… ale
wygląda na to, że pogłoski o niechybnej śmierci Vertigo były
mocno przesadzone. Oprócz murowanego przeboju, jakim z pewnością
stanie się prequel „Sandmana”, nowa szefowa imprintu Shelly
Bond, planuje jesienną ofensywę. Na jej czele stała będzie
sześcioczęściowa mini-seria „The Sandman: Overture”, która
opowie historię o tym, w jaki sposób Władca Snów stał się tak
słaby, że został pochwycony przez śmiertelnika. Napisana przez
autora oryginalnego cyklu Neila Gaiman, który po ponad dziesięciu
latach wraca do wykreowanego przez siebie świata. Rysunkami zajmie
się J.H. Williams III, który w swoim dorobku ma takie tytuły, jak
„Batwoman” czy „Promethea”. Alternatywne okładki przygotuje
Dave McKean, a redakcyjną pieczę nad projektem sprawować będzie
sama Beger.
Premierę
pierwszego zeszytu zaplanowano na 30 października. Seria będzie
ukazywał się w trybie miesięcznym, zarówno w wersji cyfrowej, jak
i papierowej. Oprócz zeszytów o standardowej objętości, ukazywać
się będą również edycje limitowane poszczególnych odcinków. Te
wersje zostaną wzbogacone o wywiady z twórcami, rzadkie ilustracje,
szkice, fragmenty skrytpu i inne niespodzianki. „Wydania specjalne”
mają ukazywać się w dwa tygodnie po premierze właściwego zeszytu
i na dwa tygodnie przed ukazaniem się kolejnego. Gaiman opowiadając
o swoim nowym projekcie chwali prace swojego partnera. „To
najpiękniejsze prace, jakie widziałem w serialu komiksowym.
Poprosiłem Williams o niemożliwe, a dostałem znacznie więcej!”.
Oczywiście więcej informacji o „Uwerturze” pojawi na konwencie
w San Diego, na specjalnych panelach poświęconych „Sandmanowi”
i Gaimanowi.
Ale
to nie wszystko! Jesienią ma ukazać się takż szereg nowych serii,
dzięki którym Vertigo ma znowu stać się czołowym dostawcą
dojrzałych, interesujących i wyrafinowanych komiksów,
przeznaczonych dla zmęczonych konwencją super-hero czytelników.
Shelly Bond uderza w optymistyczne tony zapowiadając nową epokę w
dziejach Vertigo. Tak przedstawia się sześć nowych propozycji w
ofercie imprintu:
„Dead
Boy Detectives” – prosto z kart „Sandmana” na łamach swojej
własnej, solowej serii wylądowali dwaj młodzi chłopcy. Dodajmy –
martwi. Ich przygodami w XXI wieku zajmie się znany brytyjski pisarz
Tony Litt, a za oprawę graficzną odpowiadać będzie Mark
Buckingham, znany między innymi z „Fables”.
„The Discipline” – w grudniu wystartuje nowa seria pisana przez prawdziwego weterana Vertigo, Petera Milligana. „The Discipline” będzie mrocznym, pełnym perwersji thrillerem erotycznym, opowiadającym o odwiecznej walce dobra ze złem, toczonej w cieniu rzeczywistości. Fabuła będzie kręciła się wokół romansu Melissy, pochodzącej z wyższych sfer głównej bohaterki komiksu, z tajemniczym Orlandem. Właśnie on w cyklu seksualnym rytuałów otworzy jej oczy na to, co dzieje się na świecie i uwolni jej wewnętrzne moce. Brzmi to okrutnie słabo i kiczowato, a i kredyt zaufania do Milligana szybko się wyczerpuje. Rysuje Leo Fernandez.
„The Discipline” – w grudniu wystartuje nowa seria pisana przez prawdziwego weterana Vertigo, Petera Milligana. „The Discipline” będzie mrocznym, pełnym perwersji thrillerem erotycznym, opowiadającym o odwiecznej walce dobra ze złem, toczonej w cieniu rzeczywistości. Fabuła będzie kręciła się wokół romansu Melissy, pochodzącej z wyższych sfer głównej bohaterki komiksu, z tajemniczym Orlandem. Właśnie on w cyklu seksualnym rytuałów otworzy jej oczy na to, co dzieje się na świecie i uwolni jej wewnętrzne moce. Brzmi to okrutnie słabo i kiczowato, a i kredyt zaufania do Milligana szybko się wyczerpuje. Rysuje Leo Fernandez.
„Coffin
Hill” – kiedy miała 15 lat Eve Coffin wezwała mroczne moce,
które powinny być pogrzebane na zawsze. Teraz bohaterka będzie
musiała zmierzyć się ze złem, które zniszczyło jej przyjaciół
i powoli pochłania senne miasteczko Coffin Hill. Pisana przez
Caitlin Kittredge, młodą pisarkę mrocznych powieści fantasy, z
rysunkami niezwykle utalentowanej Inaki Mirandy seria pełna jest
magii, szaleństwa i tajemnic. Premiera zaplanowana została na
październik.
„Suiciders” – na grudzień zaplanowano nową, autorską serię Lee Bermejo. W „Suiciders” śledzić będziemy losy dwóch „futurystycznych bokserów” – jednego znajdującego się na szczycie i drugiego – próbującego na ten szczyt się dostać za wszelką cenę. Akcja komiksu rozgrywa się w Los Angeles, a tytuł serii nawiązuje do popularnego sportowego reality show. Jego uczestnicy są gotowi na wszystko, aby być jego częścią. Zapowiedz brzmi dość enigmatycznie, a i Bermejo na stołku scenarzysty to wielka niewiadoma.
„Hinterkind”
– wiele lat po zagładzie ludzkości Matka Natura odzyskuje to, co
należało do niej. Ale nie tylko ona – na Ziemi zaczynają
pojawiać się stworzenia z mitów i legend. I nie są zadowolone z
tego, co zastały. Bohaterem serii jest Prosper Monday, który po
śmierci swojego dziadka musi opuścić bezpiecznie schronienie w
Central Parku i ruszyć w podróż w dzikie i nieznane. Nie ma jednak
pojęcia, jak bardzo świat się zmienił i jak jest niebezpieczny.
„Hinterkind” to utrzymana w konwencji fantasy opowieść o
świecie po apokalipsie. Pisze Ian Edigton, rysuje Francesco
Trifogli. Pierwszy numer ma ukazać się także w październiku.
„The
Witching Hour” – w Halloween premierę będzie miała antologia
zbierające krótkie historie, których tematem są wiedźmy. Wśród
twórców zarówno weterani, jak i debiutanci - Kelly
Sue DeConnick, Cliff Chiang, Lauren Beukes, Emily Carroll, Matthew
Sturges, Shawn McManus i Tula Lotay żeby wymienić tylko kilka
nazwisk.
Te
tytuły, razem z zapowiedzianym wcześniej nowymi seriami mają
stanowić trzon nowej oferty Vertigo. Przypomnę, będą to nowa
seria „Astro City” Kurta Busieka, Brenta Andersona i Alexa Rossa,
spin-off „100 Naboi” zatytułowany „Brother Lono” w wykonaniu
Briana Azzarello i Eduardo Risso, a także podwodny thriller „The
Wake”, będący autorskim projektem Scotta Snydera i Seana G.
Murphy`ego.
1 komentarz:
Nie "Beger" a Berger.
Prześlij komentarz