#1979 - Komix-Express 311

Hachette uchyliło rąbka tajemnicy i zdradziło, jakie albumy ukażą się w ramach Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela z numerami 77, 78 i 79. Już 4 listopada dostaniemy "Życie i śmierć Kapitana Marvela (część 1)". Autorami jednej z najważniejszych historii w dziejach kosmicznego zakątku świata Marvela są Jim Starlin, Mike Friedriech i Wayne Boring. Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w serii "The Invincible Iron Man" #55, "Captain Marvel" #25-30 i Marvel Fanfare" #12, a jego opis za oficjalną stroną wydawnictwa przedstawia się następująco:

Oto opowieść o największym triumfie i największej porażce Mar-Vella, kapitana floty Kree, który został ziemskim superbohaterem. W pierwszej części tej epickiej historii stworzonej przez Jima Starlina, pioniera marvelowskich kosmicznych epopei, Kapitan Marvel musi powstrzymać debiutującego tu Thanosa, szalonego Tytana! (KO)

W dwa tygodnie później do sprzedaży trafi "Hulk. Potwór na wolności", czyli porcję łomotu w wykonaniu najbardziej klasycznego Hulka z lat sześćdziesiątych. Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w "Tales To Astonish" #101, "The Incredible Hulk" #102-108 i "The Incredible Hulk Annual" #1.Wśród autorów takie nazwiska, jak Stan Lee, Herb Trimpe, Gary Friedrich, Marie Severin.

Solidna dawka Hulka w najbardziej klasycznej wersji czyli tej z przemianą pod wpływem emocji, zieloną skórą, ograniczonym intelektem, poszarpanymi portkami i okrzykiem "Hulk niszczyć!". W roli przeciwników zielonego olbrzyma m.in. Rhino, Mandarin i Inhumans. (KO)

I wreszcie 2 grudnia swoją premierę będą mieli "Sekretni Avengers. Misja na Marsa", a więc coś znacznie nowszego. Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w "Secret Avengers" #1-5. Niby Ed Brubaker (z rysunkami Mike`a Deodato), ale lektura raczej do szybkiego zapomnienia.

Po wydarzeniach z "Oblężenia" niedawno wskrzeszony Steve Rogers namówił Bucky'ego na pozostania Kapitanem Ameryką, a sam zajął stanowisko nowego dyrektora S.H.I.E.L.D. Jednocześnie założył drużynę Tajnych Avengers, grupę bohaterów do przeprowadzania tajnych misji. W skład zespołu weszli War Machine, Beast, Black Widow, Valkyrie, Moon Knight, Ant-Man, Sharon Carter, Nova i oczywiście sam Steve Rogers.
 
Wygląda więc na to, że polska wersja WKKM wygląda tak, jak kolekcja czeska. Na forum Gildii możecie znaleźć przypuszczalne zestawienie tytułów aż do czerwca 2017 roku. (KO)

Julian Assange na łamach... "Asteriksa". W najnowszym 36. tomie przygód dzielnych Galów zatytułowanym "Papirus Cezara" pojawi się postać wzorowana na współzałożycielu portalu WikiLeaks. Pierwotnie dziennikarz pracujący dla Condatum Echo miał nazywać się Wikilix, ale ostatecznie scenarzysta Jean-Yves Ferri z tego pomysłu zrezygnował. Akcja drugiego w historii tomu serii, który nie wyszedł spod ręki Goscinnego i Uderzo koncentrować się będzie na kolejnej próbie podbicia całej Galii przez Juliusza Cezara. Tym razem sposobem na przechytrzenie nieugiętych mieszkańców ostatniej wioski, które opiera się rzymskiej potędze ma być propaganda. W komiksie ma pojawić się również bohater wzorowany na jednym z doradców Nicolasa Sarkozy`ego. Światowa (także i polska) premiera "Papirusu Cezara" zaplanowana jest na 22 października. (KO)

Nadciąga kolejna fala komiksów "Adventure Time" od wydawnictwo Studio JG. Dwie nowe pozycje ukażą się jeszcze w tym miesiącu, a kolejna - w listopadzie. I to jest bardzo dobra wiadomość. Dla mnie, a także dla wielu innych wielbicieli Finna, Jake’a i pozostałych mieszkańców krainy Ooo. Niestety nie podano konkretnej daty premiery. Połowa października teoretycznie minęła… Mam nadzieję, że rzeczywiście komiks trafi do sprzedaży na dniach. Zresztą obok albumu Studio JG przygotowało jeszcze niespodziankę Adventure Time – Kalendarz na 2016 rok. Opis drugiego tomu prezentuje się następująco: (MG)

Królewna Grudkowego Kosmosu, zrozpaczona faktem, że tak mało gości przyszło na jej urodziny, decyduje się porzucić bycie królewną. Tymczasem komuś innemu bardzo marzy się ten status. Zrządzeniem losu dowiaduje się o tym Magiczny Gość, który wprost uwielbia spełniać wypowiedziane w złym momencie życzenia. I tak KGK wraz z grupą królewien, którym nie udało się wykręcić od przyjęcia, trafiają do środka totalnie pokręconej gry. Czy uda im się przejść wszystkie wyzwania zanim skończy się czas? (MG)

Wygląda na to, że "Y" wyląduje na małym ekranie. Wreszcie. Komiks Briana K. Vaughana i Pi Guerry na swoją telewizyjną wersję czeka przynajmniej od 2007 roku, kiedy prawa do adaptacji kupiło New Line. Produkcją serialu miał zająć się David Goyer, Carl Ellsworth i reżyser D.J. Caruso, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło. Od stycznia 2013 roku z projektem łączony był Dan Trachtenberg, który chciał nakręcić filmową trylogię, a w zeszłym roku prawa do adaptacji wygasły i wróciły do autorów. Od tamtego czasu wydawało się, że projekt jest w zasadzie martwy i z filmowej/serialowej wersji "Y: The Last Man" nic nie będzie, gdy niespodziewanie pojawiły się nowe doniesienia. Za adaptację największego bestsellera Vertigo od czasów "Sandmana" ma zabrać się sam Vaughan, który ma być producentem wykonawczym wraz ze studiem FX, Color`s Force, Niną Jacobson i Bradem Simpsonem (znanymi między innymi z cyklu "Igrzyska śmierci"). Obecnie trwają poszukiwania scenarzysty i reżysera. W Polsce "Y" wydawany był przez Manzoku. W latach 2008-09 roku ukazały się trzy albumy. Na ostatnim MFKiG chęć powrotu do komiksu wyraził Egmont. (KO)

Kiedy Egmont podpisywał umowę z DC mało kto zwrócił uwagę, że oprócz superbohaterskich produkcyjniaków obejmuje ona także prawa do publikacji "MADa" na naszym rynku. Założony w 1952 roku przez Williama Gainesa (tego od EC Comics) i Harvey`a Kurtzmana (tego od nagród swego imienia) magazyn uchodzi za rzecz bez mała kultową, który miał olbrzymi wpływ na amerykańską kulturę i poczucie humoru. "MAD" stał się inspiracją dziesiątek, jeśli nie setek twórców, dziennikarzy, scenarzystów, rysowników, ludzi mediów, filmowców. Bez niego nie byłoby "Simpsonów", "The Today Show" programu Stephena Colberta, "Saturday Night Live", "The Onion", a nawet naszego "Chichotu" Kamila Śmiałkowskiego. Można byłoby długo wymieniać... W grudniu ukaże się pierwszy numer "MADa" w języku polskim. Jak sam tytuł wskazuje ("MAD kręci sci-fi") zawierał będzie najzabawniejsze historyjki związane z gatunkiem science fiction. (KO)

Bob Kane zostanie upamiętniony w hollywoodzkiej Alei Gwiazd. Nazwisko twórcy Batmana pojawi się wzdłuż Hollywood Boulevard oraz Vine Street w Los Angeles obok dokładnie 2562 innych zasłużonych dla amerykańskiego przemysłu komiksowego. Decyzja o unieśmiertelnieniu twórcy komiksowego, który znalazł się w księdze rekordów Guinnesa, jako inspiracja dla największej liczby adaptacji filmowych, zapadła w czerwcu zeszłego roku. Ceremonia odsłonięcia gwiazdy Boba Kane`a odbędzie się 21 października. Na uroczystości pojawią się między innymi Jim Lee i Zack Snyder, a także... nowy batmobil. Całkiem niedawno po kilkudziesięciu latach DC oficjalnie uznało, że współtwórcą postaci Mrocznego Rycerza był Bill Finger. Ciekawie jak długo on będzie czekał na swoją gwiazdę... (KO)

17 października w Galerii MBWA w Ratuszu w Lesznie (Rynek 1) odbył się wernisaż wystawy "Krzesło w piekle" prezentującej imponujący dorobek Krzysztofa Gawronkiewicza, jednego z najwybitniejszych współczesnych polskich twórców komiksowych. Wystawa została przygotowana przez BWA Jelenia Góra we współpracy z MBWA Leszno, a jej kuratorem jest Piotr Machłajewski. Zapowiedz przedstawia się następująco: (KO)

Wystawa "Krzesło w piekle" w leszczyńskiej galerii ma charakter retrospektywy i jest drugą odsłoną prezentującą twórczość najważniejszych twórców, klasyków komiksu w Polsce (pierwsza wystawa w 2014 roku była poświęcona Przemysławowi Truścińskiemu).

Krzysztof Gawronkiewicz jest rysownikiem komiksów oraz ilustratorem. To mistrz w opowiadaniu obrazem. W pracy nad komiksem stosuje techniki z zakresu rysunku, malarstwa oraz grafiki. Posługuje się kilkoma stylami, które dostosowuje do opowiadanej historii. Na wystawie "Krzesło w piekle" zebraliśmy cały dorobek artystyczny Gawronkiewicza, najważniejsze komiksy, ilustracje oraz rysunki koncepcyjne. Zobaczyć będzie można m.in. komiksy krótkometrażowe, "Burzę" do scenariusza Macieja Parowskiego (w całości!), "Achtung Zelig!" (do scenariusza Krystiana Rosenberga), "Mikropolis" (do scenariusza Dennisa Wojdy), "Przebiegłe dochodzenie Ottona i Watsona" (do scenariusza Grzegorza Janusza), "Powstanie. Za dzień, za dwa" (do scenariusza Marzeny Sowy) oraz ilustracje publikowane w "Fantastyce", "Nowej Fantastyce" i "Gazecie wyborczej". 

Do wystawy został wydany obszerny katalog, album Krzesło w piekle. Znajdują się w nim krótkie formy komiksowe tego rysownika (jak dotąd rozproszone), alternatywne wersje niektórych historii, materiały robocze z najważniejszych albumów, a także ilustracje, szkice oraz rysunki koncepcyjne. Całość uzupełniona została zestawem tekstów poświęconych twórczości Gawronkiewicza, autorstwa (kolejność alfabetyczna): Pawła Dunina – Wąsowicza, Wojciecha Kozłowskiego, Piotra Machłajewskiego, Macieja Parowskiego, Bogusława Polcha, Dominika Szcześniaka, Mateusza Szlachtycza, Wojciecha Szota, Jakuba Woynarowskiego, a także scenarzystów: Grzegorza Janusza, Krystiana Rosińskiego, Marzeny Sowy oraz Dennisa Wojdy. Wystawie towarzyszy film przybliżający twórczość Artysty.

25 października w restauracji Rewers BUW (ul. Dobra 56/66, Warszawa) odbędzie się spotkanie poświęcone historii komiksu belgijskiego. Poprowadzi je Franck Pezza, delegat Walonii-Brukseli w Polsce, z wykształcenia romanista i absolwent nauk politycznych. Impreza zostanie zorganizowana w ramach Belgijskiego Popołudnia przez The Belgian Business Chamber. Oto zapowiedz: (KO)

Aby poznać bogatą historię belgijskiego komiksu, serdecznie zapraszamy na spotkanie z Delegatem Walonii-Brukseli w Warszawie, Panem Franckiem Pezzą, który przybliży wpływ i znaczenie historyjek obrazkowych, które w Belgii stały się wręcz przedmiotem kultu. W ramach spotkania równolegle odbędą się warsztaty, których uczestnicy będą mogli sprawdzić swoje umiejętności rysunkowe oraz stworzyć swój pierwszy prawdziwy komiks. Inicjatywa skierowana jest zarówno do dzieci jak i do dorosłych. Będzie to świetna okazja do twórczego spędzenia czasu. Uczestnictwo w wydarzeniu nie wymaga wcześniejszej rejestracji i jest bezpłatne.