

DC Comics zamyka linię First Wave. Pulpowe uniwersum, wskrzeszone przez Briana Azzarello w one-shocie "Batman/Doc Savage" w listopadzie 2009 roku, nie przetrwało na rynku nawet dwóch lat, choć wyniki sprzedaży poszczególnych serii (czyli "First Wave", "The Spirit" czy "Doc Savage") nie były aż takie złe. Jak widać DC kontynuuje swoją politykę likwidowania serii nie mieszczących się w głównym uniwersum i nie okupujących pierwszych miejsc na listach sprzedaży. Tym samym First Wave podzieliło los imprintu Wildstrorm, herosów z Archie Comics i Milestone Media. O komiksach przesiąkniętych duchem Złotej Ery, przy których pracowali tacy artyści, jak wspomniany Azzarello, Phil Noto, Rags Morales, David Hine, Moritat, Ladronn czy JG Jones bardzo pochlebnie wyraża się Rich Johnston z Bleeding Cool wskazując, że na w ofercie wydawnictwa Dan DiDio jest znacznie więcej słabszych tytułów, które jakoś na rynku się utrzymują. (KO)
W maju Rob Williams przejmuje od duetu Daniel Way-Marjorie Liu serię "Daken: The Dark Wolverine". Synowi Logana, jako jednemu z nielicznych żołdaków Normana Osborna, udało się ocalić skórę po upadku Asgardu. Zdobywszy sobie odpowiednie wpływy w Madriporze, szykuje się do powrotu do Ameryki. Na drodze do zdobycia władzy na Wschodnim Wybrzeżu stanie nie kto inny, jak stary, dobry Wolverine, z jednym z zespołów Avengers. Swoją pracę nad on-goingiem z Dakenem w roli głównej Williams zacznie w numerze #9.1, będącym częścią marvelowej inicjatywy "Point One". Dla Williamsa będzie to pierwszy większy projekt w Marvelu, gdyż do tej pory pracował głównie nad one-shotami i annualami (między innymi z Deadpoolem czy Punisherem). (KO)
2011 będzie rokiem mutantów w Marvelu. Seria teaserów pod wspólnym tytułem "MMXI" (czyli właśnie liczba 2011 zapisana cyframi rzymskimi) zwiastuje wielkie zmiany w x-świecie. Czyżby chodziło o rozpad społeczności mutantów na dwie grupy (o którym pisałem dwa tygodnie temu)? A może będzie MMXI miało związek z tajemniczą mini-serią Paula Jenkinsa zapowiadającą rewolucję u mutantów (o której pisałem w tygodniu zeszłym)? Tak czy siak, z pewnością będzie to duże wydarzenie, bo dotknie wszystkie, najważniejsze tytuły z Iksem na okładce. Nowa epoka w "New Mutants" (nie ogłoszono jeszcze twórców), "X-Men: Legacy" (Mike'a Carey'a i Rafy Sandovala), "Uncanny X-Force (Ricka Remendera i Marka Brooksa) i "Uncanny X-Men" (Kierona Gillena i Grega Landa) rozpocznie się już w maju. (KO)
Trzyczęściowa mini-seria "Fear Itself: Spider-Man", której pierwszy numer pojawi się w sklepach w maju, skupiać się będzie na losach Człowieka-Pająka podczas nadchodzącego wielkiego eventu Marvela. Za opowieść o tym jak Parker musi sobie radzić nie tylko ze swoimi lękami, ale również i tymi, które nawiedzają mieszkańców Nowego Jorku, odpowiadać będzie scenarzysta Christopher Yost (znany głównie z pracy nad X-częścią uniwersum Domu Pomysłów) oraz Mike McKone ("Avengers Academy"). Spider-Man obawiać się będzie oczywiście tego, że nie podoła wielkiej odpowiedzialności jaka spoczywa na nim w związku z jego wielką mocą, jak również tego, że straci to, co ostatnio pojawiło się w jego życiu (nowa dziewczyna oraz praca). Historia, którą Yost określa jako połączenie horroru z dużą ilością akcji i humoru, rozgrywać się będzie w ciągu 72 godzin i oprócz Parkera znajdą się w niej takie postaci jak JJ Jameson, ciocia May czy Carli Cooper (wspomniana wyżej nowa wybranka PP). (ŁM)
Komiksy nie są specjalnie przyjazne dla środowiska. W dużej części amerykańskie zeszytówki produkowane są w Chinach, gdzie ekologiczne standardy druku są dość niskie. Czyżby więc cała nadzieja w rewolucji cyfrowej? Niekoniecznie! Ci, którym dobro naszej planety leży na sercu, z pewnością ucieszą się na wieść o komiksach, które jednocześnie są nasionami kwiatów. "April Showers" i "The Gardener" to dwa "plantable comic books", które po przeczytaniu można zakopać w ziemie i czekać aż wzejdą piękne, kolorowe rośliny. Niestety, zabawa w komiksowego ogrodnika kosztuje dość dużo - za 24-stronicowy komiks trzeba zapłacić ponad trzykrotnie więcej, niż za zwyczajny miesięcznik od DC Comics, bo całe 10$. (KO)

Dwaj znakomici rysownicy, Scott Morse i Skottie Young założyli wspólnego bloga. Codziennie pojawiają się na nim interpretacje znanych i lubianych komiksowych postaci. Na pierwszy ogień poszli klasyczni przeciwnicy Człowieka Pająka - Green Goblin, Kraven Myśliwy, Rhino, Doktor Octopus i inni. Co więcej, każdą pracę opublikowaną na łamach SkottieScott można zamówić prosto do swojego domu, ślicznie oprawić i powiesić na ścianie. Przyjemność taka kosztuje zaledwie 100$ plus koszty przesyłki do naszego pięknego kraju. Tak, prace Morse'a i Younga są jak najbardziej "worldwide shipping". (KO)

"Geek Honey of the Week"
(Sara Underwood, czyli Playmate Roku 2007 jako Wonder Woman - więcej zdjęć w tym miejscu)
(Sara Underwood, czyli Playmate Roku 2007 jako Wonder Woman - więcej zdjęć w tym miejscu)

2 komentarze:
Och nie! Laska-golaska wróciła.
A już myślałem, że wrzucając u siebie raz w tygodniu roznegliżowaną She-Hulk sam wypełnię tą powstałą niszę ;]
Dzisiejsza Wonder Woman bardzo ok.
W #6 macie literówkę w słowie "ziemi" (jedno "e" za dużo).
Prześlij komentarz