Leszek Wicherek nie zalicza się do najbardziej rozpoznawalnych twórców w naszym kraju, ale mam nadzieję, że wkrótce ulegnie to zmianie bo rękę do komiksów ma, oj ma! Wystarczy spojrzeć na jego rysunki przygotowane na potrzeby "Scen z życia murarza". Leszek na papierze zadebiutował w marcu 2008 roku, na łamach zinu Mikołaja Tkacza, "Maszin", w swojej pracy parafrazując obraz Andrzeja Wróblewskiego. Doliczając jeszcze tribute do "Lodów" Szreniawskiego i Grocholi, udział w paskowym konkursie Gildii, szort z Leszkiem dla "Ziniola" i wspomniane "Sceny..." to na razie cały dorobek Wicherka. Wkrótce ma szansę wzbogacić się o album, bo autora pracuje nad pełnometrażową fabułą. A na razie zapraszamy na jego bloga Komiksodrama oraz galerię na digarcie. (KO)
"I pozamiatane" napisał Maciej Pałka po zamieszczeniu prawidłowej odpowiedzi przez Mikołaja Ratkę. Skil, gratulujemy!
Sześćdziesiąty drugi Batman nadchodzi! Póki co widać tylko fragment Nietoperza i jego instrumentu, ale za dwadzieścia cztery godziny powinno być już jasne kto stoi za najnowszą odsłoną Mrocznego Muzycznego Rycerza. Na tę chwilę możemy tylko zdradzić, że twórca tradycyjnie pochodzi z naszego pięknego kraju. Nie przedłużając - zachęcamy do zabawy, a pełną grafikę zapraszamy jutro około godziny 13! (ŁM)
5 komentarzy:
strzał z biodra. Berenika K?
Leszek Wicherek
i pozamiatane
Kubo, zapomniałeś o "Restauracji" która zajęła 2 miejsce w konkursie MFK i można ją przeczytać chocby w katalogu lub na blogu Leszka.
i o kolejnym, sklepowym Maszinie...
Prześlij komentarz