tag:blogger.com,1999:blog-4892110293945762561.post3953043160660036152..comments2024-03-24T08:20:41.634+01:00Comments on Kolorowe Zeszyty vol.2: #2076 - Wiedźmin #2: Dzieci lisicymikosekhttp://www.blogger.com/profile/05288618454769712012noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-4892110293945762561.post-80927671485475279122016-02-10T20:52:42.415+01:002016-02-10T20:52:42.415+01:00Kiedy jako nastolatek, w latach 90-tych, czytałem ...Kiedy jako nastolatek, w latach 90-tych, czytałem pierwsze komiksy z Wiedźminem, jak wszyscy miałem dużo zastrzeżeń do rysunków pana Polcha. I nie dotyczyło to tego jak rysownik "przełożył" opowiadania na komiks, bo nigdy nie byłem fanem prozy Sapkowskiego. Ale byłem fanem Polcha i uważałem, że zmiana stylu nie wyszła mu na dobre. Ale z albumu na album było coraz lepiej i ostatnie trzy Wiedźminy są już naprawdę nieźle narysowane. I mimo upływu 20-lat nadal się bronią, a wręcz śmiem twierdzić, że komiksy Polcha to najlepsze (rysunkowo) komiksy z Wiedźminem. Te amerykańskie nie umywają się do nich (nie umywają się nawet do wcześniejszych ilustracji Polcha w "Fantastyce"). Klimek jest trochę lepszy od amerykanów, ale i jego komiksy nie wytrzymają próby czasu. Przekonacie się sami. <br />Pozdrawiam.Anonymousnoreply@blogger.com