poniedziałek, 10 listopada 2008

#79 - Trans-Atlantyk 12

Z lekkim opóźnieniem, ale za to w nowej formie, do portu zawitał Trans-Atlantyk. Mamy nadzieję, że teraz jest przyjaźniejszy niż w przypadku poprzednich wpisów - na wszelkie sugestie jest oczywiście miejsce w komentarzach. Endżoj!
***
#1 Dobra wiadomość dla Loebheaterów! Szefostwo NBC rozczarowane kierunkiem w jakim podąża serial „Heroes”, podziękowało za współpracę dwóm producentom wykonawczym - Jesse Alexandrowi i właśnie Jephowi Loebowi. Chciałoby się podsunąć pomysł włodarzom z Marvela, ale tam Loeb jest pierwszym po Bogu, czyli po Joe „It`s magic!” Quesadzie.

#2 Końcówka roku będzie sprzyjającym okresem dla fanów twórczości australijskiego artysty Ashleya Wooda. Po ponad dwóch latach od opublikowania siódmego tomu, „Popbot” powraca wraz z numerem ósmym! Oby na dziewiątkę nie trzeba było tyle czekać. Ale to tylko przystawka do prawdziwej (bożonarodzeniowej) uczty jaką będzie „Extreme Finals”. Ta ośmiuset stronicowa cegła zawierać będzie trudno dostępne albumy z grafikami artysty takie jak „Grande Finale”, „Sencilla Finale”, „Uno Fanta”, „Dos Fanta”, „Tres Fanta”, „Sencilla Fanta” i „Grande Fanta” (uff..). A jakby tego było mało, będzie to okazja do zapoznania się z dodatkowym, sześćdziesięciostronicowym, materiałem. Cena? 100$. Numer jeden na liście życzeń do Św. Mikołaja.

#3 W lutym przyszłego roku wydawnictwo About Comics wyda białego kruka - dosłownie! One-shot „The Blank Comic Book” będzie 24-stronicowym zeszytem pozbawionym choćby kropli tuszu, czy to w środku, czy na okładce. Do użytku własnego - pobazgrania, zbierania autografów, wycinania i co tylko kreatywne głowy czytelników będą w stanie wymyślić. Plotka głosi, że przy dobrej sprzedaży „The Blank Comic Book” ma szansę stać się ongoingiem.

#4 Obowiązkowy news filmowy – wraz z zbliżającą się premierą celuloidowych „Strażników” zapowiedziano grową adaptację filmu (komiksu?), a właściwie jego prequel. „Watchmen: The End Is Nigh” będzie opowiadać o wczesnych przygodach Rorschacha i Nocnego Puchacza w latach osiemdziesiątych i, nie zgadniecie – będzie chodzoną bijatyką. Brawlerem, w stylu „Final Fight”. Nad tytułem pracuje duńskie Deadline Games, a gra ukaże się na Xbox 360, PlayStation 3 i Piece. Oświećcie mnie, ale chyba takich gier nie robi się od jakichś piętnastu lat. Jak tu się nie wkurzać na miejscu Alana Moore`a? Już nie wystarcza tym krwiopijcom z Hollywood kinową profanacja jego dzieła, teraz chcą jeszcze dorobić jakąś kontynuację i to jeszcze w postaci gry jakiejś!

Źródło - http://www.gamespot.com

#5 Nie mamy jeszcze połowy listopada, ze sklepów nie zdążyły jeszcze zniknąć znicze, a już można kupić choinki i bombki. Nie ma jeszcze końca roku, a już powoli i nieśmiało zaczynają pojawiać podsumowania i zestawienie najlepszych komiksów roku 2008. „Publishers Weekly” zaprezentowało swój wybór dwunastu najlepszych komiksów, na swoim blogu Matt Brady (dla niepoznaki znanego jako Warren Peace) wymienia najlepsze amerykańskie komiksy wydane do listopada tego roku, a Amazon.com zebrał dwie dziesiątki – jedną dychę tworzą pozycję najwyżej ocenione przez kupujących, a druga została ułożona według ludzi z Amazona.

Źródła:
http://www.publishersweekly.com
http://www.amazon.com
http://warren-peace.blogspot.com/


#6American Flagg!” doczekał się reedycji. Komiks Howarda Chaykina, który przez wielu jest wymieniamy jednym tchem wśród klasyków pokroju „Watchmenów” czy „DKR” i miał niebagatelny wpływ na rozwój gatunku został wznowiony przez Image Comics/Dynamic Forces. Pierwszy wolumin liczący 440 stron zawiera pierwsze czternaście zeszytów oraz powieść graficzną „American Flagg: Hard Times” wzbogaconych o przedmowę Micheal Chabona i posłowie Jima Lee. Pierwsze wydania komiksu z 1991 roku po plajcie wydawcy są trudno osiągalne na rynku i osiągają wysokie ceny.

Źródło - http://www.comicbookbin.com


#7 Zła wiadomość dla Loebhaterów! Zwolniony z „Heroes” Jeph będzie miał więcej czasu na tworzenie swoich maszkaronów dla House of Ideas. Dopiero co zakończone „Ultimates 3” zostało zastąpione przez crossover „po którym nic już nie będzie takie same”, tj. „Ultimatum”. Po pierwszym numerze nie można powiedzieć więcej niż to, że Loeb „trzyma” formę, a odpowiedzialny za rysunki David Finch jest cholernie dobrym artychą. I dla niego warto przynajmniej przekartkować ten tytuł.

Na zachętę grafika Fincha na którą składa się pięć okładek ultimate crossovera.

7 komentarzy:

Gonzo pisze...

to że chodzone mordobicia nie powstają od 15 lat, to dla mnie plus akurat. za mało tego towaru. ale co jeśli gra zostanie wystylizowana na produkt roku 1986, albo jakby została wykreowana w świecie strażników, inspirowana przygodami dwóch śmiałków? to nie musi być kupa. acz na 70% będzie.

Anonimowy pisze...

#6
News lekko przenoszony - mam to nowe wydanie Flagga już od kilku miesięcy i opisywałem pierwsze wrażenia na blogu: http://www.slowem.pl/kamil/?p=375

Łukasz Mazur pisze...

Si senior, babol poprawiony.

Kuba Oleksak pisze...

Kiamil,
odpowiem, jak kiedyś KMH odpowiedział mi - nie jestem/eśmy serwisem komiksowym, nie musimy dbać o terminowość i "świeżość newsów". Czasem tak jest, a czems nie. Pisze/emy o tym co, uważamy za interesujące i ciekawe. Przyznam, że Twoj wpis jakoś przegapiłem albo zapomniałem. A do Americna Flagg! się przymierzam i szukałem czegoś o tej pozycji.

Kuba Oleksak pisze...

Gąz,
ja też nie mam nic do street beat`em upów. Śrubuje achievmenty w "Cadillacach" :)

Wiesz, dobrze, że to będzie kupsztal.

Anonimowy pisze...

Ekchem, ekchem.
Mnie nie obchodzi Wasza "świeżość newsów" tylko ich merytoryczność. Piszecie, że coś wyjdzie (w czasie przyszłym), w momencie gdy już rzecz dawno wyszła i istnieje w realu (moja notka na blogu nie ma tu nic do rzeczy - była tylko uzupełnieniem i elementem autolansu). Więc piszę, że macie błąd w newsie i jeden kolega po prostu stwierdza, że faktycznie i poprawia wpis, a po jakimś czasie drugi się na mnie rzuca, że jak śmiem mieć jakąś uwagę i poprawić błąd merytoryczny! O co tu chodzi?

Łukasz Mazur pisze...

To taka nowa zabawa w 'dobrego i złego bloggera' ;)
Serio mówiąc - serwis nie serwis, błąd jest ewidentny. Kamil zwrócił uwagę, ja poprawiłem, koniec sprawy.

'Zły bloggerze', proszę o spokój :o)