wtorek, 1 listopada 2011

#889 - Trans-Atlantyk 160b: New York Comic Con Special

Marvel Comics czyni przygotowania do wielkich komiksowych wydarzeń, które mają nadejść w 2012 roku, dzięki którym Dom Pomysłów zdystansuje DC Comics na listach sprzedaży i w sercach komiksowych czytelników. W towarzystwie tajemniczego teasera "It`s Coming" pojawiają się nazwiska czołowych twórców pracujących dla Joe Q. - Jasona Aarona, Briana M. Bendisa, Eda Brubakera, Oliviera Coipela, Matta Fractiona, Jonathana Hickmana, Adama Kuberta i Johna Romity Jra. Wszystko rozpocznie się już w listopadzie, kiedy ukaże się "Point One", zbiór siedmiu krótkich historii, które przygotują scenę na to, co ma nastąpić. Wiele wskazuje na to, że wreszcie doczekamy się powrotu Phoenix. Kto tym razem będzie nosicielem kosmicznej mocy, która niegdyś tak wiele namieszała na Ziemi-616? Czy będzie to Jean Grey? Raczej nie - wystarczy spojrzeć na teaser:


Kojarzycie? Skądś znam tą grafikę, tylko nie mogę sobie przypomnieć skąd. Na szczęście chłopaki z BleedingCool mają lepszą pamięć i zwracają uwagę na oczywiste podobieństwa...


... tak, teasery "Generation Hope" Kierona Gillena. Czy zatem Phoenix Force znajdzie swoje schronienie w ciele Hope?

Ale to nie jedyna galaktyczna potęga, która wkrótce na nowo zagrozi istnieniu staruszki ziemi. Jonathan Hickman szykuje powrót Pożeracza Światów, Galactusa na łamach dwóch ziemskich on-goingów z Pierwszą Rodziną, czyli "Fantastic Four" i "FF". Będzie się działo, szczególnie pod względem wizualnym - oprawą graficzną zajmą się Leinil Francis Yu, Steve Epting, Farel Dalrymple, Gabrielle Dell`Otto.


Coraz większe zamieszanie panuje wokół Mścicieli, ale nie ma co się dziwić. Marvel chce ugrać jak najwięcej przy okazji premiery filmowych "Avengers" Jossa Wheadona i podgrzewa atmosferę jak tylko może. Przede wszystkim wystartuje kolejny miesięcznik z przygodami Największych Ziemskich Herosów pod tytułem "Avengers Assemble". Scenariuszami do on-goinga zajmie się (a to ci niespodzianka!) Brian M. Bendis, a oprawą graficzną - Mark Bagley. Wiadomo, że w zespole pojawią się wszystkie postacie, które zobaczymy na kinowych ekranach. Numer #1 na okładce ma zachęcić do kupna tych, którym największa produkcja Marvel Studios przypadła do gustu na tyle, że chcą sięgnąć po jakiś komiks. Bagley`owi z powodu kontraktu z DC Comics nie udało się narysować żadnego tytułu z "Mścicielami" do skryptu Bendisa, z którym zrealizował kilka innych projektów (między innymi "Ultimate Spider-Mana") i jest bardzo podekscytowany możliwością nadrobienia tej zaległości. Bendis natomiast podkreśla, że nie chce, aby "Avengers Assemble" stali się tylko tie-inem do filmowej superprodukcji, ale byli osadzoną w continuity, pełnokrwistą serią, przyjazną dla nowych czytelników. W komiksie chce rozwinąć wątki, na które w innych tytułach z "A" na okładce brakuje miejsca - chce pogłębić postać Hulka wziąć pod lupę relacje Clinta Bartona i Natashą Romanową. Tytuł startuje w marcu 2012 roku.

Pomimo powrotu Steve`a Rogersa do niebiesko-biało-czerwonego trykotu Kapitana Ameryki po śmierci Bucky`ego zespół Secret Avengers nie zostanie rozwiązany. Już w styczniu w drużynie zajdą duże zmiany - Cap przekaże dowództwo Hawkeye`owi, który mocno przemebluje superbohaterską ekipę od zadań specjalnych. W składzie znajdą się Black Widow, Beast, Ant-Man, Valkyrie, Captain Britain. Human Torch i... Venom. Pióro po Brubakerze na krótko przejmie Warren Ellis, a dłużej scenariuszami "SA" zajmie się specjalista od tytułów w stylu action-espionage, czyli Rick Remander, mający na swoim koncie "X-Force" i "Venoma". Wspomoże go rysownik Gabriel Hardman, a pierwszym zagrożeniem, któremu będą musieli stawić czoło jego Mściciele będzie rasa mechanicznych istot zwanych the Descendants, a zaraz po nich na scenie pojawi się nowe wcielenie klasycznych Masters of Evil. Praca Remandera nad "Tajnymi Mścicielami" rozpocznie się w styczniu w #21.1 (akurat ten numer zostanie narysowany przez Patricka Zirchera).

Paul Cornell pracuje wraz z Ryanem Kelly`m (artystą znanym z oprawy graficznej do "Local" i "New York Five") nad nowym komiksowym projektem, który ukaże się w 2012 roku pod szyldem Vertigo. Połączenie kultowego "Archiwum X" z serialem "The West Wing" - tak może brzmieć najkrótszy opis "Saucer Country". Główną bohaterką tej nowej serii będzie Arcadia Alvarado, pani gubernator Nowego Meksyku, która została porwana przez obcych. A przynajmniej ona sama tak twierdzi, podczas występień w swojej kampanii prezydenckiej. Czy to tylko polityczna gra mająca na celu wykorzystanie strachu swoich współobywateli przed przybyszami z kosmosu? W "Saucer Country" Cornell zajmie się amerykańską fascynacją UFO i całą mitologią, która narosła wokół latających spodków. Zapowiada się całkiem frapująco.

Na panelu poświęcony tytułom spod znaku Zielonej Latarni nie pojawiło się zbyt wiele interesujących informacji. Geoff Johns zapowiedział, że na łamach serii "Green Lantern" przygotowuje grunt pod kolejną dużą historię. Pierwsze ślady pojawią się już w numerze #3, a fabuła ma skupić się na Ganthecie i reszcie Strażników Wszechświata. Autorzy obecni na spotkaniu, a więc Tony Bedarad i Peter Tomasi nie chcieli komentować pomysłu na przyszłoroczny crossover ze wszystkimi "latarniowymi" seriami (coś zatem jest na rzeczy). Johns pytany o powrót Gnorta i pojawienie się Ziemianki w Red Lantern Corps odpowiedział nie - psi członek GLC padł ofiarą re-bootu, i tak - w najbliższej przyszłości taka postać może się pojawić. Oprócz tego DC Comics ogłosiło, że nie zostawia Kapitana Marvela na lodzie. Geoff Johns wraz z Gary`m Frankiem przywrócą tego klasycznego herosa na łamach "Justice League" w ramach back-upowej historii zatytułowanej "Curse of Shazam". Pierwszy epizod pojawi się w piatym numerze serii.

Jakiś czas temu w obliczu sukcesu filmowej adaptacji "Strażników" pojawiły się pogłoski, jakoby DC Comics wbrew woli Alana Moore`a chciało wydoić parę dolarów więcej z jednego z najważniejszych dzieł komiksowych w historii. Rzecz rozeszła się po kościach, ale jak się okazało tylko do czasu, bo temat znowu pojawił się w kuluarach NYCC. Podobno śmietanka twórców zatrudnionych w DC dostaje zapytania czy nie byliby zainteresowani stworzeniem kontynuacji "Watchmen". Na giełdzie nazwisk pojawiają się tacy artyści, jak Darwyn Cooke, J. Micheal Straczynski, J.G. Jones, Andy Kubert czy Brian Azzarello, nie licząc oczywiście Dave`a Gibbonsa czy Johna Higginsa. Doszło już podobno do jakichś rozmów na ten temat w zeszłym tygodniu, ale oczywiście DC zaprzecza wszystkiemu. Dużo tu tych "podobno", "być może" i "prawdopodobnie"...

Na panelu poświęconym komiksowym produkcjom wydawnictwa Legendary Comics największą gwiazdą był Frank Miller. Jeden z najwybitniejszych amerykańskich twórców komiksowych opowiadał o swojej pracy nad "Holy Terror". Ostatecznie cieszył się, że głównym bohaterem komiksu nie został Batman, gdyż ta postać nie do końca pasowała do historii, którą chciał opowiedzieć. Miller bardzo zgrabnie podsumował wszystko, co chciał zawrzeć w "HT" - "nie wiem nic o Islamie, ale wiem bardzo dużo o Al-Kaidzie i chciałbym, żeby wszyscy oni spłonęli w piekle". Wypada tylko spytać - tym islamskim czy jakimś specjalnym piekle, wyszykowanym przez republikańskich oszołomów? W cieniu tej wypowiedzi Paul Pope opowiadał o "PulpHope2012", które rozrosło się do monstrualnych rozmiarów i będzie zawierało znacznie więcej materiałów, niż pierwotnie się spodziewano. Album ma liczyć dobre 500 stron. Zanim jednak "PulpHope2012" trafi do sprzedaży (koniec roku 2012) Pope zrealizuje inny projekt dla Legendary, odświeżając "The One Trick Rip-Off" z kolorystą Jamie Grantem (znanym choćby z "All Star Supermana"). Ogłoszono również, że Micheal Kaluta pracuje nad powieścią graficzną inspirowaną eposem Johna Miltona "Raj Utracony". Czyżby szykował się przebój na miarę "Księgi Genesis" Roberta Crumba?

Mówi się, że piekło nie jest jakimś wyimaginowanym konstruktem, który znajduje się poza naszą rzeczywistością, a znajduje się tu, na ziemi. Dokładnie tak jest w "Dead Man`s Run" nowym komiksie Grega Paka - funkcję miejsca kaźni dla najgorszych grzeszników w jego historii odgrywa więzienie na kalifornijskiej pustyni. Główny bohater komiksu, Sam Tinker, zrobi wszystko aby zza krat uwolnić swoją niewinną siostrę. Seria ukaże się w koprodukcji studia Gale Anne Hurd's Valhalla i wydawnictwa Aspen, a jej numer zerowy opowiadający o kapitanie Franku Romero, bohaterze wojennym, zarządzającym więzieniem w Los Olvidados trafi do sprzedaży jeszcze w tym roku.

Jim McCann to wschodząca komiksowa gwiazda za Oceanem, która błysnęła na rynku "Return of the Dapper Men". Teraz, scenarzysta pracuje nad komiksową serią dla Image Comics mającą być w założeniu czymś pomiędzy "Miasteczkiem Twin Peaks", a "Archiwum X". "Mind The Gap" to thriller, w którym fikcja i naukowość mieszają się w różnych proporcjach. Główną bohaterką serię jest Elle Peterssen, próbująca dociec kto próbował ją zabić zanim zrobi to ponownie. Jest tylko jeden problem - Elle znajduje się w śpiączce. I w dodatku cierpi na amnezję. Jej ciało oddzielone jest od umysłu. Choć jest świadoma wszystkiego, co dzieje się wokół szpitalnego łóżka, w którym leży, nic nie może zrobić. W pracy nad "Mind The Gap" McCannowi pomaga rysownik Rodin Esquejo, znany z przebojowego on-goinga "Morning Glories" oraz kolorystka Sonia Oback.

Brak komentarzy: