#2452 - Trans-Atlantyk 414

Oryginalni Defenders powracają. Namor, Doktor Strange, Silver Surfer i Hulk ponownie połączą siły w historii zatytułowanej "The Best Defense". Dostaniemy pięcioczęściową mini-serię, składającą się z one-shotów poświęconych poszczególnym członkom drużyny z drużynowym finałem. Jak widać po obsadzie Marvel postawił wyraźnie na bohaterów z absolutnej pierwszej ligi i nic nie wskazuje na to, żeby szykował się do przywrócenia klasycznego zespołu z przełomu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Jak zdążyłem się zorientować całkiem sporo starszych czytelników w USA tęskni za wspólnymi przygodami herosów mniej znanych, którzy wraz ze Strange`m i Hulkiem musieli mierzyć się z nadnaturalnymi zagrożeniami. Kto pisze, kto rysuje? Zielonym olbrzymem zajmie się Al Ewing z Simone Di Meo, władcą oceanów Chip Zdarsky i Carlos Magno, mistrzem sztuk mitycznych Gerry Duggan i Greg Smallwood, a byłym posłańcem Galactusa Jason Latour. Drużynowy zeszyt "Defenders" wyjdzie spod ręki Ala Ewinga i Joego Bennetta. "The Best Defense" swoją premierę będzie miało w grudniu.

31 października wystartuje crossover między "Justice League", a "Aquamanem". "Drowned Earth" opowiadać będzie o walce Ligi z rasą antycznych, zapomnianych przez czas morskich bóstwa i armią kosmicznych najemników. Kim są Ocean Lords i co łączy ich z Arthurem Curry`m i Wonder Woman? Czemu chcą zatopić całą naszą planetę? Jaką rolę w tej historii ma do odegrania Black Manta, czym jest Cmentarzysko Bogów (Graveyard of Gods) i co stało się z Posejdonem? Całość "Drowned Earth" ma zamknąć się w sumie w pięciu częściach. Piszą James Tynion IV, Scott Snyder i Dan Abnett, rysują Howard Porter, Francis Manapul i Frazer Irving i Lan Medina.

Tom King potwierdził, że wydarzenia z "Dark Nights: Metal" będą miały duży wpływ na jego run w "Batmanie". Obecnie scenarzysta znajduje się gdzieś w połowie swojej zaplanowanej na 103 zeszyty przygody z Mrocznym Rycerzem. Chronologicznie to, co zdarzyło się w "Metal", "No Justice" i "Justice League" przypada mniej więcej na numery 49-50. Poprawcie mnie jeśli się mylę, bo z "Batmanem" Kinga nie jestem na bieżąco, ale póki co nie zdarzyło się chyba nic, co wskazywałoby na reperkusje "Metalu" w Gotham. Wiadomo, że "Batman Who Laughs" już za chwilkę, już za momencik dostanie własną serię, ale zdaje mi się, że jest trochę tak, że King sobie pisze Gacka, a Snyder sobie...

Declan Shalvey wspomoże Steve`a McNivena w pracy nad "The Return of Wolverine". Marvel ogłosił, że znakomity irlandzki rysownik zilustruje trzy numery (drugi, trzeci i czwarty) nadchodzącej mini-serii, a McNiven zajmie się jedynie pierwszym i ostatnim. Oprócz tego Shalvey przygotował design jednego z nowych kostiumów Logana, który pojawi się w historii traktującej o powrocie starego, dobrego Rosomaka. Obaj artyści wraz ze scenarzystą komiksu, Charlesem Soule`m, w oficjalnych materiałach prasowych udostępnionych przez Dom Pomysłów słodzą i lukrują sobie do porzygania, a ja obawiam się, że McNiven po prostu nie wyrabiał z pracą. Jeśli to prawda to szkoda, że wydawnictwo nie zdecydowało się dać mu więcej czasu, bo wczesne szkice inspirowane kreską Barry`ego Windsor-Smitha wyglądały obłędnie. A jak już przy "The Return of Wolverine" jesteśmy - tak będzie wyglądała Persephone, antagonistka tytułowego bohatera. Projekty postaci są autorstwa Mike`a Hawthorne`a.

Jedna z alternatywnych wersji Batmana z "Dark Nights: Metal" wraca we własnej mini-serii - "The Batman Who Laughs" dowiemy się więcej o losach Bruce`a Wayne`a, który w swoim świecie stał się odpowiednikiem Jokera. Ta alternatywna wersja Mrocznego Rycerza pochodząca z Dark Multiverse z miejsca została pokochana przez fanów i trudno się dziwić, że wydawnictwo akurat jej zdecydowała się podarować własny tytuł. Jego scenariusz wyjdzie spod ręki Scotta Snydera, a oprawą graficzną zajmie się Jock. Na łamach mini-serii, która zadebiutuje w listopadzie pojawi się także... inny alternatywny Gacek. "All Lethal Force" Batman będzie Bruce`em Wayne`em, który podniósł pistolet Joe`go Chilla i pomścił ich śmierć swoich rodziców zabijając ich morderce. Jak widać inspiracja Punisherem jest aż nadto widoczna.

Z "Earth’s Mightiest Heroes" staną się "Earth’s Most Hated Heroes" - tak Marvel zapowiada jubileuszowy #700 (albo #10, jeśli liczyć zeszyty tylko od ostatniego restartu) numer "Avengers". Premierę grubszego, niż zwykle komiksu przewidziano na listopad. Co w środku? Generalnie, będzie się działo - w składzie Mścicieli Doktora Strange`a ma zastąpić tajemniczy rekrut, z jakichś przyczyn Mściciele zostaną wzięci na celownik przez amerykański rząd, a także między innymi Namora i jego Defenders of the Deep i Winter Guard. W dodatku mamy się dowiedzieć czegoś więcej o powrocie oryginalnego Wolverine`a zza grobu, a tajemnica przedpotopowych Avengers tylko się pogłębi. Pisze Jason Aaron, rysują Ed McGuinnes, Adam Kubert i David Marquez, a alternatywnych okładek będzie pewnie od groma.

Joaquin Phoenix ma gdzieś oczekiwania fanów komiksu odnośnie jego roli w "Jokerze" Todda Phillipsa. Aktor, który zmierzy się z postacią Jokera w wywiadzie dla IndieWire przyznał, że już rozpoczął przygotowania do pracy na planie najnowszej produkcji ze świata Mrocznego Rycerza, choć zdjęcia jeszcze się nawet nie rozpoczęły. Nie mógłbym się przejmować mniej tym, co myślą ludzie - komentował Phoenix. Kogo to obchodzi, kogo to obchodzi? Moje podejście jest takie samo, jak do każdego innego filmu. To, co mnie interesuje to jego autor i wizja, która stoi za daną postacią. Nie obchodzi mnie gatunek, nie obchodzi mnie budżet. Te rzeczy nie są ważne, jeśli czuje, że mam do czynienia z czymś wyjątkowym - mówił.