piątek, 6 maja 2022

#2453 - Jak oni pakują? 07: Tantis.pl

Ubite rogi, złośliwi cyrklowcy i błędnie skalkulowane strefy zgniotu – oto prawdziwe koszmary dręczące po nocach komiksiarzy. Nie ma nic gorszego, niż źle zabezpieczona paczka, która może popsuć z utęsknieniem wyczekiwane zakupy. W cyklu "Jak oni pakują?" przyglądam się jak sklepy zajmujące się sprzedażą komiksów dbają o zabezpieczenia swoich przesyłek z komiksami. Dziś na warsztat biorę księgarnię internetową/dyskont Tantis.pl




Komiksowi czytelnicy, którzy robiąc zakupy pilnują się, aby wydać jak najmniej kupując jak najwięcej, więc polują nawet na oszczędności rzędu kilku złotych. Zakładam, że w poszukiwaniu jak najkorzystniejszych ofert używają chyba najpopularniejszego serwisu służącego porównywaniu cen, czyli Ceneo. Księgarnia Tantis.pl celuje właśnie w nich. Rabaty na bieżącą ofertę komiksową z poziomu sklepu zaczynają się od około 25%, sięgają 30%, czasem i więcej, ale jeśli wklikacie się do niego właśnie przez Ceneo, ceny pójdą jeszcze bardziej w dół. Przykład? Trzeci tom "Hearthstoppera" na Tantis kosztuje 27,92 zł (okładkowa: 44,90), a przez Ceneo - równe 26 zeta (rabat na poziomie 42%). Trzeci "Donżon" z poziomu sklepu to wydatek rzędu 100,90 zł (rabat 32%), a przez Ceneo - 92,37 (37%). Za "Zabójczy żart" zapłacimy 30,90 (31% taniej), ale dzięki przeklikaniu się przez porównywarkę oszczędzimy te dodatkowe 2 złote (28,25 zł, 37%). Tantis.pl jest (często, ale nie zawsze) tak "sprytne", że pozycjonuje się na samym szczycie zestawienia Ceneo pod kątem ceny, wyprzedzając kolejną księgarnię np. o jednego grosza.

Warto również dodać, że ceny zmieniają na Tantis.pl się dynamicznie, z dnia na dzień koszt zakupy danej pozycji może wzrosnąć, albo zmaleć. Nie będę wnikał z czego to wynika, ale przypuszczam, że algorytm po prostu dopasowuje się z jednej strony do sytuacji na rynku (podaży, popytu, ilości dostępnych egzemplarzy), a drugiej to właśnie efekt ścigania się z konkurencją tak, żeby przebić ich ofertę, ale o jak najmniejszą kwotę.

UX podczas robienia zakupów:

Wszystko jest na swoim miejscu, design jest przejrzysty, zakupy robi się bezproblemowo i intuicyjnie, a stronka wygląda schludnie. Trudno jest mi się do czegokolwiek przyczepić i jednocześnie trudno mi napisać coś bardziej konkretnego.

Oferta komiksowa:

Jak na dyskont - dobra. Są tu tytuły znajdujące się w tzw. szerokiej dystrybucji. Oprócz "głównych graczy" znajdziemy tu komiksy oficyn średnich i mniejszych. Egmont, KG, Timof, Mucha, NSC, Ongrys, Taurus, Centrala, Scream, Elemental, Planeta Komiksów, Kurc, KBOOM - ich (z grubsza) bieżąca oferta jest dostępna na łamach Tantis.pl.

Rzecz jasna próżno tu szukać pozycji niezależnych (choć np. "Malarza" Łukasz Godlewskiego można kupić), zinów i tytułów dostępnych tylko w dystrybucji specjalistycznej (Hanami i Studio Lain). Manga? Brak, za wyjątkiem "rodzyneczka" w postaci wydawnictwa Kotori.

Ceny:

Tak, jak pisałem wyżej - Tantis.pl wyraźnie walczy o swojego klient za pomocą ceny i to właśnie ona jest głównym atutem tej księgarni.

Koszty dostawy:

Kurier, listonosz, paczkomat, z odbiorem na stacji benzynowej - wszystkie, standardowe formy dostarczenia komiksowych dóbr klientowi są tu dostępne. Próg darmowej wysyłki ustalono na kwotę 249,00 PLN. Odbiór osobisty możliwy jest w siedzibie księgarni w Bielsku-Białej. Tantis.pl nie wysyła przesyłek poza granice Polski.

Terminowość:

Z reguły nie miałem z nią problemów, nie zdarzyło się tak, abym zastanawiał się "no gdzie ta paczuszka!" i brał za pisanie zjadliwego, acz kulturalnego maila na BOK. Niemniej, jeśli stoi "czas kompletowania przesyłki od 24h do 72h - godziny w dni robocze" to spodziewajcie się raczej, że proces ten trwać będzie nie jeden, dwa, tylko raczej na pewno trzy dni. 

Opinie na Ceneo:

Pięć gwiazdek, 95% pozytywnych ocen w ciągu 30 dni, wszystkie wskaźniki na zielono. W przeciągu ostatniego roku oceny wahały się od 4.9 do 4.6.


Jak pakuje Tantis.pl?

Niestety, poniższa dokumentacja fotograficzna ma już dobre kilka miesięcy i przez ten czas standard pakowania poszedł nieco w dół. Księgarnia w zasadzie odeszła od wypełniania przesyłek folią bąbelkową, a przynajmniej dwa ostatnie zamówienia w 2022 roku były jej pozbawione, a spotkałem się też z głosami, że Tantis w pełni polega na papierze i tekturze. A i wcześniej bąbelków było tyle, co kot napłakał.

Tak odebrana paczka prezentuje się na pierwszy rzut oka:


... i jeszcze kilka fotek z pozostałych kątów:




Przecinamy i otwieramy - w środku: 


... i wyciągamy:



Co zostanie z paczki, jak "usuniemy" z niej komiksową zawartość?


TLDR - jakoś pakowania w Tantis.pl jest wystarczająco dobra, choć zdarzyły mi się przypadki mocno przeciętnie spakowanej przesyłki w tych charakterystycznych "kopertowych" opakowaniach. Strefy zgnioty między kartonem, a towarem są niewielkie.

Nigdy nie reklamowałem zakupionego towaru, nigdy nie przyszedł do mnie jakiś outletowy odrzut, komiks wyraźnie lub choćby w jakikolwiek sposób uszkodzony. 

Zakładam, że dla purystów, którym przeszkadza każda ryska na okładce i najmniejszy ubytek na grzbiecie dyskwalifikuje dany egzemplarz, standard pakowania przyjęty na Tantis.pl może okazać się nie do przyjęcia. Osobiście wychodzę z założenia, że album komiksowy to rzecz służąca do użytku, a nie do stania na półce i napawania dumą jej posiadacza.

O czym warto pamiętać kupując na Tantis.pl? Z doświadczenia wiem, że warto robić zamówienia "na bieżąco", kompletować mniejsze paczki, unikać monstrualnych zamówień, a w komentarzu poprosić o solidne zabezpieczenie przesyłki.

Chciałbym bardzo wyraźnie zaznaczyć, że teksty, które ukazują się w ramach "Jak oni pakują?" nie mają charakteru reklamowego. Żaden sklep nie płaci (czy to w komiksach czy pieniędzmi, które niechybnie wydałbym na komiksy) za zamieszczenie opinii o nim na stronie. Ba, ci u których zaopatruje się w komiksy, mogą nawet nie mieć pojęcia w co się pakują, gdy robię u nich zakupy

Brak komentarzy: