W związku z kiepskimi wynikami finansowymi "Batman v Superman" na ratunek kinowemu uniwersum DC delegowano Geoffa Johnsa. Piastujący w wydawniczych strukturach stanowisko Chief Creative Officer scenarzysta, który ma na swoim koncie niemało komiksowych przebojów, ma doglądać prac nad poszczególnymi filmowymi produkcjami. Wraz z Benem Affleckiem pracuje nad skryptem do nowego "Batmana" i jest mocno zaangażowany w "Justice League" Zacka Snydera. To właśnie Johns ma być odpowiedzialny za poprawki, które sprawią, że film w którym spotkają się najwięksi herosi DC Comics będzie miał lżejszy klimat i odejdzie od estetyki znanej z poprzednich produkcji Warner Bros. W jednym z ostatnich wywiadów potwierdził, że fani są już zmęczeni całym tym snyderowskim mrokiem i smutkiem, przez co od kolejnych obrazów oczekują czegoś innego. Johns ma sprawić, że w "Justice League" nie pojawią się już żadne
kontrowersyjne zagrywki w stylu sennych sekwencji zbliżającej się
apokalipsy i inne, podobne zagrywki. Oprócz tego znakomity scenarzysta
komiksowi ma również pilnować ma również pilnować fabularnej spójności.
Decydenci Warnera nawet nie próbują ukrywać tego, że zatrudniając Johnsa zależało im na czasie. I jakkolwiek uważam, że Snyder kompletnie nie radzi sobie z budowanie DCEU to nie uważam, aby jeszcze większe ingerencje w jego pracę przyniosły coś dobrego. Chyba panowie w garniturach nie wyciągnęli wniosków z błędów popełnionych na planie "Suicide Squad". Brak wizji i konsekwencji w jej realizacji, nerwowe decyzje dyktowane analizą bieżących wyników finansowych i brak kogoś, kto jak Kevin Feige w Marvel Studios widzi większy obrazek - można wymieniać tak jeszcze długo główne grzechy wytwórni. A na zapowiedz, że jedna z najbardziej brutalnych i bezkompromisowych filmowych wersji Mrocznego Rycerza w kolejnych filmach ma stać się bardziej optymistyczna i dająca nadzieję robi mi się słabo. (KO)
Rzecz jasna o ewentualnych efektach pracy Johnsa będzie mogli podyskutować, jak "Justice League" i "Batman" trafią do kin. Póki co możemy ocenić czy wybór znanego z "Magic Mike`a" i serialu "Czysta krew" Joego Manganiello do odegrania roli Deathstoke`a jest trafny. Oficjalnie potwierdzono, że będzie jednym z głównych antagonistów Batflecka, ale wciąż nie wiadomo czy pojawi się w nowej produkcji Snydera. Pojawiły się również nowe informacje z obozu "Booster Golda". Greg Berlanti zapowiedział, że nie ma planów, aby film ten był powiązany z innymi produkcjami DC! Powód? Zupełnie inny, znacznie bardziej humorystyczny i lekki ton, który nijak nie pasuje do tego, co widzieliśmy w "B v S". Muszę przyznać, że bardzo zaskoczyła mnie ta decyzja i zupełnie nie kupuje tłumaczenie ojca sukcesów telewizyjnych produkcji DC. Marvel przyciąga do kin tłumy właśnie tym, że wszystkie jego filmy rozgrywają się w jednym uniwersum i są częścią większej narracji. Dom Pomysłów jakoś nie ma problemów, aby pogodzić przygody nordyckiego boga piorunów i kontrolującego swoje rozmiary za pomocą specjalnego kostiumu złodziejaszka... (KO)
W marcu 2016 miały ruszyć zdjęcia do nowej wersji "Kruka". Remake kultowej adaptacji komiksu Jamesa O`Barra planowany jest w zasadzie od lat, a ostatnio na jego przeszkodzie stanęło bankructwo studia Relativity Media czy odejście odtwórcy głównej roli (Jacka Hustona znanego z "The Boardwalk Empire"). Według ostatnich doniesień wszystko jest na dobrej drodze, aby produkcja rozpoczęła się na początku 2017 roku. Na stołku reżysera ma usiąść Corin Hardy, który błysnął horrorem "The Woods" obiecujący film będący wierniejszy komiksowemu pierwowzorowi, niż obraz z Brandonem Lee. Z kolei do tytułowej roli przymierzany jest James Momoa, który w sierpniu miał prowadzić rozmowy ze studiem. (KO)
Dynamite Entertainment wydaje już komiksową kontynuację klasycznego "Battlestar Galactica" autorstwa Cullena Bunna i Alexisa Sancheza. Pierwszy numer tej serii zdążył się już ukazać na początku sierpnia, a teraz zapowiedziano spin-off rebootu "BSG" z 2004 roku. Akcja "Battlestar Galactica: Gods and Monsters" ma rozgrywać się w trakcie drugiego sezonu, a jej fabułą ma być skupiona na Baltarze, któremu udaje się stworzyć żyjącego cylońskiego Centuriona. Baltar wierzy, że został wybrany przez boga i sam jednocześnie jest bogiem tworząc nowe życie. Ale czy ożywienie Cylona będzie jego największym osiągnięciem czy najtragiczniejszą pomyłką? - zapowiada Karl Kesel, który ma zająć się scenariuszem komiksu (oprawą graficzną zajmie się Alec Morgan). Wszyscy ulubieńcy widzów pojawią się na łamach serii – Sharon, Helo, Adama, Tigh, Roslin, D’anna, Apollo i, rzecz jasna, Starbuck. Z kolei na Caprice spotkamy Andersa, brata Cavila i resztę członków ruchu oporu - komentuje scenarzysta. Pierwszy numer serii ma ukazać się w listopadzie. (KO)
Decydenci Warnera nawet nie próbują ukrywać tego, że zatrudniając Johnsa zależało im na czasie. I jakkolwiek uważam, że Snyder kompletnie nie radzi sobie z budowanie DCEU to nie uważam, aby jeszcze większe ingerencje w jego pracę przyniosły coś dobrego. Chyba panowie w garniturach nie wyciągnęli wniosków z błędów popełnionych na planie "Suicide Squad". Brak wizji i konsekwencji w jej realizacji, nerwowe decyzje dyktowane analizą bieżących wyników finansowych i brak kogoś, kto jak Kevin Feige w Marvel Studios widzi większy obrazek - można wymieniać tak jeszcze długo główne grzechy wytwórni. A na zapowiedz, że jedna z najbardziej brutalnych i bezkompromisowych filmowych wersji Mrocznego Rycerza w kolejnych filmach ma stać się bardziej optymistyczna i dająca nadzieję robi mi się słabo. (KO)
Rzecz jasna o ewentualnych efektach pracy Johnsa będzie mogli podyskutować, jak "Justice League" i "Batman" trafią do kin. Póki co możemy ocenić czy wybór znanego z "Magic Mike`a" i serialu "Czysta krew" Joego Manganiello do odegrania roli Deathstoke`a jest trafny. Oficjalnie potwierdzono, że będzie jednym z głównych antagonistów Batflecka, ale wciąż nie wiadomo czy pojawi się w nowej produkcji Snydera. Pojawiły się również nowe informacje z obozu "Booster Golda". Greg Berlanti zapowiedział, że nie ma planów, aby film ten był powiązany z innymi produkcjami DC! Powód? Zupełnie inny, znacznie bardziej humorystyczny i lekki ton, który nijak nie pasuje do tego, co widzieliśmy w "B v S". Muszę przyznać, że bardzo zaskoczyła mnie ta decyzja i zupełnie nie kupuje tłumaczenie ojca sukcesów telewizyjnych produkcji DC. Marvel przyciąga do kin tłumy właśnie tym, że wszystkie jego filmy rozgrywają się w jednym uniwersum i są częścią większej narracji. Dom Pomysłów jakoś nie ma problemów, aby pogodzić przygody nordyckiego boga piorunów i kontrolującego swoje rozmiary za pomocą specjalnego kostiumu złodziejaszka... (KO)
W marcu 2016 miały ruszyć zdjęcia do nowej wersji "Kruka". Remake kultowej adaptacji komiksu Jamesa O`Barra planowany jest w zasadzie od lat, a ostatnio na jego przeszkodzie stanęło bankructwo studia Relativity Media czy odejście odtwórcy głównej roli (Jacka Hustona znanego z "The Boardwalk Empire"). Według ostatnich doniesień wszystko jest na dobrej drodze, aby produkcja rozpoczęła się na początku 2017 roku. Na stołku reżysera ma usiąść Corin Hardy, który błysnął horrorem "The Woods" obiecujący film będący wierniejszy komiksowemu pierwowzorowi, niż obraz z Brandonem Lee. Z kolei do tytułowej roli przymierzany jest James Momoa, który w sierpniu miał prowadzić rozmowy ze studiem. (KO)
Dynamite Entertainment wydaje już komiksową kontynuację klasycznego "Battlestar Galactica" autorstwa Cullena Bunna i Alexisa Sancheza. Pierwszy numer tej serii zdążył się już ukazać na początku sierpnia, a teraz zapowiedziano spin-off rebootu "BSG" z 2004 roku. Akcja "Battlestar Galactica: Gods and Monsters" ma rozgrywać się w trakcie drugiego sezonu, a jej fabułą ma być skupiona na Baltarze, któremu udaje się stworzyć żyjącego cylońskiego Centuriona. Baltar wierzy, że został wybrany przez boga i sam jednocześnie jest bogiem tworząc nowe życie. Ale czy ożywienie Cylona będzie jego największym osiągnięciem czy najtragiczniejszą pomyłką? - zapowiada Karl Kesel, który ma zająć się scenariuszem komiksu (oprawą graficzną zajmie się Alec Morgan). Wszyscy ulubieńcy widzów pojawią się na łamach serii – Sharon, Helo, Adama, Tigh, Roslin, D’anna, Apollo i, rzecz jasna, Starbuck. Z kolei na Caprice spotkamy Andersa, brata Cavila i resztę członków ruchu oporu - komentuje scenarzysta. Pierwszy numer serii ma ukazać się w listopadzie. (KO)
Na
corocznym spotkaniu amerykańskich retailerów zorganizowanym przez
Diamonda w Baltimore Dom Pomysłów zdradził, że "MU" to skrót od
"Monsters Unleashed". Nowa seria, w której, jak sam tytuł wskazuje,
pierwsze skrzypce będą grać marvelowskie monstra wystartuje w styczniu
2017. Jako scenarzystę zaanonsowano Cullena Bunna ("Szósty Rewolwer" i mnóstwo przeciętnych serii pisanych dla Marvela), a wśród
rysowników wymieniono Steve`a McNivena, Leinila Francisa Yu, Adama
Kuberta, Grega Landa i Salvadora Larroccę. Taka ilość ilustratorów może
wskazywać na to, że seria ta będzie miała formę antologią. "Monsters Unleashed" nie jest pierwszą tego typu próbą odświeżenia horrorowo-nadprzyrodzonych
marek. W ramach All-New All-Different Marvel wystartował z "Howling
Commandos of SHIELD", ale zupełnie nie przyjęła się na rynku. Po sześciu
numerach tytuł został skasowany z powodu niskiej sprzedaży. Czy w
przypadku "MU" będzie inaczej? (KO)
Nagrody Harvey’a za rok 2016 rozdane. Najwięcej statuetek zgarnęło Image Comics, a komiksem który przyniósł wydawnictwu najwięcej laurów jest ciesząca się niesłabnącym uznaniem „Saga”, w tym roku mogąca pochwalić się aż czterema odznaczeniami: dla Fiony Staples za najlepsze okładki i najlepszą artystkę, dla Briana K. Vaughana za najlepszy scenariusz, oraz wieńcząca całość nagroda za najlepszą serię kontynuowaną. Piątym powodem do świętowania dla Image (jak i dla Vaughana) okazał się „Paper Girs” nagrodzony jako najlepsza nowa seria. Cztery statuetki trafiły do BOOM! Studios, z czego m.in dwie na konto „Peanuts: A Tribute To Charles M. Schulz” (za najlepszą antologię i warstwę edytorską) i jedna dla „Lumberjanes” - ponownie za najlepszy oryginalny komiks dla młodszych czytelników. Warte podkreślenia są także nagrody dla Stana Sakai (Best Cartoonist za „Usagiego”), Chipa Zdarsky’ego (Special Award for Humor in Comics za “Howard The Duck”), czy Toma Kinga (Most Promising New Talent za “Visiona”). Valiant Comics, który w lipcu szumnie zgarnął 50 nominacji (i choćby dlatego wypada o nim wspomnieć) nie został nagrodzony żadną statuetką. (PSz)
Do grona amerykańskich wydawców komiksów dołączy wkrótce Insight Editions – marka znana z tego że do tej pory zajmowała się publikacją artbooków o tematyce popkulturowej, najczęściej dotyczącej zjawisk właściwych dla filmu i komiksu właśnie (jak choćby ich ostatnie publikacje „The Art Of Jock” czy też „Harley Quinn Hardcover Ruled Journal”). Komiksy wydawane będą pod szyldem Insight Comics, a pierwsze jego owoce poznamy w marcu 2017 roku, kiedy to imprint wypuści na rynek swoją debiutancką, niezaprezentowaną jeszcze powieść graficzną. Plan wydawniczy czy też nazwiska twórców pozostają na razie tajemnicą, ale Raoul Goff, szef wydawnictwa zapewnia że na pewno będzie oryginalnie, a standardy edytorskie zaproponowane prze Insight stały będą na szczególnie wysokim poziomie – za co odpowiedzialny ma być m.in. Mark Irwin, pracujący wcześniej m.in. dla Heavy Metal czy WildStorm.(PSz)
Wielka trójca powraca. W zapowiedziach DC Comics na wrzesień pojawił się pierwszy numer "Trinity", czyli przygód trójki ikon superbohaterstwa. Batman, Superman i Wonder Woman pojawią się znowu w jednym komiksie, a jego autorem będzie znakomity Francis Manapul ("Flash", "Detective Comics"). W premierowej historii zatytułowanej "Better Together" opisane zostanie pierwsze spotkanie wielkiej trójki. Więzi między trzema ikonami zostaną zawiązane na nowo, gdy w roli Człowieka ze Stali występował będzie się ktoś inny. Oprócz tego, że na horyzoncie pojawi się nowe zagrożenie to cała trójka odbędzie podróż z Metropolis do Gotham City, która przypomni im dlaczego są superbohaterami. Premierowy zeszyt ukaże się 21 września, a już dziś możecie zamawiać go w ATOM Comics. (KO)
Patronem dzisiejszego wydania Trans-Atlantyku był ATOM Comics najlepszy polski sklep z amerykańskimi komiksami. Przypominamy o 15-procentowym rabacie na wszystkie wydania zbiorcze dostępnym na hasło KoloroweZeszyty
Nagrody Harvey’a za rok 2016 rozdane. Najwięcej statuetek zgarnęło Image Comics, a komiksem który przyniósł wydawnictwu najwięcej laurów jest ciesząca się niesłabnącym uznaniem „Saga”, w tym roku mogąca pochwalić się aż czterema odznaczeniami: dla Fiony Staples za najlepsze okładki i najlepszą artystkę, dla Briana K. Vaughana za najlepszy scenariusz, oraz wieńcząca całość nagroda za najlepszą serię kontynuowaną. Piątym powodem do świętowania dla Image (jak i dla Vaughana) okazał się „Paper Girs” nagrodzony jako najlepsza nowa seria. Cztery statuetki trafiły do BOOM! Studios, z czego m.in dwie na konto „Peanuts: A Tribute To Charles M. Schulz” (za najlepszą antologię i warstwę edytorską) i jedna dla „Lumberjanes” - ponownie za najlepszy oryginalny komiks dla młodszych czytelników. Warte podkreślenia są także nagrody dla Stana Sakai (Best Cartoonist za „Usagiego”), Chipa Zdarsky’ego (Special Award for Humor in Comics za “Howard The Duck”), czy Toma Kinga (Most Promising New Talent za “Visiona”). Valiant Comics, który w lipcu szumnie zgarnął 50 nominacji (i choćby dlatego wypada o nim wspomnieć) nie został nagrodzony żadną statuetką. (PSz)
Do grona amerykańskich wydawców komiksów dołączy wkrótce Insight Editions – marka znana z tego że do tej pory zajmowała się publikacją artbooków o tematyce popkulturowej, najczęściej dotyczącej zjawisk właściwych dla filmu i komiksu właśnie (jak choćby ich ostatnie publikacje „The Art Of Jock” czy też „Harley Quinn Hardcover Ruled Journal”). Komiksy wydawane będą pod szyldem Insight Comics, a pierwsze jego owoce poznamy w marcu 2017 roku, kiedy to imprint wypuści na rynek swoją debiutancką, niezaprezentowaną jeszcze powieść graficzną. Plan wydawniczy czy też nazwiska twórców pozostają na razie tajemnicą, ale Raoul Goff, szef wydawnictwa zapewnia że na pewno będzie oryginalnie, a standardy edytorskie zaproponowane prze Insight stały będą na szczególnie wysokim poziomie – za co odpowiedzialny ma być m.in. Mark Irwin, pracujący wcześniej m.in. dla Heavy Metal czy WildStorm.(PSz)
Wielka trójca powraca. W zapowiedziach DC Comics na wrzesień pojawił się pierwszy numer "Trinity", czyli przygód trójki ikon superbohaterstwa. Batman, Superman i Wonder Woman pojawią się znowu w jednym komiksie, a jego autorem będzie znakomity Francis Manapul ("Flash", "Detective Comics"). W premierowej historii zatytułowanej "Better Together" opisane zostanie pierwsze spotkanie wielkiej trójki. Więzi między trzema ikonami zostaną zawiązane na nowo, gdy w roli Człowieka ze Stali występował będzie się ktoś inny. Oprócz tego, że na horyzoncie pojawi się nowe zagrożenie to cała trójka odbędzie podróż z Metropolis do Gotham City, która przypomni im dlaczego są superbohaterami. Premierowy zeszyt ukaże się 21 września, a już dziś możecie zamawiać go w ATOM Comics. (KO)
Patronem dzisiejszego wydania Trans-Atlantyku był ATOM Comics najlepszy polski sklep z amerykańskimi komiksami. Przypominamy o 15-procentowym rabacie na wszystkie wydania zbiorcze dostępnym na hasło KoloroweZeszyty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz