Po raz pierwszy Nagroda Literacka m.st. Warszawy zostanie przyznana w kategorii "komiks i powieść graficzna", a wśród pozycji wyróżnionych w "literaturze dziecięcej" doceniono także utwór komiksowy. W ostatnich latach pozycja komiksu na rynku wydawniczym w Polsce i na świecie umacnia się. Dzięki wprowadzeniu kategorii komiksowej Nagroda Literacka może zyskać nowych sympatyków i zainteresowanie młodszych odbiorców - komentowali przedstawiciele reaktywowanego uchwałą w 2008 roku plebiscytu, specjalnie dla Kolorowych. Jakie pozycje zostały nominowane?
"Twarz, brzuch, głowa" (Wanda Hagedorn i Ola Szmida, Kultura Gniewu)
Siłą tej opowieści jest gniew, ale też autoironia i dystans, które pozwalają autorce postawić pytania o jej własną pozycję i spojrzeć krytycznie, ale nie bez czułości, na własne neurozy, zaangażowania i role społeczne.
"Dziadostwo" (Jakub Topor, Timof Comics)
Jak piszą jurorzy "to rock’n’rollowa opowieść o dojrzewaniu, poszukiwaniu swego miejsca oraz kręgu najbliższych przyjaciół".
"O, choroba" (Max Skorwider Boguś Janiszewski, Wydawnictwo Agora/Fundacja Iskierka)
Jury w uzasadnieniu wyboru napisało „czy książka z obrazkami i dialogami w dymkach nadaje się do tego, żeby opowiedzieć o chorobie nowotworowej, której doświadcza nastoletnia dziewczyna? Boguś Janiszewski i Max Skorwider udowadniają, że trudno o lepsze medium dla tego wyzwania”.
Natomiast w szranki z tekstami przeznaczonymi dla najmłodszych stanie "Bajka i jej gang" Marcina Podolca (Kultura Gniewu). Jak uzasadniają jurorzy to "rzadki przypadek książki dla dzieci, która wysoko ceni inteligencję swoich czytelniczek i czytelników".
Nagroda Literacka m.st. Warszawy jest w tym roku przyznawana po raz 15. Podobnie jak w poprzednich latach, książki zgłaszali czytelnicy i czytelniczki, a także przedstawiciele wydawnictw, księgarń i bibliotek. O nominacjach decydowało jury w składzie Justyna Sobolewska, Maciej Jakubowiak, Eliza Kącka, Jarosław Klejnocki, Anna Kramek-Klicka, Agnieszka Sowińska oraz Karolina Szymaniak. Zwycięzców poznamy podczas jubileuszowej gali 18 czerwca. W dniach 26-29 maja podczas Targów Książki w Warszawie odbędą się wydarzenia towarzyszące Nagrodzie Literackiej m.st. Warszawy (będą to warsztaty, spotkania autorskie).
Gościem honorowym tegorocznych Targów Książki w Warszawie będzie Norwegia, co oznacza, że na Komiksowej Warszawie pojawi się silna reprezentacja komiksowa z kraju fiordów. Rysownik i scenarzysta Anders N. Kvammen jest znany polskiemu czytelnikowi z powieści graficznej "Gimnazjum", która ukazała się w 2021 roku nakładem oficyny Dziwny pomysł. Komiks ten zdobył nagrodę Brageprisen w kategorii książek dla dzieci i młodzieży oraz nominację do Nagrody Literackiej Rady Nordyckiej, a także został wpisany na listę Białych Kruków biblioteki w Monachium. W stolicy pojawi się również Malin Falch, autorka serii "Światła Północy" publikowanej przez Egmont (trzy tomy ukazały się w 2021), Dwa kolejne nazwiska na tej liście - Anja Dahle Øverbye i Lene Ask - to twórczynie jeszcze nieznane na naszym rynku. Co ciekawe, powieść graficzna "Dog Days", komiks roku 2016 w Norwegii, autorstwa Øverbye została wydana przez Centralę, ale nie w Polsce, tylko w Wielkiej Brytanii w 2017 roku.
Pamiętam jeszcze czasy, kiedy ktoś w Egmoncie wpadł na pomysł hej, zacznijmy wydawać mangi!. W wydawnictwie nie znalazł się nikt, kto wybiłby z głowy ten pomysł komu trzeba, a największa oficyna komiksowa w PL nie miała pojęcia, jak się za to zabrać. Pod szyldem "Klubu Mangi" publikowano mydło i powidło - klasykę ("Gundam Wing" i "Ranma 1/2"), podejrzanej jakości shojo ("Brzoskwinia", "Kamikaze kaitō Jeanne") i średniej jakości shoneny ("Kenshin"), ale nie brakowało wartościowych pozycji ("Eden"). Niestety, wielki E. w kilku przypadkach zaczął i nie skończył, zostawiając polskich czytelników z rozgrzebanymi seriami. Jedną z nich jest "Miecz nieśmiertelnego" autorstwa Hiroakiego Samury - z 30 tomów ukazało się 22. W czerwcu 2022 roku seria wróci, dzięki staraniom wydawnictwo Kotori. Całość zamknie się w 15 "podwójnych" tomach w powiększonym formacie, zarówno w wersji "na twardo" (dostępnej w przedsprzedaży), jak i "na miękko". Oficjalna premiera pierwszego tomu będzie miała miejsce na Pyrkonie (17-19 czerwca 2022).
Mam wrażenie, że ta wiadomość przeszła trochę bez echa w polskim komiksowie, dlatego uznałem, że warto o niej wspomnieć. W połowie kwietnia 2022 roku Łukasz Kowalczuk zapowiedział edycję polskiej wersji "Samurai Slasher: Late Fees". "Samurai Slasher" to niezależna horrorowa seria komiksowa autorstwa Mike`a Garley`a, krwawa, brutalna, zakorzeniona w estetyce kina klasy B lat osiemdziesiątych, ale nie biorąca siebie zbyt serio. Z kolei "Late Fees" to 36-stronnicowy epizod z dziejów wskrzeszonego samuraja, stworzony przez polskich twórców. Scenariusz Garley`a został zrealizowany przez Kowalczuka (ilustracje) oraz Łukasza Mazura (kolory oraz liternictwo). "Late Fees" is a slice of life exploration of escapism. It’s a story about life, death, and 80s horror - cóż jeszcze mogę dodać do takiego streszczenia? Komiks ma mieć premierę na tegorocznej edycji festiwalu Rumia Comic-Con.
... i znów piszę o "Insekcie"! Polska, animowana adaptacja komiksu autorstwa Saschy Hommera, który ukazał się na naszym rynku nakładem Kultury Gniewu w 2007 roku, została wyróżniona na Long Story Short Film Festival 2022 w kategorii animacja. Za dojrzałość formy i niezwykle aktualną treść oraz za niepowtarzalną kreskę. "Insekt" wchodzi pod skórę i nie puszcza. Ta dystopijna wizja świata zostaje z nami na długo po seansie - jak czytamy w uzasadnieniu jurorów III Dolnośląskiego Festiwalu Filmów Krótkometrażowych. Gratulacje dla Marcina Podolca i ekipy Yellow Tapir Films!
Zapowiedzi na początek roku 2022 od wydawnictwa KBOOM - już za chwilkę, już za momencik ukaże się przerażająca i niesamowicie przejmująca historia napisana przez Rama V ("Dziki ląd") i zilustrowana przez Anand Rk, nagrodzoną Eisnerem w kategorii Najlepszy rysownik/artysta multimedialny w 2021 roku. Przedsprzedaż "Błękitu w Zieleni" ("Blue in Green") już wystartowała, a komiks w szerokiej dystrybucji ma znaleźć się 20 maja 2022 roku.
Erik Dieter to muzyk, któremu się nie wiedzie. Gdy wraca do rodzinnego domu na pogrzeb matki, w osobliwych okolicznościach znajduje fotografię nieznanego jazzmana z lat sześćdziesiątych. Próba ustalenia tożsamości tego artysty stanie się obsesją Erika. Jego wiara w rzeczywistość ulegnie osłabieniu, zwłaszcza wtedy, gdy będzie musiał stawić czoło grozie skrytej w jego marzeniach oraz własnej przeszłości.
Czego poza tym można spodziewać się od KBOOM?
"Black Beetle: Kara Böcek" - kontynuacja świetnego kryminału od Francesco Francavilli. Pomimo swojej krótkiej formy, można śmiało powiedzieć, że tak pulpowego komiksu nie czytaliśmy. Wartka akcja, cudowne rysunki naziści. Czego chcieć więcej?
"Did you hear what Eddie Gein done?" - duet Eric Powell ("The Goon") i Harold Schechter opowiedzieli na kartach tego komiksu, przerażającą historię najbardziej znanego amerykańskiego seryjnego mordercy Eddiego Geina. Pozycja, która znalazła się w niezliczonej ilości topek i rankingów najlepszych premier 2021 roku to jednocześnie pierwszy komiks wydawnictwa Albatross Funnybooks na naszym rynku. Wierzymy, że o tym tytule będzie naprawdę głośno w Polsce, ponieważ sami twórcy przez lata analizowali i badali sprawę Eda Geina, a dodatkowo całość przedstawiona jest w bardzo szczegółowy i wstrząsający sposób.
"Kowboj z Szaolin: Who'll Stop the Reign?" - tego milczącego kowboja nie trzeba nikomu przedstawiać. Kolejny tom totalnie popapranych przygód, stworzonych przez mistrza pióra Geofa Darrowa. Tak jak w poprzednich tomach, nie ma miejsca na oddech i logiczne myślenie. A, że z każdym kolejnym tomem jest mocniej i więcej, to możecie przygotować się na nietuzinkowych przeciwników i rzeź.
Na ten moment 4 zapowiedzi i od razu dajemy znać, że pracujemy już nad kolejnymi tytułami na ten rok, oprócz tych ogłoszonych, więc będzie tego więcej. Te chcemy wypuścić jak najszybciej, więc poszły na pierwszy ogień - czytamy na oficjalnym profilu FB wydawnictwa. Przez drastycznie rosnące ceny druku i generalnie napiętą sytuacje międzynarodową, będziemy zapowiadać tytuły w mniejszych pakietach, żeby marginalizować ewentualne opóźnienia i problemy z którymi borykają się aktualnie wszyscy wydawcy.
1 komentarz:
W uzasadnieniu Twarz, Brzuch, Głowy zgadza się tylko gniew :)
Prześlij komentarz