niedziela, 6 listopada 2016

#2256 - Trans-Atlantyk 375

Kiedy Avengers ratują świat przed kolejną inwazją z kosmosu i kolejnym szalonym super-villainem, zespół Occupy Avengers próbuje zająć się problemami zwykłych, ciężko pracujących ludzi. Nierzadko społecznie wykluczonych, z nizin społecznych albo padających ofiarami nietolerancji. Nowa seria pisana przez Davida F. Walkera ("Cyborg", "Power Man and Iron First" z rysunkami Carlosa Pacheco ("Avengers Foerver", "Green Lantern", "Fantastic Four") zadebiutowała w tym tygodniu. Główne skrzypce grają w niej Hawkeye i Red Wolf. Bronią tego pierwszego jest łuk, a tego drugiego, bohatera przeniesionego prostu z 1870 roku do XXI wieku - smartfon. Autorzy opisują swój on-going, jako połączenie telewizyjnej "Drużyny A" z filmowymi "Siedmioma samurajami" cechującą się dużą wrażliwością na problemy społeczne. Walker na łamach "Occupy Avengers" chce opowiadać historie, na jakie w innych tytułach Domu Pomysłów nie ma miejsca. (KO)


Przykład? Punktem wyjścia pierwszej historii jest dochodzenie prowadzone przez Clinta w sprawie skażonej wody w miasteczku Santa Rosa, w Nowym Meksyku. Dla wielu mieszkańców USA problem ten znany jest nie tylko z wiadomości, ale i z własnego doświadczenia. Nie widziałem jeszcze najnowszej wersji "Siedmiu wspaniałych", ale oryginał i japoński pierwowzór są opowieściami o kilku pistoletach (czy mieczach) do wynajęcia, którzy pokazują prostym ludziom jak stanąć we własnej obronie - mówi scenarzysta. To jest to, co chciałbym zaszczepić w swoim komiksie. Możesz się czuć słaby i bezradny, możesz nie mieć żadnych supermocy, możesz nie mieć pieniędzy, ale to wcale nie znaczy, że można tobą pomiatać. Pierwszy numer możecie zamówić w Atomie. (KO)

Dynamite Entertainment zapowiedziało niedawno kolejny relaunch serii z Czerwoną Sonją. Czwarty on-going z udziałem ikony fantasy będzie pisany przez Amy Chu ("Poison Ivy" dla DC) i rysowany przez Carlosa Gomeza. W ramach promocji nowej serii wydawnictwo zdecydowało się opublikowanie specjalnego numeru zerowego z trzema alternatywnymi okładkami autorstwa Gomeza, Brandona Petersona i J. Scotta Campbella. Ma on kosztować jedynie 25 centów. Już terz zamówienia retailerów na "Red Sonja" #0 przekroczyły już 100 tysięcy, co... wcale nie cieszy włodarzy Dynamite. Nick Barucci powiedział wprost, że wydawnictwo jest stratne na każdym sprzedanym egzemplarzu - a im więcej ich zejdzie, tym straty będą większe! Ale finanse to sprawa drugorzędna w tym przypadku - Dynamite ze swoim nowym tytułem chce dotrzeć do jak największej liczby odbiorców. Barucci mocno wierzy w produkcję Chu i Gomeza - jest przekonany, że ci, którzy sięgną po zerówkę, zdecydują się również na kupno numeru pierwszego i kolejnych. "Red Sonja" #0 ukaże się 12 grudnia, a #01 - 11 stycznia 2017. (KO)
Tydzień bez trailer komiksowego filmu to tydzień stracony - tak prezentuje się zwiastun "Wilsona" Daniela Clowesa...

Kolejna kreacja Roba Liefelda zmierza na wielki ekran. Po Deadpoolu próbę zawojowania kin na całym świecie podejmie... Avengelyne. Nie znacie? I trudno się dziwić. Bohaterka stworzona wespół z Cathy Christian w 1995 zadebiutowała w imprincie Maximum Press, aby z czasem stać się najpopularniejszą autorską marką wymyśloną przez Liefelda. Wystarczy spojrzeć na nią, aby zorientować się dlaczego - wielki cycki, wielkie miecze i krew. Czego chcieć więcej? Pierwsze informacje o ekranizacji "Avengelyne" pojawiły się już latem 2013 roku, gdy Liefeld wraz z późniejszą gwiazdą "Deadpoola" Giną Carano ogłosił, że wspólnie pracują nad tym projektem. Jednak dopiero teraz dowiedzieliśmy się, że obraz powstanie w studiach Paramount Pictures, a jego produkcją i reżyserią zajmie się Akiva Goldsman. Wytwórnia poszukuje scenarzysty, który mógłby zająć się skryptem filmu określanego jako taki John Wick, tylko z upadłą anielicą w roli głównej. (KO)

Trzecia część nowej wersji filmowych "Wojowniczych Żółwi Ninja" prawdopodobnie nie powstanie. Powód? Finansowa klapa "Wyjścia z cienia". Sequel zarobił marne 245 milionów, co przy budżecie sięgającym 135 milionów dla takiej franszyzy jest porażką. Szczególnie w porównaniu z pierwszą częścią, która zarobiła dwukrotnie więcej. Producenci Brad Fuller i Andrew Form nie boją się przyznać wprost, że wyniki finansowe były marne, ale i tak wciąż pozostają zaskoczeni przyjęciem, z jakim film spotkał się w kinach. Nadal jesteśmy dumni z naszego filmu, ale on po prostu nie trafił do widzów. Naprawdę nie wiemy dlaczego tak się stało - mówią w wywiadzie dla Collidera. Nie sądzę, żeby udało nam się nakręcić trzecią część, ale nie powiem, że kolejny film z Turtlesami nigdy nie powstanie. (KO)


... a tak druga zapowiedź "Wonder Woman"

Dla wszystkich którzy po tegorocznym festiwalu w Łodzi zainteresowali się twórczością Ulisesa Farinasa („Judge Dredd”, „Transformers”) trafia się idealny moment do zapoznania z niezwykłą twórczością tego artysty. Tą okazją jest ubiegłotygodniowa premiera pierwszego numeru „Motro”ze scenariuszem i rysunkami Farinasa oraz kolorami Rayana Hilla. Mimo że seria dopiera startuje, to jej początki sięgają  2005 roku kiedy to w ramach platformy Act-I-Vate Farinas tworzył webkomiks o tym samym tytule. Po 11 latach, z pomocą ONI Press, artysta postanowił stworzyć swoje dzieło od nowa, przerabiając je począwszy od scenariusza aż po rysunki, czego efektem jest diametralnie inny i przede wszystkim nowy komiks. „Motro” to historia obdarzonego nadludzką siłą chłopca, który wiedziony przepowiednią swojego zmarłego ojca chciałby pomagać ludziom. Problem tylko w tym, że ludzie nie do końca potrafią odczytać jego dobre intencje.  Opowiedziany w konwencji fantasy komiks to  historia nie tylko o przemocy (bo tak przede wszystkim widzi ją Farinas), ale też o poszukiwaniu własnej tożsamości. Wydany w ubiegłą środę zeszyt jest pierwszym z dziesięciu numerów zaplanowanych dla tego tytułu. (PSz)

Jason Ciaramella („Thumbprint”) raz kolejny wraca do pracy nad wątkami rozpoczętymi w „The Cape”, swoim najgłośniejszym komiksie, opartym na prozie Joe’a Hilla. Po sukcesie jakim okazała się pierwsza mini-seria i po prequelu „The Cape: 1969” z 2012 roku przyszedł czas na „The Cape: Fallen”,  mający stanowić spin-off do wydarzeń zaprezentowanych w pierwszej mini-serii. Zapowiedziany przez IDW Publishing komiks będzie wypełnieniem fabularnej luki, która po „The Cape” pozostała niewyjaśniona. Co się działo z Erikiem w ciągu trzech dni, kiedy uznany był za zaginionego - nie wiadomo. Zaplanowany na czerwiec  przyszłego roku spin-off ma przedstawić te wydarzenia i głębiej umotywować późniejszą przemianę głównego bohatera. Rysownikiem mini-serii, podobnie jak w przypadku dwóch poprzednich części cyklu, nadal  będzie Zach Howard (nota bene to on jest głównym pomysłodawcą spin-offu), a kolory ponowne nałoży Nelson Daniel.(PSz)
Jak co roku ATOM Comics bierze udział w akcji Halloween ComicFest, w ramach której macie szansę na otrzymanie darmowych zeszytów. Listę tegorocznych zeszytów znajdziecie tutaj. Komiksy z HCF będziemy dodawać do wysyłek realizowanych w listopadzie (lub do wyczerpania zapasów)! Od razu odpowiadamy też na często pojawiające się pytania:

1. Chciał(a)bym otrzymać konkretny zeszyt HCF. Co mam zrobić?
- Jeśli już masz złożone zamówienie w naszym sklepie, daj nam mailowo znać jaki komiks mamy dołączyć do wysyłki. Jeśli składasz nowe zamówienie, wpisz w uwagach nazwę konkretnego zeszytu.

2. Jestem stałym klientem, czy w tej sytuacji mogę otrzymać więcej jak jeden komiks?
- Zdecydowanie TAK! Jeśli w tym roku zrealizowaliśmy dla Ciebie co najmniej 4 wysyłki lub odbiory - po prostu daj nam znać jakie komiksy mamy dla Ciebie odłożyć, a my dorzucimy je do kolejnej przesyłki. Jest tylko jeden warunek - do listu poleconego zmieścimy maksymalnie 7 zeszytów (zarówno tych dostępnych w naszym sklepie, jak i z HCF), więc przy większej ilości konieczne jest wybranie paczki pocztowej, kuriera, paczkomatu lub odbioru osobistego.

3. Nie złożyłem/łam w tym roku czterech zamówień, więc nie kwalifikuję się do warunków z punktu 2, ale chcę otrzymać więcej komiksów HCF. Czy istnieje taka możliwość?
- TAK! Na Twoją prośbę, do każdego zakupionego komiksu z wysyłki 24h dorzucamy drugi darmowy z HCF! A więc kupując np. 3 komiksy, możesz dorzucić do nich 3 wybrane zeszyty z HCF. Kupując 10, dorzucimy 10 wybranych itd. Pamiętajcie o wpisaniu w uwagach chęci otrzymania konkretnych zeszytów, gdyż w przypadku braku takiej informacji - do wysyłki dorzucony będzie losowy zeszyt/y. Do przesyłek listowych zmieścimy maksymalnie 7 zeszytów.

Ilość egzemplarzy niektórych komiksów HCF jest ograniczona w związku z czym radzimy śpieszyć się z rezerwacjami oraz zamówieniami (decyduje kolejność zgłoszeń). W przypadku braku danego tytułu, będziemy powiadamiać o tym indywidualnie, mailowo.

Patronem dzisiejszego wydania Trans-Atlantyku był ATOM Comics najlepszy polski sklep z amerykańskimi komiksami.

Brak komentarzy: