Minęło ponad dziesięć lat odkąd DC Comics wystartowało z linią powieści graficznych "Earth One". Pod tym szyldem czołowi artyści mieli na nowo opowiadać historie o początkach herosów DC w sposób dopasowany do czytelnika żyjącego w realiach XXI wieku. "Earth One" wyróżniał również dość nietypowy jak na standardy USA format, bo postawiono nie rozdrabniać się na zeszyty, ale publikować historie zamknięte w pełnowymiarowych albumach. Kilka dni temu DC zapowiedziało ukazanie się trzeciego tomu poświęconego Mrocznemu Rycerzowi. "Batman: Earth One" vol. 3 autorstwa Geoffa Johnsa i Gary`ego Franka (a także Jona Sibala i Brada Andersona) ma ukazać się w czerwcu 2021 roku.
Punktem wyjścia fabuły będzie pojawienie się w Gotham City nie tylko uzbrojonego po zęby, ale również świetnie zorganizowanego gangu, który zaczyna siać terror na ulicach miasta. Jego członkowie twierdzą, że ich działalność jest finansowana przez nikogo innego jak byłego prokuratora okręgowego Harveya Denta. Ale Harvey Dent nie żyje… prawda? Jak czytamy w oficjalnej zapowiedzi przedstawionej przez DC poznamy również jak rozwiną się relacje między Bruce`m Wayne`m, a burmistrz Jessicę Dent, a na horyzoncie majaczy powrót Adriana Arkhama.
Gdy "X Of Swords" dobiega właśnie swojego wielkiego finału, Marvel zapowiada kolejny, po "Dawn of X" i właśnie "X of Swords" rozdział w najnowszych dziejach mutantów. Jak komentuje C.B. Cebulski nad "Reign of X" nadal czuwać będzie Jonathan Hickman, który wciąż ma pełnić rolę swoistego "showrunnera" całej linii oraz zajmie się pisaniem scenariusz do on-goinga "X-Men". Póki co "Reign of X" wiemy na razie bardzo niewiele. Wszystko zacznie się już w grudniu - wtedy właśnie wystartuje nowa seria "S.W.O.R.D." pisana przez Ala Ewinga, ukaże się jubileuszowy 350. zeszyt "Wolverine`a" (według numeracji Legacy), a według doniesień Bleeding Cool do zespołu twórców pracujących przy x-tytułach ma dołączyć Si Spurrier. Scenarzysta ten ma już na swoim koncie komiksy mutanckie ("X-Force" z 2014 i "X-Men Legacy", z którego wątków korzystano przy serialu "Legion"), nagrodę GLAAD Award za "Star Wars: Doctor Aphra" oraz pracę przy komiksach z linii "Sandman Presents" (konkretnie - "The Dreaming" i "John Constantine"). Jeśli plotki o Spurrierze okażą się prawdziwe to będzie to z pewnością ciekawy dodatek do świata X-Men.
To się nazywa korporacyjna synergia - Marvel, Sony i Adidas wspólnie sięgają do kieszeni współczesnej "młodzieży". W ramach kampanii promocyjnej gry "Marvel's Spider-Man: Miles Morales" (PlayStation 4/PlayStation 5) stworzonej przez studio Insomniac Games, Sony dogadało się z Adidasem w sprawie sprzedaży butów Milesa, a swoją działkę za użyczenie licencji dostanie również Dom Pomysłów. Kultura popularna XXI wieku, c`nie? Model "Marvel`s Spider-Man: Miles Morales Superstar Shoes" to w zasadzie kolejna wersja kolorystyczna popularnych superstarów, więc dział designu nie napracował się zbytnio. Cena? W oficjalnym sklepie Adidas 399 zł.
Fun fact: co prawda w grze Miles pomyka właśnie w takich cichobiegach, ale już w pełnometrażowym "Spider-Man: Uniwersum" elegancko śmiga w Nike`ach.
Pomnik Batmana stanął w amerykańskim mieście Burbank (Kalifornia). Licząca sobie prawie 230 cm statua wykonana została przez rzeźbiarza Alejandro Pereira Ezcurra i waży dobre 270 kilogramów. Punktem wyjścia dla tej interpretacji Mrocznego Rycerza był design Batmana stworzony przez Jima Lee na potrzeby historii "Husha" do scenariusza Jepha Loeba.
Zobaczcie jak rzeczone dzieło sztuki wygląda:
W ofercie McFarlane Toys pojawiły się figurki inspirowane "Dark Nights: Death Metal" Scotta Snydera i Grega Capullo. Batman, Wonder Woman, Supermana i Robin do sprzedaży trafią na wiosnę 2021.
ZBIERZ JE WSZYSTKIE i będziesz mógł sobie złożyć Darkfathera:
Jak zapowiedziano na evencie DC FanDome w styczniu 2021 wystartuje czteroczęściowa mini-seria z udziałem Mrocznego Rycerza, za maską którego nie będzie ukrywał się Bruce Wayne. I wszystko wskazuje na to, że Batmanem w tej historii będzie osoba o innym niż biały kolorze skóry. Scenariusz tej historii ma wyjść spod ręki uznanego filmowca, scenarzysty, reżysera i showrunnera, Johna Ridley`a, najlepiej znanego z znany z "12 Years a Slave", filmu za który zdobył Oscara za najlepszy scenariusz adaptowany. Za rysunki odpowiadać będzie Nick Derington ("Doom Patrol", "Batman Universe", "Mister Miracle"). Ridley zdradził również, że fabuła ma skupiać się na rodzinie Luciusa Foxa i można przypuszczać, że w rolę Batmana wcieli się jego syn, Luke, znany również jako Batwing.
Greg Capullo powraca do rysowania "Spawna"... przynajmniej do pewnego stopnia. Amerykański artysta przygotuje cztery kolejne okładki do autorskiej serii Todda McFarlane`a poczynając od numeru #313, którego premierę zaplanowano na grudzień. Szkic rysunku przedstawiającego nową postać, Plague Spawna, zrobił Capullo, a tusz położył McFarlane. Z kolei oprawą wizualną tego numeru zajmie się Carlo Barberi. Warto w tym miejscu również dodać, że Capullo dołożył swoją cegiełkę do jubileuszowego 300. numeru serii, a gdyby nie "Spawn" to (być może!) rysownik znany ze snyderowskiego "Batmana" czy "Dark Nights: Metal" nie przebiłby się w branży. To właśnie Todd zauważył jego rysunki w marvelowskim "X-Force" i zaproponował robotę przy swojej autorskiej serii. Capullo zadebiutował w #16 i ostatecznie przy "Spawnie" pracował w latach 1993-2000, stając się jednym z głównych rysowników serii.
Mutanckie lata 90-te wracają na pełnej. W ramach "X-Men Legends" zaprezentowane zostaną kanoniczne historie z udziałem marvelowskich mutantów z przeszłości. Scenarzysta Fabian Nicieza wraca do epoki złotej i niebieski formacji, aby (do)opowiedzieć historię trzeciego z braci Summers w premierowej historii nowej serii. Jedna z największych tajemnic X-Men ma zostać rozwikłana w 25 lat później, jak zapowiada scenarzysta. Przypomnijmy, wątek "trzeciego Summersa" pojawił się w 1993 roku, na łamach "X-Men" #23, a później Nicieza co i rusz mylił tropy o kogo chodzi. Ostatecznie tajemnica w zasadzie nie została rozwiązana przez niego, ale podjęta przez Eda Brubakera. Teraz jednak Nicieza dostanie szansę, aby opowiedzieć jak było "naprawdę". Oprawą graficzną zajmie się Brett Booth, a premierę "X-Men Legends" zaplanowano na luty 2021. Już teraz wiadomo, że na łamach tego tytułu pojawią się historie pisane przez innych (Chris Claremont, Louise Simonson, Larry Hama, Peter David), które będą rozgrywały się "w przeszłości", za którą fani X-Men tak bardzo tęsknią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz