sobota, 13 sierpnia 2022

#2472 - Trans-Atlantyk 448

Trzęsienie ziemi w Tapas Media - Bleeding Cool donosi, że w ramach konsolidacji trzech brandów (Radish, Tapas i Wuxiaworld) pod jednym, najbardziej rozpoznawalnych szyldem (Tapas) pod kierownictwem nowego CEO, Chang Kima, zwolniono około 30% personelu zatrudnionego pierwotnie w Tapas. "Ucięto" etaty CFO, CCO, Head of Publicity i innych wysokich rangą executives. Powodem tych ruchów jest "zwiększenie wydajności" i usunięcie nadmiarowych pozycji w "nowym" Tapas. Według niektórych źródeł odsetek  zwolnień może być jeszcze wyższy, niż podaje Rich Johnston. Dla pełnego kontekstu dodajmy, że w zeszłym roku koreański koncern Kakao Entertainment przejął dwie amerykańskie platformy - właśnie Tapas Media i Radish Media. Ta pierwsza specjalizuje się w publikacji cyfrowych komiksów (webtoons), a jej wartość sięga 510 mln dolarów. Z tego co się orientuje ta druga, warto 440 mln dolców, pełni podobną funkcję, tyle, że w przypadku literatury i skręca bardziej w stronę treści UGC (user generated content). 


Przejęcie tych platform miało utorować drogę Kakao Entertainment do rozszerzenia swojej działalności w USA i na anglojęzycznych rynkach. W Radish zwolnienia miały miejsce w lipcu 2022 i pracę straciło tam około 80% zatrudnionych pracowników. Z kolei Heidi MacDonald na ComicsBeat zwraca uwagę, że nowy pion redakcyjny Tapas Media składający się z były pracowników DC Comics (Michelle Wells, Jamie S. Rich i Alex Carr) czy Marvela (Chris Robinson) nie może być pewny swojej przyszłości. Rich już odszedł do IDW Publishing. Dodajmy, że zespół ten był budowany, aby skupić się na rozwoju linii Originals, w której prezentowane są świeże komiksy/webtoony uznanych twórców i młodych-zdolnych, ale wygląda na to, że Tapas może odchodzić od tej idei i skupiać się bardziej na treściach UGC. MacDonald zwraca uwagę, że "nowe" Tapas idzie ścieżką wytyczoną przez koreańskiego rywala Kakao Entertainment, czyli platformy Webtoon. Przebić się w USA, zdobyć zachodnią publikę, a potem ciąć koszty i przejść do tańszego w utrzymaniu modelu opartego na kontencie UGC i treściach koreańskich.

BOOM! Studios zapowiada nowy, autorski projekt Jasona Aarona - szykuje się romantyczne post-apo. Wielokrotnie nagradzany Eisnerami i Harvey`ami twórca, scenarzysta "Skalpu", "Bękartów południa" i "Ludzie gniewu", chałturzący obecnie dla Marvela zapowiada, że będzie to jego najambitniejszy projekt w dotychczasowej karierze. "Once Upon a Time at the End of the World" reklamowane jest jako "epicka historia miłosna" rozgrywająca się w świecie spustoszonym przez ekologiczną katastrofę. Sam Aaron opisuje swój projekt, jako "Mad Maxa 2" wyreżyserowanego przez Wesa Andersona. "To historia dwójki zagubionych dzieciaków, którzy odnajdują się, gdy cały świat dobiega końca" - komentował w oficjalnym komunikacie. Komiks ma zamknąć się w sumie piętnastu 30-stronnicowych zeszytach, z których każdy zostanie przygotowany przez inny artysta/zespół artystów. Pierwszy z nich ukaże się w listopadzie 2022 roku, a jego oprawą graficzną zajmie się Mike Del Mundo.

W tym roku przypada 30-lecie śmierci Superman, więc DC nie przepuści okazji, aby ten jubileusz jakoś uczcić. W jaki sposób? Okolicznoścowy one-shot "The Death of Superman 30th Anniversary Special" ukaże się 8 listopada i będzie zbiorem czterech historii nawiązujących do wydarzeń przedstawionych w oryginalnej historii. Ich autorami będą ci sami twórcy, którzy opowiedzieli dzieje tragicznej w skutkach walki Człowieka ze Stali z Doomsday`em. Dan Jurges, Brett Breeding stworzą "The Life of Superman" (tematem będzie reakcja syna Kal Ela na jego zgon), "Standing Guard" Rogera Sterna i Butcha Guice opowie o walce z perspektywy Guardians, "Time" Louise Simonson i Jona Bogdanove skupi się na Steelu, a "Above and Beyond" Jerry`ego Ordway`a i Toma Grummeta - na rodzicach Clarka. Oprócz tego dostaniemy wznowienie "Superman" #75 w edycji wzbogaconej o dodatkowe materiały oraz wydanie deluxe trejda "The Death of Superman", również z dodatkowymi bonusami.


Rok 2022 miał być rokiem Valianta. Prawie rok temu, w październiku 2021 roku hucznie zapowiadano "nową erę" w dziejach wydawnictwa. "Nowi twórcy, powrót ulubionych postaci, formowanie się nowych drużyn" i inne cuda na kiju zapowiadał Fred Pierce. "Będzie science-fiction, horror, komedia i tyle akcji, że trudno będzie usiąść podczas czytania", a na dokładkę powieści graficzne, gry, powieści i kolejne potencjalne próby podbicia branży kinowej. Co z tych zapowiedzi pozostało w sierpniu bieżącego roku? Na początku miesiąca pojawiły się informacje, że Pierce, pełniący rolę wydawcy Valianta oraz senior editor Lysa Hawkins stracili swoje posady. Co prawda zostały one później zdementowane, choć nie ma pewności czy doszło do innych zwolnień. Natomiast wraz z zamknięciem serii "Archer and Armstrong Forever" wbrew założeniom ich twórców w zaledwie czterech zeszytach, jak podaje serwis CBR oferta wydawnictwa zostanie obcięta do zaledwie jednej publikacji w skali miesiąca w dającej się przewidzieć przyszłości. W korporacyjnej komunikacji padają zapewnienia, że Valiant nadal czeka "epicka przyszłość", ale... Coraz trudniej wierzyć w te bombastyczne zapowiedzi. 

Przypomnijmy, 21 września 2022 roku startuje "Bloodshot Unleashed" Deniz Camp i Jona Davisa-Hunta, czteroczęściowa mini-seria z udziałem flagowego herosa wydawnictwa przeznaczona dla dorosłych. Kolejne zeszyty będą ukazywać się co miesiąc, do końca roku. W styczniu 2023 wraca "Book of Shadows" Cullena Bunna i Vicente Cifuentes, a w marcu 2023 dostaniemy "X-O Manowar Unconquered" by Becky Cloonan, Michaela W. Conrada i Liama Sharpa.

DC "wstydzi" się komiksików - na początku sierpnia oficjalna witryna internetowa wydawnictwa została nie tylko odświeżona, ale również "zrebrandowana". W efekcie adres DCComics.com został zastąpiony przez DC.com. Oczywistą oczywistością pozostaje fakt, że DC to (od dawna!) nie tylko komiksy, tylko potężny multimedialny konglomerat nastawiony na maksymalizację (szeroko rozumianych) zysków ze swoich IP, ale trochę smutno (przynajmniej mnie), że na "głównej" znajdziemy bannery reklamowe, merch z Batmanem, bannery reklamowe, gówno-publicystykę około-sandmanową i bannery reklamowe. Ryzyko jakiejkolwiek ekspozycji na treści czysto komiksowe jest minimalne, jeśli nie kliknie się na dział "comics".

W trakcie festiwalu FAN Expo Boston odbył się panel poświęcony wydawnictwu Frank Miller Presents. Dowiedzieliśmy się nieco więcej szczegółów dotyczących kontynuacji/spin-offów "Sin City". Pierwszy z nich będzie rozwijać wątki oryginału (zakładam, że chodzi o zapowiadane wcześniej "Sin City In Color"), a drugi będzie rozgrywać się w 1858 roku i zostanie osadzony w scenerii Dzikiego Zachodu i zatytułowany "Blood & Dust". 

Jak dobrze rozumiem skrypt do obu napisze sam Miller, oprawą graficzną (współczesnej) ma zająć się sam Milo Manara, a westernowej - też Miller. Co więcej, już jutro, w środę 17 sierpnia 2022 roku do obiegu trafi (niejako!) pierwsza publikacja FMP pod szyldem "Ashcan Edition". Będzie to 32-stronnicowy zeszyt zawierający przede wszystkim 10-stronnicowy recap z "Ronina" przygotowujący grunt pod sequel oraz 17-stronnicowy prolog do "Ancient Enemies", a także zapowiedzi pozostałych tytułów. Jak podaje BleedingCool cena tej publikacji wyniesie $1 przy nakładzie 12 tysięcy egzemplarzy. "Ashcan Edition" dostępny będzie przez Diamonda, więc można spodziewać się, że pojawi się w przynajmniej niektórych sklepach komiksowych.

Myślę, że to dobry moment, aby przypomnieć pełną ofertę komiksów, które mają ukazać się pod szyldem FMP:

1. "Ronin Book Two" - scenariusz Frank Miller, rysunki Philip Tan na podstawie layoutów Millera, czyli sequel cyberpunkowego klasyka.
2. one-shot "Sin City in Color" - scenariusz Frank Miller, rysunki Milo Manara.
3. "1858" - scenariusz i rysunki Frank Miller (opowieść o początkach Miasta Grzechu osadzona w scenerii Dzikiego Zachodu)
4. "Pandora" - oparte na pomyśle Millera, scenariusz Anthony Maranville i Chris Silvestri (pracowali nad skryptami do "Star Trek: Discovery"), rysunki Emma Kubert (wnuczka Joe Kuberta, córka Andy`ego Kuberta). Komiks ma ukazać się w grudniu 2022 roku i być mroczną baśnią dla nastolatków.
5. "Ancient Enemies" - scenariusz Dan DiDio, rysunki Daniel Beyruth (klimaty sci-fi, międzygalaktyczne wojny z udziałem Geeka, postaci wymyślonej przez Millera).


POD SKRYPTEM - w ramach cyklu "Artysta na dzień dobry" na łamach profilu FB Kolorowych w sierpniu 2022 prezentuje przekrój przez prace Grega Smallwooda. Amerykański artysta komiksowy urodzony w Kansas w branży pojawił się w 2013 roku, a już w 2014 nawiązał współpracę z Marvelem rysując "Moon Knighta". Rok później został nagrodzony Russ Manning Award for Most Promising Newcomer, Obecnie w swoim dorobku ma współpracę ze wszystkimi dużymi wydawnictwami w USA (DC, Dark Horse, Dynamite, Archie, BOOM!) i mnóstwo świetnych tytułów. Polskiemu czytelnikowi, poza "Moon Knightem" znany jest z "Carnage. Czerń, biel i krew", "Amazing Spider-Man" czy "Strażników Galaktyki". Zapraszam zatem co rano na Kolorowe do podziwiania jego prac, bo naprawdę było w czym wybierać!

Brak komentarzy: