polować będą nie tylko przestępcy, ale i zwykli ludzie chcący się wbogacić. Snyder dodaje, że w jego wersji Two-Face swoim złym okiem dostrzegać będzie w ludziach to, co najgorsze. Doda to temu villainowi nadprzyrodzonego posmaku i uczyni niewykle mrocznym. (KO)

Oprócz głównej, składającej się z sześciu części historii w "All-Star Batman" dostaniemy również poboczną fabułę skupiającą się na losach innego bohatera z Gotham, a mianowicie Duke`a Thomasa. Niektórzy mogą go pamiętać z "We Are Robin", a całkiem niedawno pojawił się także w specialu "Batman: Rebirth #1". Autorami tego back-upu będą Snyder wraz z Declanem Shalvey`em i Jordie Bellaire. Warto również wspomnieć, że w ramach "All-Star Batman" Snyder będzie współpracował z najlepszymi rysownikami w branży. Po Romicie młodszym za ołówki mają chwycić między innymi Jock, Sean Murphy, Afua Richardson, Tula Lotay, Francesco Francavilla i Paul Pope. (KO)

Cerebus powraca. Komiks Dave`a Sima, który ukazywał się między grudniem 1977, a marcem 2004 zapisał się w historii, jako jeden z amerykańskich klasyków i udowodnił wielu, że autorski, wydawany własnym sumptem tytuł ma szansę zaistnieć na rynku zdominowanym przez gigantów serwujących kolorową papkę. W zasadzie nic nie wskazywało, że kolejne przygody pewnego mrówkojada kiedykolwiek się ukażą. Sim zapowiedział kontynuację, która ma wystartować jeszcze w tym roku z finałem zaplanowanym na 2017, kiedy obchodzić będziemy 40. urodziny tego bohatera. Autor zainspirowany tym, co David Malki zrobił na łamach "Wondermark" stworzy kolejne przygody swojego bohatera... po jego śmierci. Co stało się z Cerebusem? Czy jest w piekle? Czyśćcu? W jakimś międzywymiarowym limbo? Gdziekolwiek jest będzie chciał pozostać bohaterem klasycznego stripa komiksowego.

Poznaliśmy listę nominacji do tegorocznych Nagród Harveya, przypomnijmy – jednego z bardziej prestiżowych wyróżnień amerykańskiego przemysłu komiksowego. W odróżnieniu od Eisnerów, nagrody Harveya przyznawane są przez środowiska twórcze – zarówno nominacje jak i zwycięzcy wyłaniani są na drodze głosowania, w którym udział może wziąć każdy scenarzysta, rysownik czy edytor. I takim to sposobem w tym roku najwięcej nominacji zgarnął Valiant Entertainment, dobijając do okrągłej liczby 50. (!) nominacji. Wynik na pewno zaskakujący i kontrowersyjny, prowokujący do dyskusji nad faktycznym poziomem komiksów serwowanych przez Valianta. Tak, czy inaczej ten mały wydawca (balansujący na granicy jednego procentu udziału w rynku) zgarnął tyle nominacji, ile wszystkie pozostałe wydawnictwa razem wzięte. Drugie po Valiancie BOOM! Studios miało już zdecydowanie bardziej skromnie, bo "tylko" 17 nominacji, Image - 11, Marvel - 10, Dark Horse - 5, IDW 4 i (last but not least) DC, które zamyka peleton z trzema nominacjami. Ogłoszenie zwycięzców tradycyjnie nastąpi podczas wrześniowego Baltimore Comic Con. O wynikach na pewno was poinformujemy. (PSz)


BOOM! Studios po raz kolejny sięgnie po tytuły licencjonowane. Dość nieoczekiwanie kalifornijskie wydawnictwo ogłosiło nawiązanie współpracy z World Wrestling Entertainment. Jak twierdzi Matt Gagnon (redaktor naczelny  BOOM!) fani wrestlingu dostaną w końcu to, czego do tej pory w komiksach opartych na tej marce znaleźć nie mogli. Tytuły jakie ukażą się pod szyldem WWE mają się skupić na najważniejszych momentach w historii federacji i oczywiście zaprezentować jej największe gwiazdy, takie jak Triple H, John Cena czy The New Day. Szczegóły tej współpracy na razie nie są znane, wszystko jednak wskazuje na to, że nie skończy się na jednej serii, ale na znacznie pokaźniejszym portfolio tytułów. Wrestling zwłaszcza w Stanach cieszy się ogromnym zainteresowaniem, więc ponadprzeciętna sprzedaż (przy sensownym marketingu) nie będzie zaskoczeniem. Tak samo w tym przypadku zaskoczeniem nie będzie plajta, bo jak wspominaliśmy WWE nie pierwszy raz próbuje podbić amerykański komiks – jak dotąd jednak z marnym skutkiem. Trzymamy zatem kciuki. (PSz)

Brak komentarzy: