sobota, 4 maja 2019

#2494 - Trans-Atlantyk 425

C.B. Cebulski zdradził, że ma pomysł jak sprzedać komiks w milionowym nakładzie i postanowił podzielić się nim w mediach społecznościowych. Ostatnim komiksem, który sprzedał się w milionie kopii był pierwszy numer "Star Wars", co miało miejsce prawie pięć lat temu. Myślę, że nadszedł czas aby opublikować kolejny tytuł, który osiągnie siedmiocyfrową sprzedaż. I mam już pewien pomysł... - zadeklarował na Twitterze redaktor naczelny wydawnictwa, które lubi być określane jako Dom POMYSŁÓW... Relaunch komiksowych "Gwiezdnych Wojen" był w zasadzie nieunikniony, ale gdy w komentarzach zwrócono mu uwagę, że chodzi właśnie o ten tytuł Cebulski zapewniał, że chodzi o tytuł rozgrywający się w uniwersum Marvela. Więcej mamy dowiedzieć się już w tym tygodniu. Niemniej, nie mam wątpliwości, że Marvel będzie chciał wydusić jeszcze parę dolarów z marki, która (o, ironio!) okazała się największym przebojem ostatnich lat.




Jakiekolwiek spekulacje w tym temacie powinny dotyczyć nie tego "czy", ale raczej "kto" (podobno Greg Pak i Phil Noto) i "kiedy" (strzelam, że konkretna zapowiedź pojawi się na SDCC). Jednak cała ta (być może ironiczna?) postawa "in-your-face" prezentowana na Twittweze przez Cebulskiego, który się nie cacka i mówi wprost o co chodzi (a chodzi o pieniądze) mnie po prostu drażni.

Nie wiem, czy w tym Marvelu nie mają jakiegoś pionu PR, który by pilnować, żeby jeden z najważniejszych ludzi w wydawnictwie wygadywał takie rzeczy w mediach społecznościowych? Może ja jestem przewrażliwiony i już wszyscy wiedzą, że od dawna w tym biznesie nie chodzi o żaden fajne komiksy, tylko o słupeczki w excelu i nikomu to nie przeszkadza? Inna sprawa, że wątpię, żeby jakiekolwiek "Star Wars" vol. 2 (czy jakikolwiek inny projekt własny Marvela) sprzedawały się tak dobrze, jak pięć lat temu...


ŁAMIĄCA WIADOMOŚĆ! Erik Larsen wraca do Marvela! ... w pewien sposób. Po 17 latach ojciec Savage Dragona otrzymał zlecenie od Domu Pomysłów z okazji 80. rocznicy powstania wydawnictwa. Nie będzie to nic wielkiego - w sumie trzy projekty, całość ma zamknąć się w 41 stronach. Tylko kilka małych występów tu i tam - głównie krótka forma, pisanie i rysowanie - komentował na Twitterze. Przypomnijmy, Larsen jest współautorem kultowych runów na łamach serii "The Amazing Spider-Man" i "Spider-Man" z początku lat dziewięćdziesiątych. Niektóre z narysowanych przez niego historii - na przykład "Zemsta Złowieszczej Szóstki" - znane są polskim czytelnikom pamiętających czasy TM-Semic. Ostatni większy projekt, jaki Larsen zrealizował dla Marvela. to "Defenders" z 2001/02 roku.

Mroczny Rycerz i Człowiek ze Stali znowu we wspólnym tytule. Nowa seria "Batman/Superman" będzie pisana przez Joshuę Williamsona ("Flash"), a jej oprawą graficzną zajmie się David Marquez ("Civil War II"), a kolorami - Dave Stewart. Warto dodać, że będzie to pierwszy projekt Marqueza dla DC Comics. Rysownik ten przez ostatnie pięć lat temu współpracował z Marvelem, dla którego narysował między innymi "Civil War II", "Avengers", "Ultimate Spider-Man", "Fantastic Four: Season One", "Invincible Iron Man", "Defenders", a teraz na mocy ekskluzywnego kontraktu będzie współpracował z konkurencją. Jak donosi "THR" prace nad nowymi przygodami Clarka i Brusa trwały przez ponad rok.

Punktem wyjścia "Batman/Superman" będą wydarzenia, które zobaczyliśmy w "Dark Nights: Metal", a także to, co obecnie dzieje się na łamach "Batman Who Laughs" (mini-serii, którą ostatnio DC wydłużyło do siedmiu zeszytów). Zapowiedź brzmi bardzo generycznie - Clark i Bruce będą musieli kolejny raz połączyć siły, aby zatrzymać złowieszczy plan uknuty przez alternatywną wersję Gacka, który zamienił się w Jokera. Na łamach "Batman/Superman" zadebiutuje również nowe wcielenie Secret Six. Nowymi członkami tej grupy mieszkańcy uniwersum DC skorumpowanie patogenem zła przez Śmiejącego się Batmana. Pierwszy zeszyt "Batman/Superman" ukażę się w połowie sierpnia.


I KOLEJNA ŁAMIĄCA WIADOMOŚC! "X-Statix" również wracają - rysownik oryginalnej serii Mike Allred zdradził, że w lipcu ukaże się one-shot "Giant Sized X-Statix". W pracy nad komiksem pomoże mu scenarzysta Peter Milligan, a na łamach komiksu pojawią się bohaterowie znani zarówno z pierwowzoru (Mister Sensitive), jak i całkiem nowe postacie. Zespół stworzony przez Milligana i Allreda zadebiutowali w 2001 roku na łamach 116. numeru "X-Force", a później grupa przeniosła się do własnego on-goinga pod szyldem "X-Statix". Dziwaczna, transgresywna, zupełnie nie mieszcząca się w kanonach klasycznych komiksów o mutantach opowieść ukazywała się do końca 2004 zamykając się w sumie w 26. numerach. Rzecz warta polecenia, szczególnie, że wyszła w zgrabnym omnibusie. A czego można spodziewać się po "Giant Sized X-Statix"? Podobno Milligan z Allredem od lat planowali zrobić coś podobnego, a pomysłów na kolejne przygody najdziwniejszego z x-zespołów nie brakuje.

Klasyczne "Marvels" doczeka się kontynuacji (kolejnej!) - scenarzysta Kurt Busiek i rysownik Alex Ross dopiszą epilog do swojej historii. Całość będzie liczyła sobie zaledwie 16 stron, a fabuła kolejny raz skupi się na Philu Sheldonie. Przebywający na emeryturze fotograf, który był świadkiem "epoki Marvela", podczas spaceru na Manhattanie stanie się świadkiem kolejnego starcia między X-Men a Sentinelami. Okładka sugeruje również pojawienie się wątku Phoenix. Premiera one-shota zaplanowana została na lipiec. Za oprawę graficzną całości będzie odpowiadał Ross, a wśród okładek alternatywnych znajdą się prace Dave`a Johnsona, Rona Lima, Skottie`go Younga, Freda Hembecka i Dave`a Cockruma. Przypomnę tylko, że w w latach 2009-2010 ukazała się sześcioczęściowa mini-seria "Marvels: Eye of the Camera", którą Busiek stworzył z Rogerem Sternem i Jay`em Anacleto, będącą bardziej tradycyjnym sequelem "Marvels".

Bill Sienkiewicz zilustruje autobiografię świętego Mikołaja. "Santa: My Life & Times" będzie nie tyle komiksem, co książką z ilustracjami - sądząc po udostępnionych materiałach naprawdę przepięknymi. Premierę zaplanowano na wrzesień, a tytuł ukaże się nakładem Titan Comics. Nieopowiedziana do tej pory osobista historia cudownego życia Mikołaja zostanie spisana przez Jareda Greena. Na jej łamach poznamy tajemnice biografii człowieka, dzięki któremu pod choinkę trafiają świąteczne prezenty - poznamy jego przeszłość i dzieciństwo, zdradzona zostanie tajemnica w jaki sposób udaje mu się w jeden wieczór uszczęśliwić dzieci na całym świecie.

Komiksowa tradycja w rodzinie zostanie podtrzymana - trzecie pokolenie Kubertów bierze się za rysowanie. Orion Zangara (jak sądzę to jedynie pseudonim artystyczny, a nie prawdziwe imię i nazwisko, ale jeśli tak to szacuneczek) jest wnukiem legendarnego Joe Kuberta i jednocześnie bratankiem Adama i Andy`ego Kubertów. I absolwentem Joe Kubert School. Zangara ma już na swoim koncie "The Stone Man Mysteries", a obecnie wraz z scenarzystką Mercedes Yardley pracuje nad kolejnym projektem. Na Kickstarterze ruszyła zbiórka społecznościowa na publikację "Pretty Little Dead Girls", komiksu będącego adaptacją powieści Yardley.

Brak komentarzy: