poniedziałek, 15 stycznia 2018

#2354 - Komix-Express 390

Do "Zemsty Szlamu" coraz bliżej. Druga edycja festiwalu kultury śmieciowej "SzlamFest" zaplanowana została na 9-10 marca 2018 roku i odbędzie się w klubie B90 w Gdańsku. Organizatorzy powoli zdradzają jakich atrakcji będzie można się po niej spodziewać. Nie zabraknie zatem gali wrestlingu z udziałem gwiazd federacji KPW (Kombat Pro Wrestlin), koncertów (William Malcolm/Nightrun87, Spaceboy), literatury (Adam Horowski "Leksykon filmów postapokaliptycznych"), ale czytelników Kolorowych zapewne najbardziej interesują komiksowe punkty programu. Póki co potwierdzono trzy mocne nazwiska - w Gdańsku pojawią się Kasia Niemczyk, Jakub Dębski i Jacek Frąś, a więc twórcy z absolutnie pierwszej ligi. Współautorka nominowanej do nagrody serii "Mockingbird" znakomicie radzi sobie za Oceanem współpracując nie tylko z Marvelem, ale także z Blizzardem, wydawnictwem Valiant i Dark Horse. Popularnego Dema chyba nie muszę nikomu przedstawiać - prawdziwy celebryta, człowiek orkiestra, nagrywa filmy, przerabia "Star Treka" i robi komiksy. Z kolei Frąś jeden z najwybitniejszych współczesnych artystów komiksowych, który potwierdził to w zeszłym rok tworząc "Totalnie nie nostalgia".


Nie można zapomnieć również o obrazkowym drobiu. Na drugim SzlamFeście przyznane zostaną "Złote Kurczaki", jedyne nagrody dla niezależnych polskich twórców komiksowych. Niestrudzona ekipa Wydawnictwo Bazgrolle poprowadzi jubileuszową galę, która do tej pory odbywała się we Wrocławiu. W programie również spotkania z autorami oraz stosy zinów i komiksów w części targowej. Generalnie - będzie się działo! Fot: FB VHS Hell

Z początkiem roku organizatorzy dwóch największych festiwali komiksowych w kraju ogłosili terminy, w których rzeczone imprezy się odbędą. I tak:


  
29. edycja Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier będzie miała miejsce od 14 do 16 września 2018 roku. Emefka chyba na dobre Z kolei ósme wydanie Festiwalu Komiksowa Warszawa odbędzie się w terminie 17-20 maj.


Dzieje się w... Toruniu. W 1. Liceum Ogólnokształcącym imienia Mikołaja Kopernika odbędzie się "Dzień Komiksu". Impreza organizowana przez młodych ludzi, którzy chcą zarazić pasją swoich rówieśników. Zapowiada się fajna lokalna inicjatywa z prelekcjami, warsztatami i spotkaniami, a line-up prezentuje się doprawdy zabójczo. W zabytkowych murach LO przy Zaułku Prosowym 1 będzie można spotkać między innymi Śledzia, Dema, Kasię Babis i Adama Radonia. Młodym ludziom naprawdę udało się ściągnąć śmietankę polskiego komiksu. Impreza będzie miała miejsce już w przyszły weekend, a znakomita większość atrakcji będzie miała miejsce w sobotę 20 stycznia.

Dzieje się w... Poznaniu. W ramach Poznańskiej Dyskusyjnej Akademii Komiksu 17 stycznia o godzinie 18.00 w NOVA. Czytelnia Komiksów i Gazet obędzie się wykład Krzysztofa Lichtblau. Jego tematem będą "Poszukiwania i eksperymenty w komiksie nonfiction".  Autor opowie o tym, jakie eksperymenty są podejmowane w komiksach nonfiction, z jednej strony - względem komiksu ogólnie, a z drugiej - wobec innych mediów, w których tworzone są narracje nonfiction. Urodzony w 1989 roku w Szczecinie Lichtblau jest doktorantem w Instytucie Polonistyki i Kulturoznawstwa na Uniwersytecie Szczecińskim. Piastuje stanowisko sekretarza redakcji kwartalnika literacko-kulturalnego "EleWator", jest redaktorem "Zeszytów Komiksowych", publikował m.in. w "Pograniczach", "Midraszu", "Odrze", "Fabulariach" i "Tyglu Kultury".

Pamiętacie jeszcze Emilię, Tanka i Profesora? Wymyślona przez Filipa Myszkowskiego trójka antybohaterów zadebiutowała w nieodżałowanym "Produkcie" i szybko stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek publikowanych na łamach "P". Cykl zmieniał się wraz z rozwojem stylu samego Myszkowskiego, z nastrojowego horroru z pierwszego odcinka zmierzając sukcesywnie w stronę radosnej, przerysowanej rozwałki. I taki jest ostatni odcinek, który autor popełnił w zeszłym roku. Emilia, Tank i Profesor, moi komiksowi bohaterowie sprzed lat, mój autoportret sprzed lat - komentował Myszkowski. Od upadku Produktu brakowało mojego komentarza i podsumowania tamtego, komiksowego okresu. Dziś widzę to tak. Miłej lektury.

Rusza produkcja solowego filmu z Czarną Wdową? Według źródeł "Variety" Marvel wreszcie wziął się do roboty w tym temacie. Prace są jeszcze na bardzo wczesnym etapie, projekt nie dostał jeszcze zielonego światła, ale zatrudnienie Jaca Schaeffera do napisania scenariusza stanowi pierwszy krok w dobrym kierunku. Szef Marvel Studios Kevin Feige spotkał się z kilkoma innymi potencjalnymi kandydatami, ale padło na Schaeffera. Filmowiec ma już za sobą rozmową z wierchuszką Domu Pomysłów, która przedstawiła swoje oczekiwania względem "Black Widow". W branży Schaeffer błysnął komedią sci-fi "The Shower" z Anne Hatheway, której skrypt tak się spodobał, że zatrudniła go do realizacji "Nasty Women", kobiecego remake`u "Parszywych drani". To chyba najwyższy czas na solówkę Czarnej Wdowy - bohaterka grana przez Scarlett Johansson zadebiutowała w drugim "Irona Manie" w 2010 i od tamtego momentu stanowi ważną składową MCU. Jeśli wystąpi we własnej produkcji będzie to jej ósmy film rozgrywający się w kinowym uniwersum Marvela. Przedstawiciele studia, rzecz jasna, nie skomentowali tych doniesień.

Premiera trzeciej części "Strażników Galaktyki" została zaplanowana na rok 2020. Co prawda Marvel Studios oficjalnie nie przedstawiło jeszcze planów wykraczających poza "Phase Three", ale James Gunn pisząc po prostu na Twitterze Coming in 2020 potwierdził, że kolejny raz wróci na reżyserki stołek. To musiało się stać - Kevin Feige już w kwietniu 2016 roku wspominał, że "Vol. 3" jest projektem, który wisi w powietrzu, a prawie rok później, w marcu 2017 deklarował, że film na pewno powstanie. Gunn zajmie się zarówno skryptem, jak i reżyserię. Fani marki mogą zacierać ręce, bo swoich ulubionych bohaterów mogą oglądać rokrocznie w kinie od 2017 i "Vol.2". W 2018 roku Strażnicy pojawią się w "Infinity War", rok później w jego sequelu, a w 2020 w kolejnym obrazie, w którym grać będą pierwsze skrzypce. "Guardians of the Galaxy Vol. 2" był jednym z najbardziej kasowych filmów Domu Pomysłów. Widowisko na całym świecie zarobiło 863.7 milionów dolarów.

Brak komentarzy: