sobota, 7 listopada 2009

#293 - Komix-Express 12


Polskiej komiksowej inwazji na Amerykę ciąg dalszy. Po tegorocznym "Zombie Cop" (Image Comics) z rysunkami Szymona Kudrańskiego i "Frankenstein's Womb" (Avatar Press), gdzie za graficzną stronę historii Ellisa odpowiadał Marek Oleksicki, przyszedł czas na polski akcent w "Popgunie" od Image Comics. Czwarta odsłona tej cenionej antologii zawierać będzie czterostronicowy komiks Anny Wieszczyk (znanej również jako Anna Muckcracker) o tytule "Acid Sunset", który - cytując jego autorkę - opowiada o "krótkim kwasowym tripie". Anna jest 23-letnią studentką piątego roku katowickiego ASP i mimo że kadrami i dymkami zajmuje się od mniej więcej dwóch lat, to ma na swoim koncie kilka sukcesów - jest autorką grafiki do animowanego komiksu "Godkiller" ze studia Halo-8 (scenariusz i reżyseria Matt Pizzolo) oraz odpowiada za plansze do nadchodzącej serii "Intresting drug" (Archaia Comics), do której scenariusz napisał jeden z redaktorów CBR Shaun Manning, stawiający pierwsze kroki po drugiej stronie barykady. Do czwartego woluminu "Popguna" zaciągnął Annę jeden z jego edytorów - Anthony Go Wu, po zapoznaniu się z jedną z jej internetowych galerii. Szorciak rodaczki pojawi się na papierze w doborowym towarzystwie - dla "Popguna", który w sklepach pojawi się 10 lutego 2010 roku, swoje trzy grosze dorzucą również Jeffrey Brown, Bill Crabtree, Ralph Neise czy Erik Larsen. Trzymamy kciuki za Anię, a kilka jej komiksowych prac można podziwiać na naszym flickr'owym koncie, do którego zainteresowanych przeniesie poniższa grafika! (a.)


Na początku 2007 roku Michał Ociesa rozpoczął pracę nad graficzną stroną debiutanckiego pełnego metrażu, a wszelkie postępy umieszcza od dawna na swoim blogu. W jednym z ostatnich wpisów pojawiła się informacja, że do rozrysowania zostało Michałowi jeszcze 9 plansz (plus poprawki), po czym całość najprawdopodobniej przejdzie w ręce Sylwii Resteckiej, która zajmie się kolorami. Pierwszy z trzech tomów (o podtytule "Pochodnia", kolejne dwa to "Gwiazda" i "Sztandar" - póki co tytuł samej serii jeszcze nie zaplanowany) liczyć będzie 68 stron i data jego publikacji to albo końcówka przyszłego roku, albo początek 2011. Szczególnie zainteresowani komiksem powinni być mieszkańcy Stolicy, bowiem tam właśnie umiejscowiona jest akcja serii, a Pałac Kultury i Nauki jest jej centralnym elementem. Gatunkowo zbliżona ona będzie do klimatów SF i traktować ma o przemianie zwykłego człowieka w superherosa. Przy czym - jak zapewnia jego komiksu - historia ta nie będzie tak tandetna i stereotypowa jak można by wywnioskować z opisu. Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Michałowi powodzenia i pogratulować wytrwałości! Wszelkich nowości można wypatrywać na blogu "Po godzinach", który swoim tytułem wyznacza miejsce w czasoprzestrzeni (znane chyba większości komiksiarzy w naszym kraju), które zarezerwowane jest na powstawanie kolejnych kadrów i plansz. (a.)

Podczas trwających właśnie Targów Książki w Krakowie zdarzył się mały cud - wydawnictwo Post, bez wcześniejszych zapowiedzi, wypuściło dwa ostatnie tomy "Lupusa"! Seria Frederika Peetersa - który znany jest polskiemu czytelnikowi również z "Niebieskich Pigułek" i "RG" - zadebiutowała u nas na wuesce w 2005 roku, jednak na jej drugą odsłonę trzeba było czekać ponad cztery lata, więc to nagłe przyśpieszenie cieszy jeszcze bardziej. Pierwsza część wywarła na mnie niesamowite wrażenie i wałkowałem ją nie raz i nie dwa, i jak tylko dorwę się do pozostałych części to urządzę sobie mały maraton z przygodami tytułowego bohatera. Mikołaj w tym roku przybył nieco wcześniej! (a.)

Dwa tygodnie temu informowaliśmy od zmianie warty na stanowisku redaktora naczelnego działu komiks serwisu polter.pl. To chyba nie koniec reform na Poltergeiście, bo dosłownie kilka dni temu jeden z największych polskich portali fantastycznych przeszedł solidny face-lifting. Nowy wygląd prezentuje się naprawdę elegancko, zrobiło się bardziej przejrzysto i czytelnie. Teraz popularny Poltek śmiało może stawać w szranki z całkiem niedawno odnowionym Wrakiem w konkursie na najśliczniejszy serwis komiksowy. Gildia i Aleja, a także Kazet, który od jakiegoś czasu przymierza się do przebudowy, w porównaniu ze swoimi konkurentami nie wyglądają - delikatnie mówiąc - najlepiej. (j.)

Jak podaje Polska Agencja Prasowa rozstrzygnięto konkurs "Powstanie '44 w komiksie" organizowany przez stołeczne Muzeum Powstania Warszawskiego już po raz trzeci. Tym razem plebiscyt miał charakter międzynarodowy, brali w nim udział artyści z Finlandii, Węgier czy Australii. W sumie nadesłano 70 prac - jak mówi dyrektor Muzeum Jan Ołdakowski, było ich dwukrotnie więcej niż w roku poprzednim. Najlepszą z nich okazała się "Biedronka" Mirosława Urbaniaka. Krótka, licząca sobie zaledwie 4 strony historia o powstańcach, planujących swój ślub. Jak mówi laureat – "Powstańcy byli przede wszystkim zwyczajnymi ludźmi i postanowiłem pokazać zderzenie pojedynczego człowieka z historią i to, jak ona go zmienia". Pozostałymi miejscami na podium podzielili się Ernesto Gonzales i Grzegorz Janusz z komiksem "Wyjście" oraz Andrzej Łaski (jeden z wyróżnionych na emefkowym konkursie na krótką formę) za pracę "Dziadki". Specjalną nagrodę otrzymał Tomasz Bereźnicki za "Film", a szereg wyróżnień: Anna Steliżuk ("Codziennie mi się synku śnisz"), Michał Makowski i Roland Caban ("Czarno to widzę"), Janusz Wyrzykowski i Dennis Wojda ("Szczury") Antoni Serkowski, Mariusz Pitura i Natalia Gościniak ("Taubstumm") oraz Leszek Goliński ("Wolska 44"). Do tego dochodzą jeszcze wyróżnione przez jury komiksy Stanisława Soszyńskiego i Piotra Soszyńskiego ("Punkt Freta 11"), Iwo Panasewicza, Alicji Panasewicz i Danuty Nierady ("Pięta Tygrysa") oraz Nataszy Parzymies ("Zaufaj mi"). Żadnej nagrody nie otrzymał Bartosz Sztybor. Czyżby jakiś anty-sztyborowy spisek? (j.)

Niespodziewanie i właściwie bez żadnych zapowiedzi 10 listopada nakładem wydawnictwa Timof i cisi wspólnicy ukaże się album "Pamiętam, jak..." (108 stron, 39 złotych, twarda okładka). Jego autorem jest Felix Görman, niemiecki twórca komiksowy, ukrywający się pod pseudnonimem Flix. Jak podaje polski edytor, ma być to opowieśc traktująca o życiu po dwóch stronach muru berlińskiego. Tymczasem ostatniego dnia przedostatniego miesiąca roku, w ramach imprintu Mroja Press zostanie opublikowany kolejny komiks Lewsia Tronheima. "Lapinot i marchewki z krainy Patagonii" (500 stron, 99 złotych, twarda okładka) jest jednym z pierwszych komiksów francuskiego autora i będzie pure nonsensową opowiastką o pościgu pewnego królika za fanstamagorycznymi marchewkami. Kończąc ten krótki raport z obozu Timofa, trzeba jeszcze dodać, że reedycja "Blankets" Craiga Thompsona została przesunięta na początek 2010 roku. (j.)

Na początku tego roku do polski zawitały kilkucentymetrowe ołowiane figurki przedstawiające bohaterów Marvela. Z początku, kiedy to co dwa tygodnie do rąk fanów trafiali najpopularniejsi herosi Domu Pomysłów, kolejne numery sprzedawały się całkiem nieźle, ale po krótkim czasie seria ta podzieliła losy innych sobie podobnych i obecnie ciężko znaleźć więcej niż jedynie kilka egzemplarzy każdego numeru gdzieś w rogu salonów Empiku. Spadek zainteresowania spotkał się również z mniejszą dbałością ze strony polskich edytorów - drugi odcinek specjalny (z Hulkiem), najpierw dostępny był jedynie wysyłkowo i jedynie dla prenumeratorów (obecnie może go już zamówić każdy), a jakby tego było czasopismo prezentujące Zielonego Olbrzyma nie zostało nawet spolszczone i do rąk czytelników trafiła jego angielska wersja. Nie zdziwię się jak "Marvel Kolekcja Figurek" zostanie niedługo zamknięta na cztery spusty, a wtedy szansa na dostanie w swoje łapy od dawna przekładanego Thora, spadnie do zera. Tak samo jak ponoć planowana inna seria - tym razem z herosami z DC. (a.)

2 komentarze:

Jarek Obważanek pisze...

"Lupus" bez wcześniejszych zapowiedzi? A to?
http://wrak.pl/index.php?strona=aktu&n=2009.10.09

Łukasz Mazur pisze...

Przyznałbym Ci rację, gdyby nie to, że ciężko mi jest jakoś wierzyć w zapowiedzi Postu w stylu "to a to pojawi się wtedy a wtedy". Nawet jeśli pojawiają się na Twojej stronie :]