Marvel zdradził, jakie komiksy wyda wkrótce w Omnibusach, ulubionym formacie komiksowych kolekcjonerów. Na pierwszy ogień pójdzie legendarny run Walta Simonsona w "Thorze". W sumie integral będzie zawierał 48 zeszytów ("Mighty Thor"337-355, #357-369, #371-382; "Balder the Brave" #1-4), co daje zawrotną liczbę 1192 stron. Cena w dolarach nie została jeszcze podana, wiadomo natomiast, że w Wielkiej Brytanii to tomiszcze będzie kosztować 100 funtów, bez pięciu pensów. Na luty zaplanowano o ponad połowę chudszego Omnibusa (liczącego "zaledwie" 568 stron) ze Steve'm Rogersem w roli głównej. "The Captain America By Jack Kirby" ma kosztować 75 dolarów i zbierać numery #193-214 serii regularnej, dwa Annuale (#3-4) oraz "Captain America's Bicentennial Battles". Natomiast w "Captain America Lives!" znalazło się miejsce dla numerów #43-50 oraz #600-601 po zmianie numeracji, mini-serii "Reborn" i cyfrowy prolog. Razem to 456 stron w cenie 65 dolców. Thor będzie również bohaterem innego Omnibusa, zatytułowanego po prostu "The Mighty Thor", w którym poznamy pierwsze przygody nordyckiego boga piorunów. W wydaniu znajdą się numery #83-120 "Journey Into Mystery" oraz jeden Annual. Tego Omnibusa przy okazji filmowego "Thora" będzie można kupić za 100$. O zawartości drugiego zbioru klasycznych "X-Men" nic jeszcze nie wiadomo, oprócz tego, że będzie sobie liczył 912 stron i kosztował sto dolarów. Oprócz tego zostaną wydane dwa dość dużych gabarytów crossovery –"The Atlantis Attacks" (544 strony, 75$) oraz "X-Men: The Fall of Mutants" (824 strony, 100$). Oj, będzie w czym wybierać! (KO)
Dwa tygodnie temu pisałem o nadchodzącej śmierci Matta Murdocka (#7) na łamach ostatniego numeru "Shadowland" i tym samym zamknięciu jego własnej, regularnej serii, a dzisiaj, żeby było weselej, napiszę o jego powrocie. Na styczeń zaplanowano start mini-serii "Daredevil: Reborn", na którą składać się będą cztery numery za które będzie odpowiedzialny obecny scenarzysta DD, Andy Diggle oraz artysta Davide Gianfelice. Okładkami zaś zajmie się Jock. Trochę dziwne to zagranie (szczególnie, że na tę chwilę Matta jest jeszcze cały i zdrowy), ale już nie takie rzeczy działy się w Marvelu. Po co więc było całe to gadanie, że czytelnik musi odpocząć od postaci i zapragnąć jej na nowo? Eh, mejnstrim szmejstrim... (ŁM)
DC Comics zdradziło, że po powrocie Bruce'a Wayne'a do pracy strażnika Gotham na pełen etat, jego zastępca i były pomocnik, Dick Grayson nie zrezygnuje z peleryny Człowieka-Nietoperza. Słowem, będzie dwóch Batmanów. Widać Dick został na tyle ciepło przyjęty przez publikę, że redaktorzy postanowili nie degradować go do roli Nightwinga. Jako obrońca Gotham będzie występował wraz z Damianem Wayne'm, czwartym Robinem, na łamach "Detective Comics", "Batman" oraz "Batman i Robin". Bruce natomiast zagra pierwsze skrzypce w seriach "Batman Inc." oraz "Batman: The Dark Knight". Zasięg jego obowiązków nie będzie ograniczony tylko do rodzinnego miasta i Stanów. Grant Morrison obiecuje, że Mroczny Rycerz będzie działał bardziej globalnie. Żeby odróżnić jednego Batka, od drugiego, Bruce będzie nosił klasyczny symbol nietoperza na żółtej tarczy, a Dick czarny na szarym tle. Eksperyment z dwójką Kapitanów Ameryka wyszedł Marvelowi średnio, zobaczymy jak sprawdzi się dwóch Batmanów. (KO)
Seria "Teen Titans" pisana w latach osiemdziesiątych przez Marva Wolfmana i Georgea Pereza za Oceanem zaliczana jest do kanonu komiksu superbohaterskiego. Nastoletni Tytani jakoś nigdy nie mieli szczęścia zawitać do Polski. Premiera pełnometrażowego albumu "Teen Titans: Games", nawiązującego do najlepszych czasów tej drużyny, zapowiadana jest już niemal od 25 lat i zaliczyła właśnie kolejną obsuwę. Rysownik George Perez z powodu problemów zdrowotnych i pracy nad mini-serią "Legacies" nie ma czasu na dorysowania brakujących 25 stron komiksu. "Games" miało się ukazać jeszcze w tym roku, w listopadzie, ale niestety nie uda się dotrzymać tego terminu i publikację przełożono na początek stycznia 2011. I może właśnie wtedy wraz z grupą młodocianych herosów i side-kicków fani będą mogli przenieść się w komiksowe lata osiemdziesiąte, w których będzie rozgrywała się akcja utworu. (KO)
Pod koniec roku do universum Marvela powróci jeden z założycieli Avengers, Giant-Man. Co prawda Hank Pym cały czas obecny jest w świecie Domu Pomysłów, ale po śmierci (a raczej zniknięciu gdzieś hen w kosmosie) jego ukochanej ("Secret Invasion" #7), postanowił zrzucić swój kostium i przyjąć - ku czci miłości swego życia - pseudonim Wasp. Christos Gage, scenarzysta serii "Avengers Academy", uważa, że nastał już czas, żeby Pym powrócił do swojego starego kostiumu, z którym kojarzy go zdecydowana większość czytelników. Ponadto, powrót do pierwszej wersji przebrania idealnie wpisuje się w zamysł trwającego Heroic Age. Przemiana z Wasp w Giant-Mana nastąpi wraz z numerem siódmym wspomnianej wyżej serii, w którym zobaczyć będzie można również walkę pomiędzy Pymem a Absorbing Manem. (ŁM)
Podczas zeszłotygodniowego Baltimore Comic Con ukazał się drugi numer komiksu "THB: Comics From Mars" (AdHouse Books) za który odpowiada Paul Pope. Albumik artysty, na którego debiut w Polsce czeka chyba całkiem pokaźne grono czytelników, nie był wcześniej zapowiadany, więc jego nagłe pojawienie się na konwencie było całkiem miłą niespodzianką. Jak przekazał w wywiadzie dla CBR Pope, była to dla niego dobra odskocznia od wielomiesięcznej pracy nad komiksem "Battling Boy", jak również możliwość zaprezentowania nowych prac jego czytelnikom. Na 32 stronicowy zeszyt w czerni i bieli, składa się sześć krótkich historii poszerzających wiedzę o uniwersum THB. Koszt tego komiksu to pięć dolarów bez pięciu centów. Na stronie wydawnictwa do wglądu pdf z przykładowymi planszami. Warto! (ŁM)
Dwa tygodnie temu pisałem o nadchodzącej śmierci Matta Murdocka (#7) na łamach ostatniego numeru "Shadowland" i tym samym zamknięciu jego własnej, regularnej serii, a dzisiaj, żeby było weselej, napiszę o jego powrocie. Na styczeń zaplanowano start mini-serii "Daredevil: Reborn", na którą składać się będą cztery numery za które będzie odpowiedzialny obecny scenarzysta DD, Andy Diggle oraz artysta Davide Gianfelice. Okładkami zaś zajmie się Jock. Trochę dziwne to zagranie (szczególnie, że na tę chwilę Matta jest jeszcze cały i zdrowy), ale już nie takie rzeczy działy się w Marvelu. Po co więc było całe to gadanie, że czytelnik musi odpocząć od postaci i zapragnąć jej na nowo? Eh, mejnstrim szmejstrim... (ŁM)
DC Comics zdradziło, że po powrocie Bruce'a Wayne'a do pracy strażnika Gotham na pełen etat, jego zastępca i były pomocnik, Dick Grayson nie zrezygnuje z peleryny Człowieka-Nietoperza. Słowem, będzie dwóch Batmanów. Widać Dick został na tyle ciepło przyjęty przez publikę, że redaktorzy postanowili nie degradować go do roli Nightwinga. Jako obrońca Gotham będzie występował wraz z Damianem Wayne'm, czwartym Robinem, na łamach "Detective Comics", "Batman" oraz "Batman i Robin". Bruce natomiast zagra pierwsze skrzypce w seriach "Batman Inc." oraz "Batman: The Dark Knight". Zasięg jego obowiązków nie będzie ograniczony tylko do rodzinnego miasta i Stanów. Grant Morrison obiecuje, że Mroczny Rycerz będzie działał bardziej globalnie. Żeby odróżnić jednego Batka, od drugiego, Bruce będzie nosił klasyczny symbol nietoperza na żółtej tarczy, a Dick czarny na szarym tle. Eksperyment z dwójką Kapitanów Ameryka wyszedł Marvelowi średnio, zobaczymy jak sprawdzi się dwóch Batmanów. (KO)
Seria "Teen Titans" pisana w latach osiemdziesiątych przez Marva Wolfmana i Georgea Pereza za Oceanem zaliczana jest do kanonu komiksu superbohaterskiego. Nastoletni Tytani jakoś nigdy nie mieli szczęścia zawitać do Polski. Premiera pełnometrażowego albumu "Teen Titans: Games", nawiązującego do najlepszych czasów tej drużyny, zapowiadana jest już niemal od 25 lat i zaliczyła właśnie kolejną obsuwę. Rysownik George Perez z powodu problemów zdrowotnych i pracy nad mini-serią "Legacies" nie ma czasu na dorysowania brakujących 25 stron komiksu. "Games" miało się ukazać jeszcze w tym roku, w listopadzie, ale niestety nie uda się dotrzymać tego terminu i publikację przełożono na początek stycznia 2011. I może właśnie wtedy wraz z grupą młodocianych herosów i side-kicków fani będą mogli przenieść się w komiksowe lata osiemdziesiąte, w których będzie rozgrywała się akcja utworu. (KO)
Pod koniec roku do universum Marvela powróci jeden z założycieli Avengers, Giant-Man. Co prawda Hank Pym cały czas obecny jest w świecie Domu Pomysłów, ale po śmierci (a raczej zniknięciu gdzieś hen w kosmosie) jego ukochanej ("Secret Invasion" #7), postanowił zrzucić swój kostium i przyjąć - ku czci miłości swego życia - pseudonim Wasp. Christos Gage, scenarzysta serii "Avengers Academy", uważa, że nastał już czas, żeby Pym powrócił do swojego starego kostiumu, z którym kojarzy go zdecydowana większość czytelników. Ponadto, powrót do pierwszej wersji przebrania idealnie wpisuje się w zamysł trwającego Heroic Age. Przemiana z Wasp w Giant-Mana nastąpi wraz z numerem siódmym wspomnianej wyżej serii, w którym zobaczyć będzie można również walkę pomiędzy Pymem a Absorbing Manem. (ŁM)
Podczas zeszłotygodniowego Baltimore Comic Con ukazał się drugi numer komiksu "THB: Comics From Mars" (AdHouse Books) za który odpowiada Paul Pope. Albumik artysty, na którego debiut w Polsce czeka chyba całkiem pokaźne grono czytelników, nie był wcześniej zapowiadany, więc jego nagłe pojawienie się na konwencie było całkiem miłą niespodzianką. Jak przekazał w wywiadzie dla CBR Pope, była to dla niego dobra odskocznia od wielomiesięcznej pracy nad komiksem "Battling Boy", jak również możliwość zaprezentowania nowych prac jego czytelnikom. Na 32 stronicowy zeszyt w czerni i bieli, składa się sześć krótkich historii poszerzających wiedzę o uniwersum THB. Koszt tego komiksu to pięć dolarów bez pięciu centów. Na stronie wydawnictwa do wglądu pdf z przykładowymi planszami. Warto! (ŁM)
Francuskie wydawnictwo L'Association w tym roku obchodzi dwudziestolecie swojego istnienia. Awangardowa oficyna założona przez grupę twórców, którzy chcieli realizować swoje autorskie projekty, miała ogromny wpływ na francuski jak i światowy komiks. Z grupy ojców założycieli (Lewisa Trondheima, Davida B., Patrice Killoffera, Stanislasa, Moked'ta i Jean-Christophe'a Menu) ostali się jedyni dwaj ostatni. O kulisach rozpadu L'Association i konflikcie z Menu komiksową opowieść zamierza przygotować Trondheim, wspomagany przez między innymi Joanna Sfara, Davida B., Killoffera czy Anne Baraou. Premiera komiksu zapowiedziana jest na styczeń 2011 roku. Zapowiada się obiecująco. (KO)
Obowiązkowy news filmowy - Warner Bros. nabywające prawa do ekranowej adaptacji "Sandmana" może stanowić zapowiedź rychłej wizyty Morfeusza na małym ekranie. Od kilku dobrych lat trwają podejścia do przeniesienia znakomitej serii Neila Gaimana na filmową taśmę. Obecnie na tapecie są plotki o mini-serialu reżyserowanym przez Erica Kripkego, najlepiej znanego z "Superntural". Natomiast sam Gaiman chętniej zobaczyłby jakąś adaptację spin-off ze Śmiercią, niż komiks, dzięki któremu uchodzi za amerykańskiego klasyka komiksu. (KO)
"Geek Honey of the Week"
(o X-23 w którą wcieliła się niejaka Riddle/Hime dał nam znać Paweł Deptuch - wielkie dzięki!)
(o X-23 w którą wcieliła się niejaka Riddle/Hime dał nam znać Paweł Deptuch - wielkie dzięki!)
1 komentarz:
"Eksperyment z dwójką Kapitanów Ameryka wyszedł Marvelowi średnio (...)"
Ej, Kuba, czemu uważasz, że średnio? Jak dla mnie wygląda to zupełnie inaczej - Bucky sprawdził się w roli nowego Capa i wniósł trochę świeżości do tej postaci, a Rogers dobrze sobie radzi jako taki drugi Nick Fury. Lepiej być nie mogło!
Za to dwóch Batmanów wyobrazić sobie nie mogę...
Prześlij komentarz