poniedziałek, 16 kwietnia 2012

#1012 - Trans-Atlantyk 184

W marcu nastąpił koniec rządów "Justice League" - na liście najlepiej sprzedających się komiksów bestseller DC Comics został zdetronizowany przez premierowy zeszyt letniego eventu od Domu Pomysłów, który miał się rozpocząć w... kwietniu. Marvel przechytrzył swojego konkurenta wysyłając swój hit do sklepów na tydzień przed oficjalną premierą licząc, że sprzedawcy nie powstrzymają się przed puszczeniem go wcześniej w obieg. Nie mylił się. Ale oprócz tego trzeba przyznać, że Dom Pomysłów wpompował mnóstwo środków w promocję swojego crossovera. Zaoferował retailerom świetne warunki przy wzięciu większej ilości zeszytów i zamówieniu kolejnych numerów, które zwyczajowo będą sprzedawały się gorzej. Dzięki temu, sprzedaż pierwszego numeru "Avengers vs. X-Men" osiągnęła imponujące wyniki sięgającą ponad 200 tysięcy egzemplarzy, a numer zerowy "A vs. X" dobił do prawie 135 tysięcy. Nakład powyżej pułapu setki zanotowały jeszcze "Justice League" #7 (131,697 kopii), "Batman" #7 (127,402) i "Avengers Assemble" #1 (100,883). Na dziesięć najlepiej sprzedających się tytułów, siedem pochodzi z DC, a na 25 - już tylko dwanaście. W segmencie powieści graficznych dominacja "Żywych Trupów" jest wciąż niepodważalna. Marka Roberta Kirkmana trzyma się na topie dzięki wsparciu serialu telewizyjnego, ale tuż za nią uplasował się nowy "Hellboy" i dziesiąty tom "The Boys" Gartha Ennisa. Dopiero na czwartym miejscu pojawia się przedstawiciel "wielkiej dwójki" i jest nim trejd "Flashpoint", a Marvel zajął kolejne miejsce z twardookładkowym "X-Men: Seasone One". Warto również wspomnieć, że albumy pisane przez Briana Wooda, z którym DC nie chciało przedłużyć kontraktu, ani pozwolić pracować przy Nowej 52, sprzedają się bardzo solidnie - jego "DMZ" zajęło szóste, a "Northlanders" dziewiąte miejsce w zestawieniu. Przypuszczalnie w kwietniu oficyna Dana DiDio osiągnie jeszcze lepsze wyniki, bo właśnie wtedy serie Nowej 52 zostaną pozbierane w trejdy.

Niestety, po siedmiu kolejnych miesiącach wzrostu w skali roku komiksowy rynek skurczył się o 1.18%, a zbyt powieści graficznych spadł aż o 5.67%. Marcowe spadki to naturalna tendencja, ale warto również pamiętać, że w zeszłym roku w tym miesiącu było aż pięć tygodni, a w tym - tylko cztery. Nie ma co bić na alarm, rynek wciąż się umacnia. Wystarczy porównać pierwszy kwartał tego roku, z tym, co działo się w 2011  - cyferki poszły w górę o ponad 15% (zeszytówki) i 8.39% (albumy). Marvel wyprzedził DC nie tylko, jeśli idzie o notowania bestsellerów, ale również udział w rynku. W marcu zgarnął ponad 36% (wzrost o 6.45% w stosunku do lutego) ogólnych zysków z komiksowej sprzedaży, a jego jednostkowy udział sięgnął prawie 40% (w górę o 5.26%)! Wiadomo, Dom Pomysłów wydaje dużo. Tuż za plecami wielkich, pozycję trzeciej komiksowej potęgi odzyskuje Image Comics (6.66% pod względem finansowym, a 5.59% w komiksach) dystansując IDW Publishing (5.74% i 4.71%) i Dark Horse Comics (5.24% i 3.98%).

Minęły już cztery lata od czasu, kiedy serial telewizyjny "Jerycho" został skasowany. Produkcja emitowana na CBS dostała drugie życie na kartach komiksowej mini-serii "Jericho Season Three: Civil War" wydawanej najpierw przez Devil`s Due, a później przejętej przez IDW Publishing. To jednak nie koniec - postapokaliptyczna historia znajdzie swój ciąg dalszy. Sezon czwarty, podejmujący wątki swojego poprzednika, ma wystartować tego lata, doglądany przez tych samych twórców, którzy zajmowali się wersją telewizyjną. Scenariuszem ma zająć się Kalinda Vazquez, a oprawą graficzną - Andrew Currie. Okładki dostarczy niezawodny Tim Bradstreet. Więcej informacji o projekcie pojawi się zapewne podczas zbliżającego się w Chicago konwentu C2E2. Zresztą, spodziewajcie się obszernej relacji z Wietrznego miasta już wkrótce!

Ku rozpaczy fanów kosmicznego zakątka Marvela (a wcześnie także i DC) Dan Abnett i Andy Lanning chyba na stałe zostali odsunięci od pisania tytułów, które przyniosły im dozgonną, fanowską miłość. Jakimś pocieszeniem może być dla nich "The Hypernaturals", nowa galaktyczna seria robiona dla Boom! Studios, będąca jednocześnie pierwszym, autorskim komiksem supebohaterskim duetu DnA. W świecie "The Hypernaturals" ludzkość zawdzięcza fizyce kwantowej niesamowity rozwój technologiczny, dzięki któremu nie tylko dotarła do gwiazd, ale je również skolonizowała. Ludzka dominacja rozpościera się niemal po całej znanej galaktyce. Porządku w tym świecie strzeże specjalnie do tego przygotowana grupa super-herosów zwana po prostu The Team. Punktem wyjścia historia opowiadanej przez DnA ma być jej zniknięcie. Przedsmak "The Hypernaturals" będzie można przeczytać podczas Free Comic Book Day, natomiast regularna seria wystartuje w czerwcu. Rysunkami zajmą się Tom Derenick, Brad Walker i Andres Guinaldo.

Już w czerwcu zadebiutuje nowa seria DC Comics. "National Comics" będzie komiksową antologią, w której każdy numer skupi się na jednej z postaci tytułowego wydawnictwa National, do których prawa posiada DC. Bohaterem pierwszego numeru będzie Eternity, czyli policyjny koroner Chrisopher Freeman, który potrafi wskrzeszać zmarłych. Historię poszukiwań swojego mordercy spisze zapracowany Jeff Lemire, a narysuje Cully Hamner. W kolejnych numerach pojawią się Madame X, tarocistka pracująca przy kancelariach adwokackich (scenariusz Roba Williamsa, rysunki Trevora Hairsine), Rose i Thorn, czyli damski odpowiednik doktora Jekylla i pana Hyde`a według Toma Taylora i Neila Googe`a i wreszcie Looker, na którą koncept wydaje się niesamowicie zakręcony. Oto modelka Emily Briggs zakochała się we własnym odbiciu w lustrze - jaką wielka tragedią musiała być dla niej przemiana w wampira i niemożność podziwiana własnego odbicia w lustrze! Ian Edington pisze, Mike S. Miller rysuje.

Wciąż całkiem dobrze pamiętam deklaracje Bendisa i Quesady, że świat Ultimate nie jest częścią uniwersum Marvela, co uniemożliwia jakiekolwiek crosovery pomiędzy nim, a Ziemią-616. Obiecanki, że nigdy do takiego spotkania nie dojdzie można włożyć już między bajki. Po crossie z Ultimate Power i przeniknięciu Marvel Zombies dojdzie do spotkania Petera Parkera i Milesa Moralesa. Pięcioczęściowa historia zatytułowana "Spider-Men", napisana przez Briana M. Bendisa z rysunkami Sary Pichelli, ma być częścią obchodów pięćdziesięciolecia Człowieka-Pająka, ale tak po prawdzie jest najlepszym dowodem na to, jak dramatycznie kończą się pomysły w Domu Pomysłów. Redaktor Axel Alonso opowiadający o tym komiksie, nie może oczywiście zdradzać żadnych szczegółów - jak dojdzie do spotkania, jacy bohaterowie jeszcze się pojawią i kto będzie wielkim villainem, któremu oba Pajęczaki będą musiały stawić czoła. 

Redaktor naczelny wydawnictwa Dark Horse Comics Mike Richardson wciela się w rolę scenarzysty. I nie byłoby w tej wiadomości nic sensacyjnego, gdyby nie to, że w pracy nad "47 Ronin" pomogą mu Stan Sakai i Kazuo Koike! Opowieść o pewnym wasalu, który został zmuszony do popełnienia samobójstwa i jego wiernym samuraju, który poszukuje zemsty od dawna fascynowała Richardsona. Od latał nosił się z realizacją tego pomysłu, jeździł do Japonii, zbierał materiały i szukał odpowiednich artystów. Wreszcie takich znalazł. Autor "Usagiego Yojimbo" zajmie się oprawą graficzną komiksu, a jeden z ojców "Samotnego wilka i szczenięcia" będzie pełnił rolę redaktora i konsultanta Richardsona, który napisze skrypt. Premiera "47 Ronin" planowana jest na grudzień 2012 roku i cóż można dodać więcej - wspólny komiks Sakai i Koike może okazać się jednym z najciekawszych albumów ostatnich lat, ale równie dobrze może utonąć w zalewie bitych seryjnie mainstreamowych popierdółek.

Już 11 lipca ukaże się setny numer "Żywych Trupów". Imprint Skybound w ramach Image Comics, w którym publikowana jest najpopularniejsza obecnie seria nie-superbohaterska zaprezentował okolicznościową okładkę autorstwa rysownika "ŻT" Charliego Adlarda. W dość przewrotny sposób oddaje cześć wszystkim bohaterom, którzy zginęli podczas serii. Robert Kirkman ma nadzieję, że podobnych okazji do świętowania będzie jeszcze więcej. Scenarzysta deklaruje, że chciałby pisać swoją flagową serię dekadami. Imponująca jest również lista twórców, którzy przygotują alternatywne okładki dla setnego numeru - Frank Quitely, Todd McFarlane, Marc Silvestri, Bryan Hitch, Sean Phillips i Ryan Ottley już ostrzą ołówki. "Walking Dead" jest dopiero piątym tytułem z Image, któremu udało się dobić tak zacnej liczby (wśród pozostałych - "Spawn", "Savage Dragon", "Witchblade" i "The Darkness"), a pierwszym który nie był tworzony przez ojców-założycieli.

Brak komentarzy: