niedziela, 28 sierpnia 2011

#844 - Trans-Atlantyk 152

Na komiksowym konwencie w Baltimore przyznano Nagrody Harvey`a, drugie, po Eisnerach, najbardziej prestiżowe wyróżnienia amerykańskiego przemysłu komiksowego. Niespodziewanie, największym wygranym został... Thor, który zgarnął 4 statuetki. Regularna seria pisana przez Matta Fractiona została wyróżniania w kategoriach "Najlepszy inker" (Mark Morales) i "Najlepszy liternik" (John Workman), a autorzy "Thor: The Might Avenger" zostali uznani, za "Najbardziej obiecujący młody talent" (rysownik Chris Samnee) i "Najlepszego scenarzystę" (Roger Landgridge). Ten ostatni dostał również "Special award for humor in comics" za "The Muppet Show". Wielu laureatów Harvey`a kilka tygodni wcześniej zgarnęło również Eisnera. I tak "Amerykański Wampir" został uznany ponownie za "Najlepszą nową serię", Mike Mignola wciąż robi najlepsze okładki, a "Dave Stevens’ The Rocketeer: Artist’s Edition" uhonorowano za design (a także w kategorii najlepszego wznowienia). Eisnerowski "Best Wirter/Artist" Darwyn Coke odebrał Harvey`a w kategorii "Best artist" i "Best cartoonist" za "Richard Stark’s Parker: The Outfit", a "Tiny Titans" to znowu najodpowiedniejsza pozycja dla dzieciaków. W kategorii najlepszej pozycji spoza granica USA wygrał "Blacksad", a za najciekawszy album został uznany finałowy tom "Scott Pilgrima" Bryana Lee O`Maleya. Czwarty "Popgun" uznany został "Najlepszą antologią", a "Hark! A Vagrant" Kate`a Beaton triumfowało wśród webkomiksów. Tytuł "Best continuing or limited series" powędrował na ręce Jaimego i Gilberta Hernandezów za trzecie "Love and Rockets", a "The Art of Jaime Hernandez: The Secrets of Life And Death" Todd Higgnite zwyciężyło w kategorii "Best biographical, historical or journalistic presentation". Pełną listę nagrodzonych można znaleźć pod tym adresem. (KO)

Klimat Dzikiego Zachodu obecny w mini-serii "Daredevil: Reborn" sprawdził się bardzo dobrze, więc scenarzysta komiksu Andy Diggle zaprezentował Tomowi Brevoortowi pomysł utrzymany w podobnej stylistyce. Idea "Six Guns", czyli odświeżenia westernowych klisz we współczesnej scenerii, przypadł do gustu naczelnemu Marvela. Diggle wraz z rysownikiem Davide Gianfelice weźmie się za odświeżenie klasycznych herosów przemierzających amerykańskie prerie - Texa Dawsona, Matta Slade`a, the Black Ridera, Two-Gun Kida i Tarantuli, która wcześniej pojawiła się na kartach "Heros 4 Hire". Choć historia ma być osadzona w uniwersum Marvela i autorzy przewidzieli w fabule kilka fantastycznych elementów, to "Six Guns" ma być rasową opowieścią sensacyjną. (KO)

Antologia "Womanthology" będzie zawierała ponad 300 stron opowieści komiksowych przygotowanych przez kobiety. W projekcie nadzorowanym przez Renae De Liz obok tak uznanych twórczyń, jak Ann Nocenti, Barbara Kesel, Gail Simone, Camilla d'Errico, Fiona Staples czy Devin Grayson pojawią się debiutantki i mniej znane autorki. Dystrybucją tego niezwykłego albumu zajmie się wydawnictwo IDW Publishing, natomiast wszystkie środki przeznaczone na jego "produkcję" zostały zebrane przez Kickstrarter. Zakładano, że 2500$ wystarczy na wydanie półtora tysiąca kopii, ale "Womanthology" wsparli Neil Gaiman, Kevin Smith i Steve Niles, dzięki czemu zebrano ponad 100 tysięcy zielonych. To najlepszy wynik osiągnięty przez projekt komiksowy i wystarczy na druk 5.5000 egzemplarzy. (KO)

Szeregi Dynamite Entertainment zasilili kolejni, pulpowi herosi. Do pozyskanych wcześniej klasycznych bohaterów dołączyli Cień z Pająkiem oraz... Flash Gordon. "Shadow" na razie doczekał się efektownych pin-upów autorstwa Aleksa Rossa i Jae Lee. Do nieco mniej znanego "Spidera" przydzielono już twórców. Scenarzysta David Liss i rysownik Colton Worley mają zreinterpretować kreację Harry`ego Steegera z 1933 roku w nowoczesnym stylu. Natomiast postać stworzona przez Alexa Raymonda za sprawą Erica Trautmanna (scenariusz), Daniela Lindro (rysunki) i Aleksa Rossa (okładki i design) powróci na łamach "Flash Gordon: Zetigest". (KO)

W to, że wrześniowe świeżo zrebootowane komiksy DC ze lśniącym numerem #1 na okładce rozejdą się na pniu, nikt chyba nie wątpił. Tak jak w to, że sprzedaż kolejnych będzie systematycznie spadać. Ale nawet w najśmielszych snach Dan DiDio nie przypuszczał, że będzie tak dobrze - już teraz liczba zamówień na premierowe "JLA" Geoffa Johnsa i Jima Lee przekroczyła 200 tysięcy. Dla rynku, na którym sprzedaż powyżej 100 tysięcy jest to wynik niesamowity. Setkę przekroczyło również sześć innych tytułów - "Batman", "Superman", "Wonder Woman", "Aquaman" i "The Flash". Podobnie, jak inni wydawcy, DC pilnie strzeże wyników dystrybucji cyfrowej, ale można przypuścić, że e-komiksy również zapewnią trochę grosza. Jest o wiele za wcześnie, aby odbębnić sukces "Nowej 52", ale z pewnością powiało optymizmem. Agresywna kampania reklamowa i próby wyjścia poza getto komiksowych geeków dają na razie dobre efekty. (KO)

Finałowy, 7. zeszyt "Fear Itself" trafi do sprzedaży w październiku i doczeka się trzech epilogów poświęconych kolejno Kapitanowi Ameryce, Thorowi i Iron-Manowi. Zeszyty oznaczone numerami #7.1, #7.2 i #7.3 pokażą, co zmieniło się w życiu największych ziemskich bohaterów. Ed Brubaker i Butch Guice pokażą, jak wojna z Serpentem wpłynęła na Steve`a Rogersa. Matt Fraction z Salvadorem Larroccą odkryją największy sekret Tony`ego Starka, a wraz z Adamem Kubertem ujawni ostateczny los Asgardu i pożegna Thora. Wystartują również dwie mini-serie poświęcone reperkusjom "FI" - "Battle Scars" (sześcioczęściowa, rysunki - Carlo Pagulayan) i "Fearless" (dwunastoczęściowa, rysunki - Paul Pelletier i Mark Bagley), obie pisane przez Christophera Yosta, Matta Fractiona i Cullena Bunna. I najwięcej roboty spadnie na tego ostatniego scenarzystę, znanego z "Sixth Gun". Główne role w "Fearless" będą odgrywać Sin, Rogers, Valkyria, Juggernaut i Crossbones, a fabuła ma kręcić się wokół młotków, które wylądowały na ziemi. Bunn jak tylko mógł unikał powiedzenia czegoś konkretnego o tym tytule, oprócz tego, że komiks będzie roił się od gościnnych występów, pękał od epickości i postawi na głowie świata Marvela. Słowem - standard. (KO)

W zeszłym tygodniu Marvel zaprezentował również serię teaserów zapowiadających trzyczęściową mini-serię "Fear Itself: Hulk Vs. Dracula". Grupa wampirów zwana "The Forgiven" rozpocznie łowy na Bruce`a Bannera już we wrześniu, za sprawą scenarzysty Victora Gischlera i rysownika Ryana Stegmana. Jak widać Dom Pomysłów bardzo konsekwentnie promuje krwiopijców w trykotach, co niekoniecznie podoba się fanom. Czy w uniwersum Marvel nie ma naprawdę nikogo ciekawszego niż legion wampirów, aby powstrzymać oszalałego Hulka? (KO)

Dustin Nguyen jest jednym z najoryginalniejszych rysowników pracujących w mainstreamie. Od czasu, kiedy debiutował, czyli w 2000 roku, błysnął swoim talentem między innymi w "Batmanie", "Detective Comics", "Streets of Gotham" czy "Wildcats 3.0". Jego nieobecność wśród autorów "Nowej 52" była jednym z największych niespodzianek - w zeszłym tygodniu Nguyen ogłosił, że powróci do DC w nowym bat-tytule w 2012 roku. Również w przyszłym roku komiksowe małżeństwo - Jimmy Palmiotti i Amanda Conner - znane z serii "Power Girl" wraz z Justinem Gray`em wystartuje nie z jednym, ale z dwoma nowymi seriami. W obu pierwsze skrzypce mają grać kobiety, ale tylko jedna z nich będzie damą... Czyżby oznaczało to powrót najbardziej wyeksponowano biustu w DC? (KO)

Cytat tygodnia - "Nowe rzeczy od DC Comics sprawiają wrażenie takich komiksów, których nigdy nie wziąłbym do ręki. Mam jednak dziwne wrażenie, że są dokładnie takie, jakich oczekują ich potencjalni czytelnicy. Jeśli 43 letni mężczyzna patrzy na całe to zamieszanie wokół rebootu i myśli sobie meh to jest to chyba dobry znak. Dan, Jim i inni - powodzenia we wszystkim, co robicie" - Warren Ellis o tym, czy zbliżający się relaunch DC ma szanse na dotarcie do nowych czytelników. (KO)

5 komentarzy:

Krzysztof Ryszard Wojciechowski pisze...

Ten Joker Nguyena wygląda jak Bowie...

Maciej Pałka pisze...

Gwoli przypomnienia, w czwartym POPGUNie (wspomnianym nagrodzonym) jest polski akcent w postaci komiksu Anny Wieszczyk.

Bartek "godai" Biedrzycki pisze...

Za trzecie "Love & Rockets" braci H. ale chyba mowa o New Stories ;)

Kuba Oleksak pisze...

Godai - na oficjalnym sajcie stoi jak byk:

Best Continuing or Limited Series:
LOVE AND ROCKETS: VOLUME 3,
Jaime and Gilbert Hernandez, Fantagraphics

Best New powędrowało do Scotta Snydera.

Bartek "godai" Biedrzycki pisze...

No fakt, bo to też się nazywa "Love & Rockets". Ale w odróżnieniu od vol. 1 i vol. 2 zwykle dopisywane jest "New Stories". Albo vol. 3 właśnie. Tak tylko, się czepiam :D