"Lot 13" to nowa mini-seria za którą odpowiedzialny jest Steve Niles (scenariusz) oraz Glenn Fabry (rysunki) i której pierwszy numer powinien pojawić się w sklepach w ciągu najbliższych miesięcy. Historia, którą Niles snuć będzie na kartach komiksu, dotyczyć będzie pewnej rodziny, która postanawia spędzić noc w jednym z moteli. Nie wiedzą tylko, że ta konkretna noclegownia jest nawiedzona, pełna potworów, żywych trupów i... koni zombi. Fabry, znany chociażby z fenomenalnych okładek do "Kaznodziei", zapowiada, że jego grafiki do "Lot 13" to najlepsza rzecz jaką zrobił od dawien dawna, a do wspomnianych wyżej nietypowych mieszkańców motelu dodaje jeszcze olbrzyma z którego klatki piersiowej wypadają mali czerwoni ludzie i eksplodują po zderzeniu z ziemią. Chciałby on również umieścić w komiksie zombie-kaczkę. Seria ta miała ukazywać się pierwotnie w WildStormie, ale po zapowiedzi zamknięcia tego imprintu "Lot 13" prawdopodobnie ukaże się pod szyldem Vertigo. Na Bleeding Cool umieszczono trzy strony, które robią niesamowite wrażenie - warto zobaczyć! (ŁM) 
Rick Remender, odpowiedzialny przed dłuższy czas za przygody Punishera, ma obecnie pod swoimi skrzydłami nieco większą gromadę bohaterów. Mutancki oddział do zadań specjalnych, czyli obecne X-Force, w swojej pierwszej przygodzie zmierzyć się musi z samym Apocalypsem (i jego Czterema Jeźdźcami)! Problem jest jednak taki, że obecnie dusza arcywroga znajduje się w ciele małego chłopca i aby zapobiec zagładzie, mutanci będą musieli skrócić owego bachora o głowę (co najmniej). "The Apocalypse Solution" rozpoczęło się w październiku, a jego końcówki można się spodziewać na początku przyszłego roku. Ciekawym bardzo czy młody Apo wyzionie ducha czy też nagle ktoś wpadnie na (jak zawsze) rewelacyjne rozwiązanie i oddzieli duszę od ciała, tym samym ratując chłopca... (ŁM)
Obowiązkowy news filmowy - zaprezentowano pierwsze zdjęcia z planu "Captain America: The First Avenger" najpierw na łamach magazynu "Entertainemnt Weekly", a potem na oficjalnej stronie Marvela. I co można powiedzieć - prezentują się naprawdę znakomicie! Aktorzy zdają się być dobrani bardzo dobrze - Chris Evans wygląda na typowego chłopaka z Nowego Jorku, Hugo Weaving jak Red Skull i Toby Jones, jako Arnim Zola prezentują się jak na hitlerowskich oprawców przystało. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom akcja filmu będzie rozgrywała się niemal w całości w czasach II Wojny Światowej i wszystko wskazuje, że wyjdzie to obrazowi Joe Johnstona na dobre, bo taka estetyka przynosi mi na myśl klimat "Indiany Jonesa" pomieszanego z (komiksowym) "Hellboy'em". Amerykańską premierę filmu zaplanowano 22 lipca 2011 roku. (KO)N
ajbardziej z teaserowych kampanii znany jest Marvel, który wypuszczając do sieci serię efektownych ilustracji promował swoje historie i komiksy. Tym razem po ten sprawdzony sposób sięgnęło Image Comics, prezentując w zeszłym tygodniu serię grafik. Dość dziwnych dodajmy. najpierw pokazano nowy kształt wszechświata, wyglądający na grubą babę z wystającym... zresztą zobaczcie sami. Kolejne teasery były nie mniej dziwaczne, szczególnie ten nawiązujący do klasycznej okładki z Kapitanem Ameryką i Hitlerem. Trudno cokolwiek powiedzieć o nadchodzącym projekcie, a redaktorzy Newsaramy nie są nawet pewni czy to już koniec kampanii. Mnie w każdym razie zainteresowała. (KO)
ajbardziej z teaserowych kampanii znany jest Marvel, który wypuszczając do sieci serię efektownych ilustracji promował swoje historie i komiksy. Tym razem po ten sprawdzony sposób sięgnęło Image Comics, prezentując w zeszłym tygodniu serię grafik. Dość dziwnych dodajmy. najpierw pokazano nowy kształt wszechświata, wyglądający na grubą babę z wystającym... zresztą zobaczcie sami. Kolejne teasery były nie mniej dziwaczne, szczególnie ten nawiązujący do klasycznej okładki z Kapitanem Ameryką i Hitlerem. Trudno cokolwiek powiedzieć o nadchodzącym projekcie, a redaktorzy Newsaramy nie są nawet pewni czy to już koniec kampanii. Mnie w każdym razie zainteresowała. (KO)
Wciąż praktycznie nic nie wiadomo o "Age of X", nadchodzącej dużej historii, która ma mieć wielki wpływa na mutantów Marvela. Scenarzysta Mike Carey, jeden z twórców zaangażowanych w ten projekt przyznał jedynie, że wydarzenia z nim związane mocno zmienią losy bohaterów z "New Mutants" i "X-Men: Legacy". Ten drugi tytuł, do którego skrypty pisze właśnie Carey, w najbliższym czasie skupi się na Rogue, która pod ręką autora "Lucyfera" ma stać się bardzo ważną postacią w x-świecie. Oprócz tego Carey'owi bardzo spodobało się pisanie postaci Stephana Strange'a i niewykluczone, że coś w tym temacie się ruszy. Obecnie trwają rozmowy z rysownikiem Pablo Raimondim ("X-Factor"). (KO)
Mark Millar odpowiedzialny jest obecnie w Marvelu za trzy autorskie serie - "Superior" z Leinilem Yu, "Nemesis" ze Stevem McNivenem i drugą część "Kick-Ass" z Romitą Juniorem. Każda z nich jest oczywiście wspaniała, szokująca i lepsza od wszystkiego co wcześniej zrobił szkocki scenarzysta (a przynajmniej sam je tak zawsze zapowiada). Jaki więc poziom "totalnej epickości" mogłoby osiągnąć połączenie tych trzech powyższych serii? Jest szansa, że niebawem będzie okazja się o tym przekonać. W sieci pojawił się ciekawy obrazek autorstwa Yu, na którym znajdują się główni bohaterowie "Nemesis", "Superiora" i "Kick-Assa", więc od razu pojawiły się też plotki o rzekomym crossoverze. Oczywiście miło by było zobaczyć Dace'a Lizewskiego (nie)radzącego sobie z "białym Batmanem", ale nie zdziwię się, jeśli rysunek zostanie pocięty na trzy części i wrzucony na okładki każdej z tych serii... (ŁM)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz