środa, 31 maja 2017

#2317 - Komix-Express 382

W zapowiedziach wydawnictwa Studio Lain pojawiły się trzy nowe tytuły. Są to "D.R. and Quinch" Alana Moore'a i Alana Davisa oraz albumy "Judge Dredd: Mandroid" i "Judge Dredd: Titan". Ta pierwsza pozycja to zbiór humorystycznych stripów publikowanych pierwotnie na łamach "2000 AD" (bo gdzieżby indziej!) między majem 1983, a sierpniem 1987. Komiks ten uchodzi za mocno nietypowy jeśli porównać go z resztą prac w dorobku genialnego komiksiarza z Northampton. Ze swoim absurdalnym, przerysowanym i brutalnym humorem został doceniony przez Douglasa Wolka, według którego to jeden z najśmieszniejszych komiksów w dziejach, a dla Neila Gaimana to ścisła czołówka wśród publikacji na łamach najsłynniejszego brytyjskiego magazynu komiksowego. Jak widać rekomendacje "D.R. and Quinch" ma mocne i choćby z tego względu warto przyjrzeć się mu bliżej.


#2316 - Uncanny Avengers #3: Czas na Ragnarok

W albumie "Czas na Ragnarok" Uriel i Eimin, czyli Bliźnięta Apokalipsy, kontynuują realizację pokrętnego planu, który ma ocalić mutantów przed przerażającą przyszłością. Dla przypomnienia: potomstwo Warrena Worthingtona i Zarazy dobrze zna przyszłość i wie, że prezydent Red Skull zamknie wszystkich nosicieli genu X w obozach internowania, które właściwie są obozami koncentracyjnymi. Rodzeństwo miało okazję doświadczyć na własnej skórze. Komiks zaczyna się od retrospekcji, w której widzimy nieudaną próbę ucieczki.

wtorek, 30 maja 2017

#2315 - Miesiąc miodowy na safari

Na wstępie przyznaję, że lektura komiksu "Miesiąc miodowy na safari" była dla mnie sporym zaskoczeniem. Dawno nie czytałem tak odjechanej i nieoczywistej pozycji. W zalewie amerykańskiego superhero i wszelkiej maści pozycji rozrywkowych album autorstwa Jesse`go Jacobsa wnosi wyraźnie zauważalny powiew świeżości. No, ale właśnie tego można było spodziewać się po tytule pod szyldem Kultury Gniewu.


poniedziałek, 29 maja 2017

#2314 - Trans-Atlantyk 388

"Dark Nights: Metal" - tak będzie nazywał się premierowy komiksowy event rozgrywający się w uniwersum DC Rebirth, będący jednocześnie pierwszym wspólnym projektem scenarzysty Scotta Snydera i rysownika Grega Capullo po zakończeniu ich trwającego 51 zeszytów runu w "Batmanie". Czego można spodziewać się po tym projekcie? Po pierwsze nie dajcie się zwieść tytułowi! Historia nie będzie mroczna w tradycyjnym, komiksowym rozumienia tego słowa. "Dark Nights: Metal" zapowiada się na przerysowaną jazdę bez trzymanki z dinozaurami, zbrojami bojowymi, robotami i dużym stężeniem peleryn na centymetr kwadratowy kadru. Snyder zapowiada dość klasyczny event z wielkim zagrożeniem, międzywymiarowymi podróżami i alternatywnymi rzeczywistościami w tle zgodny z mitologią Rebirth. Wizualnie całość ma być utrzymana w stylu zbliżonym do tego, co wyszłoby z połączenia stylów Jacka Kirby`ego i Franka Frazetty doprawione ciężkimi heavy metalowymi akordami - przyznam, że nie do końca rozumiem o co mu chodzi... (KO)

sobota, 27 maja 2017

#2313 - Komix-Express 381

Pośród wszystkich ostatnich afer i aferek, które wstrząsnęły środowiskiem komiksowym ta jest zdecydowanie najbardziej bulwersująca i może mieć opłakane skutki dla nasz wszystkich. Władze Warszawy chcą wycofać się z trzyletniego dofinansowania Festiwalu Komiksowa Warszawa. Powód? Podczas tegorocznej edycji imprezy na Stadionie Narodowym dostać można było za darmo komiks "Polska mistrzem Polski" autorstwa Rafała Skarżyckiego i Tomasza Leśniaka. Paski, które od dłuższego czasu publikowane są na łamach "Dużego Formatu" trafiły w ręce ideowych oszołomów, którzy w bardzo wyważonej i celnej satyrze dopatrzyli się obraźliwych treści publikowanych za publiczne (ratusza) pieniądze. Poszły niby o wulgaryzmy, o to, że duet ojców Jeża Jerzego wyśmiewa się z rodzin wielodzietnych rodzin, konserwatywnych wartości czy religijności, ale tak po prawdzie czuję, że "Polska mistrzem Polskim" trafiła w punkt, a fakt, że komiks publikowany był w mediach Agory z pewnością nie pomógł. Sęk w tym, że każdy kto miał z nim styczność ma świadomość tego, że jego autorzy z lewacką zawziętością nie biją w "prawicowe" wartości, tylko piętnują współczesne polskie przywary, pokazując je w krzywym, acz gustownym zwierciadle.