Kolejny raz bardzo chciałbym wszystkich zainteresowanych przeprosić za to, że Komix-Express ukazuje się dopiero w poniedziałek, a w zeszłym tygodniu nie ukazał się w ogóle. Niestety, wrzesień to dla mnie bardzo surowy miesiąc, co widać choćby po ilości tekstów, jakie pojawiły się na Kolorowych. Koniec końców nie mam jednak nic na swoje usprawiedliwienie! Po obfitującym w niemal codzienne aktualizacje lipiec i sierpień będziemy musieli nieco zwolnić tempo. Zrobiliśmy wynik ponad stan i podobnego tempa pracy nasza ekipa nie jest w stanie utrzymać. Teraz, naszym celem będzie dostarczać do 20 tekstów miesięcznie, a w skali roku - około 250. I jak już dorwałem się do klawiatury wypada się pochwalić, że Kolorowym stuknęło 400 tysięcy wyświetleń strony (licznik wskazuje dokładnie 416076 kliknięć, w chwili gdy pisze te słowa). Przynajmniej jeśli wierzyć wujkowi Google`owi, który nam to wszystko policzył. Do 700 (a właściwie 730) wzrosła nam liczba czytelników korzystających z Facebooka i tylko ci, którzy nas obserwują za pośrednictwem swojego gmailowego konta nijak nie chcą dobić do równych 200. Cotygodniowe statystyki również napawają optymizmem - fajnie, że wciąż ktoś chce jeszcze czytać o komiksach w tym kraju, bo bez tego Kolorowych pewnie by nie było. Zatem - czytajcie, lubcie nas, komentujcie, a nawet trollujcie. Bo czasem miło się powkurzać z rana.
Znany jest już niemal oficjalny line-up twórców, których ugości Łódź podczas tegorocznego 23. Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier. Do zagranicznych gości, ogłoszonych już wcześniej, czyli Melindy Gebbie, Aleksandara Zografa, Tony`ego Sandovala, Dave`a McKeana, Warrena Pleece`a i Johna McCrea dołączy Brian Azzarello, który kilka dni wcześniej będzie prowadził komiksowe warsztaty z garstką wybrańców. Oprócz niego pojawi się wymieniany w kuluarowych plotkach Włoch Igort, a także duet Catel Muller i Jose-Louis Bocquet, autorzy wydanego ostatni przez KG albumu "Kiki z Montparnasse`u" oraz Cameron Stewart, który wygląda na wschodzącą gwiazdę pierwszej wielkości za Oceanem. Urodzony w Toronto twórca był już nagradzany statuetkami Eisnera i Shustera, a do nagród Eagle i Harvey`a był nominowany. Szerokiemu gronu publiczności dał się poznać, jako rysownik współpracujący z Grantem Morrisonem i Edem Brubakerem. W swoim portfolio może pochwalić się współpracą z DC, Marvelem, Dark Horse, a wśród tytułów, w których maczał palce można wymienić między innymi "Seaguy`a", "Batman & Robin", "Catwoman" i "The Other Side". Reprezentantami nieco bardziej egzotycznych rynków będą Alfonso Zapico (ten od "Cafe Budapeszt") i Rui Lacas, portugalski twórca z Lizbony. Skład uzupełnią Paul Gravett, brytyjski krytyk, kurator i wydawca, a także bliżej mi nieznany Nicolas Duval, więc jak łatwo się zorientować - Grzegorza Rosińskiego w Łodzi zabraknie. Jestem ciekaw czym jest to spowodowane...
Natomiast barwy biało-czerwone reprezentować będzie cały szwadron twórców, których z pewnością w komplecie tutaj nie wymienię, za co zainteresowanych serdecznie przepraszam. Ostatnio organizatorzy pochwalili się, że na imprezie pojawi się Marzena Sowa, która będzie promować swój nowy album. Do Łodzi przyjadą twórcy, których komiksowe opus magnum trafiła już na filmowa taśmę (Tomasz Leśniak i Rafał Skarżycki) oraz ci, których niedługo to czeka (bracia Minkiewiczowie - chyba ci sami, którzy tak mocno wzbraniali się przed konwentowaniem). Swoje nowe albumy przywiozą Mateusz Skutnik z Jerzym Szyłakiem, Marek Lachowicz z Tomkiem Kuczmą, Marek Turek, Rafał Szłapa, Paweł Zych, Marcin Podolec, Jakub Ćwiek. Honoru weteranów, pod nieobecność Rosa bronić będzie Tadeusz Raczkiewicz, błyszczeć ja zwykle będą Maciej Pałka, Michał Śledziński. W duetach wystąpią Szaweł Płóciennik i Sławomir Gołaszewski, Marcin Rustecki i Dominik Szcześniak, Edvin Woliński i Nikodem Cabała. Wśród dam prym wiodła będzie Agata Wawryniuk ze swoim nowym albumem.
Komiks i komiksiarze atakuje telewizję! W zeszłym tygodniu nie wspomniałem o tym, że serialowa adaptacja "Żywych Trupów", jednej z nielicznych serii na naszym rynku, którą można określać jako bestseller, trafiła do ramówki TVP. I byłby to z pewnością powód do radości każdego fana serii Roberta Kirkmana, gdyby nie fakt, że decydenci z Woronicza to idioci. Premiera pierwszego (z planowanych sześciu) odcinków odbyła się na falach programu pierwszego w sobotę o godzinie... 02:00. Na szczęście o 23:55 puszczono powtórkę. Z mojej szklanej kuli przewiduje, że sprowadzenie zombiaków do publicznej TV skończy się klęską, bo nikt normalny o tej porze nie wpatruje się w swój teleodbiornik, nie licząc oczywiście twardogłowych fanów, nocnych stróżów i ludzi, cierpiących na bezsenność. O znacznie bardziej przystępnej porze na antenie pojawi się pewna dysfuncyjna rodzina. W niedzielę, 14 października 2012, tym razem na "Dwójce", do walki o wygraną w popularnym teleturnieju "Familiada" stanie reprezentacja komiksowa. Będzie nasz środowiskowy celebryta i jednocześnie głowa rodziny, czyli Bartosz Sztybor, Szymon Holcman (jako wydawca), Mateusz Trąbiński (fan i kolekcjoner w jednym), a także Piotr Nowacki i Michał Śledziński (autorzy). Oj, będzie się działo!
Już niedługo, bo 28 września odbędzie się prapremiera komiksu "Moja Terapia". Album autorstwa Szawła Płóciennika i Sławomira Gołaszewskiego będzie można kupić w Klubie CDQ (Warszawa, ul.Burakowska 12) od godziny 19:30, a przy okazji wziąć udział w koncercie. Zagrają na nim Robert Brylewski + Słoma & Synowie, Maleo Reggae Rockers Akustycznie, Konrad Januszek & Audiomara, Tetrix i Apacze z Wolnej Woli. "Moja Terapia" to komiks o muzykoterapii i jej leczniczych właściwościach w dawnej Warszawie. Płóciennik i Gołaszewski zachęcają do "dezintegracji pozytywnej" pod okiem prawdziwych znawców tematu. Wstęp na imprezę jest wolny. Sam komiks zostanie wydany nakładem wydawnictwa Centrala. Będzie liczył sobie 56 stron, a jego cena wyniesie 24,90 złotych.
Poproszony o przekazanie dalej informacji o komiksowym konwencie w Kijowie, który odbędzie się w dniach 10-11 listopada. oto treść zaproszenia:
Zapraszamy wszystkich do wzięcia udziału w festiwalu komiksu i mangi ComART FEST, który odbędzie się w Kijowie w dniach 10 i 11 listopada 2012 roku. Dla uczestników i gości ComART FEST przygotowaliśmy liczne prezentacje, warsztaty, wykłady, dyskusje panelowe, wystawy i wiele innych atrakcji. Festiwale komiksowe dawno już nie miały miejsca w naszym kraju, jednak naszym celem jest, by ComART FEST stał się corocznym wydarzeniem przyciągającym fascynatów komiksu nie tylko z Ukrainy czy krajów WNP.
Zapraszamy do współpracy polskich komiksiarzy oraz wydawców. Osoby chcące wziąć udział w festiwalu proszone są o kontakt, odpowiemy na każde pytanie. Artyści, którzy chcieliby nadesłać swoje prace na festiwalową wystawę, proszeni są o kontakt z organizatorami. Na tym etapie selekcji prosimy o przysyłanie wyłącznie kilku swoich najlepszych prac w formacie jpg. W chwili obecnej poszukujemy także osób, które stworzyłyby plakaty festiwalu.
Danie kontaktowe: Andriej Gumeniuk, strona festiwalu.
Znany jest już niemal oficjalny line-up twórców, których ugości Łódź podczas tegorocznego 23. Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier. Do zagranicznych gości, ogłoszonych już wcześniej, czyli Melindy Gebbie, Aleksandara Zografa, Tony`ego Sandovala, Dave`a McKeana, Warrena Pleece`a i Johna McCrea dołączy Brian Azzarello, który kilka dni wcześniej będzie prowadził komiksowe warsztaty z garstką wybrańców. Oprócz niego pojawi się wymieniany w kuluarowych plotkach Włoch Igort, a także duet Catel Muller i Jose-Louis Bocquet, autorzy wydanego ostatni przez KG albumu "Kiki z Montparnasse`u" oraz Cameron Stewart, który wygląda na wschodzącą gwiazdę pierwszej wielkości za Oceanem. Urodzony w Toronto twórca był już nagradzany statuetkami Eisnera i Shustera, a do nagród Eagle i Harvey`a był nominowany. Szerokiemu gronu publiczności dał się poznać, jako rysownik współpracujący z Grantem Morrisonem i Edem Brubakerem. W swoim portfolio może pochwalić się współpracą z DC, Marvelem, Dark Horse, a wśród tytułów, w których maczał palce można wymienić między innymi "Seaguy`a", "Batman & Robin", "Catwoman" i "The Other Side". Reprezentantami nieco bardziej egzotycznych rynków będą Alfonso Zapico (ten od "Cafe Budapeszt") i Rui Lacas, portugalski twórca z Lizbony. Skład uzupełnią Paul Gravett, brytyjski krytyk, kurator i wydawca, a także bliżej mi nieznany Nicolas Duval, więc jak łatwo się zorientować - Grzegorza Rosińskiego w Łodzi zabraknie. Jestem ciekaw czym jest to spowodowane...
Natomiast barwy biało-czerwone reprezentować będzie cały szwadron twórców, których z pewnością w komplecie tutaj nie wymienię, za co zainteresowanych serdecznie przepraszam. Ostatnio organizatorzy pochwalili się, że na imprezie pojawi się Marzena Sowa, która będzie promować swój nowy album. Do Łodzi przyjadą twórcy, których komiksowe opus magnum trafiła już na filmowa taśmę (Tomasz Leśniak i Rafał Skarżycki) oraz ci, których niedługo to czeka (bracia Minkiewiczowie - chyba ci sami, którzy tak mocno wzbraniali się przed konwentowaniem). Swoje nowe albumy przywiozą Mateusz Skutnik z Jerzym Szyłakiem, Marek Lachowicz z Tomkiem Kuczmą, Marek Turek, Rafał Szłapa, Paweł Zych, Marcin Podolec, Jakub Ćwiek. Honoru weteranów, pod nieobecność Rosa bronić będzie Tadeusz Raczkiewicz, błyszczeć ja zwykle będą Maciej Pałka, Michał Śledziński. W duetach wystąpią Szaweł Płóciennik i Sławomir Gołaszewski, Marcin Rustecki i Dominik Szcześniak, Edvin Woliński i Nikodem Cabała. Wśród dam prym wiodła będzie Agata Wawryniuk ze swoim nowym albumem.
Komiks i komiksiarze atakuje telewizję! W zeszłym tygodniu nie wspomniałem o tym, że serialowa adaptacja "Żywych Trupów", jednej z nielicznych serii na naszym rynku, którą można określać jako bestseller, trafiła do ramówki TVP. I byłby to z pewnością powód do radości każdego fana serii Roberta Kirkmana, gdyby nie fakt, że decydenci z Woronicza to idioci. Premiera pierwszego (z planowanych sześciu) odcinków odbyła się na falach programu pierwszego w sobotę o godzinie... 02:00. Na szczęście o 23:55 puszczono powtórkę. Z mojej szklanej kuli przewiduje, że sprowadzenie zombiaków do publicznej TV skończy się klęską, bo nikt normalny o tej porze nie wpatruje się w swój teleodbiornik, nie licząc oczywiście twardogłowych fanów, nocnych stróżów i ludzi, cierpiących na bezsenność. O znacznie bardziej przystępnej porze na antenie pojawi się pewna dysfuncyjna rodzina. W niedzielę, 14 października 2012, tym razem na "Dwójce", do walki o wygraną w popularnym teleturnieju "Familiada" stanie reprezentacja komiksowa. Będzie nasz środowiskowy celebryta i jednocześnie głowa rodziny, czyli Bartosz Sztybor, Szymon Holcman (jako wydawca), Mateusz Trąbiński (fan i kolekcjoner w jednym), a także Piotr Nowacki i Michał Śledziński (autorzy). Oj, będzie się działo!
Już niedługo, bo 28 września odbędzie się prapremiera komiksu "Moja Terapia". Album autorstwa Szawła Płóciennika i Sławomira Gołaszewskiego będzie można kupić w Klubie CDQ (Warszawa, ul.Burakowska 12) od godziny 19:30, a przy okazji wziąć udział w koncercie. Zagrają na nim Robert Brylewski + Słoma & Synowie, Maleo Reggae Rockers Akustycznie, Konrad Januszek & Audiomara, Tetrix i Apacze z Wolnej Woli. "Moja Terapia" to komiks o muzykoterapii i jej leczniczych właściwościach w dawnej Warszawie. Płóciennik i Gołaszewski zachęcają do "dezintegracji pozytywnej" pod okiem prawdziwych znawców tematu. Wstęp na imprezę jest wolny. Sam komiks zostanie wydany nakładem wydawnictwa Centrala. Będzie liczył sobie 56 stron, a jego cena wyniesie 24,90 złotych.
Poproszony o przekazanie dalej informacji o komiksowym konwencie w Kijowie, który odbędzie się w dniach 10-11 listopada. oto treść zaproszenia:
Zapraszamy wszystkich do wzięcia udziału w festiwalu komiksu i mangi ComART FEST, który odbędzie się w Kijowie w dniach 10 i 11 listopada 2012 roku. Dla uczestników i gości ComART FEST przygotowaliśmy liczne prezentacje, warsztaty, wykłady, dyskusje panelowe, wystawy i wiele innych atrakcji. Festiwale komiksowe dawno już nie miały miejsca w naszym kraju, jednak naszym celem jest, by ComART FEST stał się corocznym wydarzeniem przyciągającym fascynatów komiksu nie tylko z Ukrainy czy krajów WNP.
Zapraszamy do współpracy polskich komiksiarzy oraz wydawców. Osoby chcące wziąć udział w festiwalu proszone są o kontakt, odpowiemy na każde pytanie. Artyści, którzy chcieliby nadesłać swoje prace na festiwalową wystawę, proszeni są o kontakt z organizatorami. Na tym etapie selekcji prosimy o przysyłanie wyłącznie kilku swoich najlepszych prac w formacie jpg. W chwili obecnej poszukujemy także osób, które stworzyłyby plakaty festiwalu.
Danie kontaktowe: Andriej Gumeniuk, strona festiwalu.
Na 23. MFKiG pojawią się figurki postaci znanych z kart klasyka Janusza Christy, czyli "Kajka i Kokosza". Producentem tych cudeniek jest firma TissoToys i z pewnością co bardziej nostalgiczni członkowie komiksowa skuszą się na jeden z dostępnych w sprzedaży dwupaków. Szczególnie, że cena nie będzie wygórowana - za jeden zestaw, w skład którego wchodzą dwie figurki, trzeba będzie zapłacić jedynie 39 złotych. To łódzka cena promocyjna - w normalnej dystrybucji wybulić będzie trzeba 48 złociszy. Dodatkowym haczykiem dla kolekcjonerów ma być fakt, że pierwsza setka dwupaków będzie numerowana. Już teraz można zamawiać swoje zestawy drogą mailową (kajkoikokosz@tissotoys.eu). O numerku decyduje kolejność zgłoszeń, więc trzeba się spieszyć. A same figurki? Cóż, zobaczcie sami:
Choć "Kolektyw" skończył już swój żywot, twórcy, którzy publikowali na jego łamach, wciąż działają i postanowili ruszyć z nowym projektem. "Profanum", bo tak rzecz będzie się nazywała, będzie, uwaga, uwaga - magazynem komiksowym. Wygląda jednak na to, że zaangażowani w jego tworzenie autorzy będą próbowali odejść od ogranego schematu magazynu wypełnionego krótkimi historiami, stawiając na bardziej treściwe, czytaj - dłuższe, opowieści. Patrząc na spis treści pierwszego wydania, które będzie miało premierę na Międzynarodowym Festiwalu Komiksu i Gier w Łodzi, wygląda na to, że w "Profanum" zebrała się całkiem ciekawa mieszanka twórców. Przekrój nazwisk sięga od uznanych "gwiazd" naszego przemysłu, do dopiero wyrabiających sobie swoje nazwisko twórców, od zaprawionych w bojach weteranów, do rozpoczynających swoją przygodę z komiksem. Obszerny preview magazynu można znaleźć pod tym linkiem, a pod spodem prezentujemy rzeczony spis treści. Prawdziwym przebojem "Profanum" może być oczywiście nowy komiks Mateusza Skutnika, czyli "Sztorm", będący częścią cyklu "Rewolucje".
"Perpetuum Mobile" (scenariusz: Daniel Gizicki, rysunki: Mikołaj Ratka)
"Bibliopolis" (scenariusz: Grzegorz Janusz, rysunki: Tomasz Niewiadomski)
"Kły" (scenariusz: Robert Sienicki, rysunki: Krystian Garstkowiak)
"Buc Kartofel: Warzywa i Owoce" (scenariusz i rysunki: Tomasz Grządziela)
"Podpici" (scenariusz i rysunki: Małgorzata Szymańska)
"Po sezonie" (scenariusz: Jan Mazur rysunki: Katarzyna Imana)
"Inżynier T." (scenariusz: Tomasz Kontny rysunki: Damian Dideńko)
"Rewolucje: Sztorm" (scenariusz i rysunki: Mateusz Skutnik)
Zza Oceanu - "ściganymi" z nowych teaserów Marvela okazali się Cable i jego X-Force w nowym składzie (Domino, Forge, Colossus, Dr. Nemesis). Scenarzysta Dennis Hopeless wraca zatem do pierwotnej koncepcji X-Force. Na szczeście nie oznacza to końca "Uncanny X-Force", którymi po odejściu Ricka Remandera zajmie się Sam Humphries. Odetchnąłem z ulga, bo już myślałem, że Dom Pomysłów będzie na tyle głupi, aby zarżnąć świeży i wciąż niewyeksploatowany tytuł. O nowym wcieleniu X-Force będzie innym razem, a co z Nathanem Dayspringiem spytacie? Z tego, co Hopeless mówi o swoim komiksie, zapowiada się powrót Cable`a w jego klasycznym, badassowym wcieleniu, który po wydarzeniach przedstawionych na łamach "Avengers: X-Sanction" budzi się w świecie post-AVX. W momencie staje się mutanckim wrogiem publicznym numer jeden, ściganym przez Uncanny Avengers. Jego seria ma być pędzącym na złamanie karku sensacyjniakiem, wypełnionym akcją po brzegi. Czym jednak główny bohater sobie tym zasłużył i co z Hope i Deadpoolem? Hopeless absolutnie nie chciał odpowiedzieć na te pytania.
3 komentarze:
nareszcie sie doczekałem expresu:)
ale mam tylko jedno pytanie bo albo ja coś przegapiłem,albo sam nie wiem co....ale nikt nie pisze o Manzoku i Koziorożec - 5 - Sekret...tak jakby to był normalny cykl wydawniczy a manzoku jak egmont wydawał kolejne komiksy...a nie było ich na rynku przez ponad trzy lata..i nic? nikt słowa na ten temat?
To tak jak z Hachette - podobny casus - chętnie napiszę coś więcej, jak tylko dowiem się czegoś u źródła - na pewno coś na ten temat pojawi się w sobotę.
Prześlij komentarz