niedziela, 13 listopada 2016

#2258 - Trans-Atlantyk 376

Nowa seria autorstwa Jonathana Hickmana jeszcze nie zdążyła zadebiutować na rynku (pierwszy numer ukaże się 30 listopada), ale wiara retailerów w "Frontier" jest tak duża, że wersja z alternatywną okładką autorstwa Mike`a Huddlestona otwiera listę re-orderów sieci Diamonda, wyprzedzając takie pewniaki, jak jedynka "Ghost Ridera" od Marvela i kolejną odsłonę "Dark Knight III: Master Race" Azzarello, Kuberta i Millera. Czyżby Image Comics szykowało hit na miarę "Sagi"? Nie do końca jestem przekonany czy komiks wizualnie tak odważny (jak na mainstreamowe standardy) i tak niełatwy w lekturze (jak na autorskie prace Hickmana przystało) ma szansę trafić w masowe gusta. Analizując zapowiedzi "Frontier", komiks ten zapowiada się na dość klasyczne, dystopijne hard sci-fi, będące metaforą problemów, którym stawia czoło współczesna cywilizacja. Nie brzmi to jak opis kolejnego kinowego blockbustera... Warto również dodać, że depresyjna wersja Star Treka będzie pierwszym od czasów "Pax Romana" i "The Nightly News" tytułem, za którego szatę graficzną odpowiadał będzie sam Hickman. W pracy nad oprawą wizualną pomagał będzie mu Andy Kuhn. Pierwszy, podwójnej objętości numer, możecie zamówić w sklepie ATOM Comics(KO)


Na 2017 DC Comics zapowiedziało dwie mini-serie, których fabuła zapuszcza się w nieznane do tej rejony continuity. W "The Fall and Rise of Captain Atom" dowiemy się co działo się z Atomem w czasie, gdy nie pojawiał się w uniwersum DC. Scenariusz będzie wspólnym dziełem Cary`ego Batesa i Grega Weismana, a więc twórców po-kryzysowej wersji tego bohatera, a oprawą graficzną zajmie się Will Conrad ("Stormwatch", "Nightwing"). Pierwszy numer ma ukazać się 4 stycznia, natomiast dwa tygodnie później na sklepowych półkach pojawi się jedynka "The Odyssey of the Amazons". Utrzymana w klasycznej konwencji fantasy historia rozgrywać się będzie przed narodzinami Wonder Woman i opowiadać będzie pełną przygód historię o grupie Amazonek z Themiscyry, które opuszczają swoją ojczyznę, aby ratować swoje siostry. Autorem skryptu będzie aktor Kevin Grevioux, znany z ról w "Underworld" czy "Ja, Frankenstein", a ilustracjami zajmie się Ryan Benjamin ("Batman Beyond"). Obie mini-serie zamkną się w sześciu zeszytach. (KO)

Nieco ponad rok temu wydawnictwo DC Comics wystartowało z programem Talent Development. Jego cel był prosty - wyłowienie, wychowanie i danie szansy utalentowanym twórcom komiksowym. Efektem tej inicjatywy jest antologia "New Talent Showcase", której pierwszy numer ukaże się 30 listopada. Na jej łamach swoje umiejętności zaprezentuje ośmiu twórców, których prace spodobały się na tyle włodarzom wydawnictwo, że zostali zaproszeni do programu Writers Workshop Pilot Program (przeznaczonego dla scenarzystów) lub Artists Workshop Pilot Program (dla rysowników). Ten pierwszy trwał od stycznia do marca 2016 roku, a wśród prowadzących zajęcia był między innymi Scott Snyder. Z kolei Klaus Janson, Jim Lee i Andy Kubert wcielili się w rolę mentorów na zajęciach, które miały miejsce jesienią 2015 roku. Wydawnictwo jest bardzo zadowolone z efektów i już zapowiedziało, że dołoży wszelkich starań, aby podobny program realizować co roku. Na kartach pierwszego liczącego sobie 80 stron numeru "New Talent Showcase" swoje umiejętności zaprezentowali doskonale znani Micheal Moreci ("Roche Limit", "Hoax Hunters") czy Christopher Sebela ("Dead Letters", "Ghost"), ale także pochodzący z Południowej Korei absolwent Kubert School Minkyu Jung, Sam Lofti ("Painkiller Jane"), czy Siya Oum ("Lola XOXO"). (KO)

Dużo dzieje się w filmowym obozie mutantów. Pomimo problemow związanych z odejściem Tima Millera z planu "Deadpoola 2" Fox już planuje trzecią część przygód Wade`a Wilsona. Dużą rolę mają w niej odegrać Domino i Cable, którzy zadebiutują w dwójce, co może oznaczać, że "X-Force" zostało zepchnięte na dalszy plan. Studio szuka kogoś, kto mógłby stanąć za kamerą "Deadpoola 3". Simon Kinberg pracuje nad scenariuszem nowej odsłony "X-Men" - póki co nie ogłoszono, aby Bryan Singer był zaangażowany w kolejną część flagowego x-cyklu. Filmowiec jest obecnie zajęty adaptacją "Dwudziestu tysięcy mil podmorskiej żeglugi" i przymierza się do biopicu Freddiego Mercury`ego. Gwiazdy poprzedniej trylogii Jennifer Lawrence, James McAvoy i Michael Fassbender co prawda wypełnili swoje kontraktowe zobowiązania wraz z zakończeniem zdjęć do "Apocalypse", ale przedstawiciele studia są optymistycznie nastawieni jeśli idzie o możliwość ich powrotu w kolejnym filmie. Plotki o kolejnym reboocie marki, które chętnie kolportuje niektóre polskie serwisy włożyłbym między bajki - póki co żadne racjonalne przesłanki na to nie wskazują. Z "New Mutants" wszystko jest w porządku - Josh Boone zamierza ruszyć ze zdjęciami wiosną 2017 roku, a jeśli idzie o "Gambita" nie pojawiło się zbyt wiele nowych informacji. Jakoś w przyszłym roku mają ruszyć zdjęcia, o ile tylko uda znaleźć się jakiegoś reżysera. (KO)

Powstanie trzeci sezon "Young Justice". Emitowana w latach 2010-2013 na antenie Cartoon Network animacja z młodymi herosami DC w rolach głównym w krótkim czasie dorobiła się grona wiernych widzów. Niestety, pomimo całkiem dobrych wyników oglądalności został on anulowany i historia, którą opowiadał nie została dokończona. Dlaczego? "Young Justice" przypadł do gustu osobom starszym, niż planowano oraz dziewczynom - młodsze dzieciaki nie wciągnęły się w "Young Justice", co przełożyło się na niskie zyski z merchandisingu. Wiadomo, biznes to biznes. Sporym zaskoczeniem musi być więc zapowiedz szefa DC Animation Sama Registera, że kontynuacja serialu jednak powstanie. W realizację trzeciego sezonu mają być zaangażowani producenci dwóch poprzednich, a więc Greg Weisman i Brandon Vietti. Według Registera nowe "Young Justice" mają zadowolić nie tylko starych fanów, ale trafić również do nowych odbiorców. Poza tym w zasadzie nic więcej nie wiadomo. (KO)

Dynamite Entertainment zapowiedziało kolejny po „Hammerhead” spin-off bondowskiej franszyzy. Co jest w sumie zaskakujące, głównym bohaterem komiksu nie będzie agent 007. Tym razem pierwsze skrzypce zagra Felix Leiter, postać na pewno znana sympatykom twórczości Iana Flemminga. Zarówno w książkach, jak i na dużym ekranie Leiter przedstawiany był jako przyjaciel James Bonda, pierwotnie pełniący funkcje  agenta CIA, a potem prywatnego detektywa agencji Pinkertona. Zapowiadana mini-seria przeniesie czytelników do Japonii i główną akcję skupi na śledztwie Leitera, który do Kraju Kwitnącej Wiśni przybywa w ślad za Aleną Davidoff, tak samo pięknym co niebezpiecznym rosyjskim szpiegiem. Wzorem dotychczasowych komiksów wydanych przez Dynamite za scenariusz do „Ian Flemming’s James Bond 007: Felix Leiter” ponownie odpowiada Brytyjczyk. Tym razem kolej padła na Jamesa Robinsona, który kojarzony jest przede wszystkim z takimi tytułami jak „Starman”, czy „Justice League: Cry For Justice”. Równie dobrze obsadzony został stołek rysownika – zasiądzie na nim Aaron Campbell, artysta znany z „The Shadow” i „Uncanny”. Pierwszy zeszyt mini-serii trafi do sprzedaży w styczniu 2017. (PSz)

Mike Carey znów pisze, tym razem jednak nie w pojedynkę. Na luty przyszłego roku wydawnictwo IDW Publishing  zapowiedziało nową mini-serię "Darkness Visible" przy której twórca "Lucyfera" wymieniany jest jako jeden ze współscenarzystów. Drugim autorem odpowiedzialnym za skrypt jest Arvind Ethan David, producent "Dirk Gently's Holistic Detective Agency", serialu BBC z 2016,  aktualnie wciąż wyświetlanego na małych ekranach. "Darkness Visible" to historia osadzona w XX-wiecznej Ameryce gdzie demony dawno już opuściły strefę mroku i próbują koegzystować z  ludźmi. Jej główny bohater, detektyw Daniel Aston, za ocalenie swojej córki przed opętaniem będzie musiał poświęcić znacznie więcej niż tylko swoją własną duszę.  Sześcioczęściową mini-serię zilustruje Brendan Cahill, z talentu którego korzystała wcześniej m.in. seria "Transformers". (PSz)

Patronem dzisiejszego wydania Trans-Atlantyku był ATOM Comics najlepszy polski sklep z amerykańskimi komiksami.

Brak komentarzy: