sobota, 19 grudnia 2015

#2025 - Trans-Atlantyk 331

Po niemal trzech dekadach na łamy komiksu powróci "Rom: The Space Knight". Dla niezorientowanych postać ta rodowód swój wywodzi z rynku zabawek, gdzie do sprzedaży trafiła pod koniec lat siedemdziesiątych. Plastikowy mini-cyborg z ledowymi, świecącymi czerwienią oczami i oryginalnym jak na tamte czasy designem, szturmem wszedł na rynek, a towarzysząca temu premiera komiksu miała za zadanie po prostu napędzić jeszcze większą sprzedaż. Wydawnictwem, które wtedy podjęło się zbudowania fabularnych podwalin tej postaci był Marvel – scenariusz wyszedł spod ręki Billa Mantlo, a rysunkami zajął się Sal Buscema. Koniec końców, włodarze Domu Pomysłów nie byli jednak zadowoleni z wyników sprzedaży i seria zakończyła swój żywot w roku 1986, na siedemdziesiątym piątym numerze. (PSz)


Obecnie, po trzydziestu latach, w posiadanie praw do marki, która wśród fanów cieszy się statusem kultowej, weszło IDW Publishing i nie zamierza zbytnio zwlekać z trzymaniem tej postaci w komiksowym limbo. Zapowiedziany na FCBD (pierwsza sobota maja roku przyszłego) zerowy numer "Rom: The Space Knight" na nowo rozpocznie losy cyborga, który przybędzie na Ziemię, aby bronić ją przed najeźdźcami z kosmosu. Za scenariusz do nowej wersji komiksu odpowiedzialni będą Chris Ryall i Christos Gage.  Zerowy numer narysowany ma być przez Davida Messinę, ale we właściwym on-goingu (startującym w lipcu 2016) ma on już dzielić obowiązki z rysownikiem, którego nazwisko nie jest jeszcze znane. (PSz)

Odnowione Xenoversum rośnie w siłę coraz bardziej. Obok "Aliens: Defiance" Dark Horse Comics zapowiedziało kolejną nową mini-serię, tym razem z Predatorami w roli głównej, która będzie kontynuowała linię czasową zapoczątkowaną w tegorocznym "Fire and Stone".  Komiks pod tytułem "Predator: Life and Death" napisany zostanie  przez znanego wszystkim Dana Abnetta ("Guardians of The Galaxy", "Nova"), a za rysunki zabierze się Brian Thies ("Star Wars: Legacy"). Zaprezentowana przez nich historia przeniesie czytelnika na planetę Tartarus, gdzie w celach rozpoznawczych (i na zlecenie Weyland-Yutani) przybywają kolonialni Marines. Szybko okaże się, że nie są tutaj sami a tajemniczy statek, który mieli zbadać i przechwycić znajduje się także w polu zainteresowań grupy Predatorów. Sami chyba wiecie co stanie się dalej? To będzie konfrontacja w klasycznym już niemal ujęciu (w tych realiach ciężko o coś bardziej oryginalnego), gdzie szanse zawsze są nierówne, a ludzie rzadko kiedy mogą liczyć na szczęśliwe zakończenie. Dan Abnett po raz pierwszy będzie miał okazję przyłożyć rękę do tej franszyzy, ale raczej nie powinniśmy się tym martwić. Jego udział  w projekcie zwiastuje  przyzwoity scenariusz, a rysunki pomimo, że Brian Thies żadną megagwiazdą nie jest, też nie powinny być najgorsze. Warto więc czekać. Premiera pierwszego numeru zapowiedziana została na marzec. (PSz)

Trochę ostatnio zamarudziłem z raportowaniem o stanie finansowym rynku komiksowego w Ameryce. Czas więc nadrobić zaległości - w dzisiejszym wydaniu T-A piszę o wynikach sprzedaży za październik, w kolejnym zajmę się listopadem, a sprawozdanie styczniowe pojawi się już według planu. Dziesiąty miesiąc 2015 roku wyznaczył początek nowej ery w Marvelu - jak można było się spodziewać rebranding All New, All Different i mnóstwo serii z numerem 1 na okładce okazało się wielkim sukcesem. Miara sukcesu jest olbrzymi – 18 komiksów w najlepiej sprzedającej się dwudziestce, w tym całe top 10 pochodziło z Domu Pomysłów. Z dominacją w takiej skali ostatnio mieliśmy do czynienia w styczniu 2005 roku. Łączny nakład marvelowskich komiksów notowanych w zestawieniu Diamond Comics Distributors (a więc obejmujący 300 najlepiej sprzedających się pozycji) wyniósł 4.174.721 sztuk. O 20 tysięcy pobił poprzedni najlepszy wynik tego wydawnictwa pochodzący z grudnia 2008. A DC Comics? Drugi z gigantów sprzedał w tym czasie zaledwie 1.975.093 egzemplarzy komiksów, co jest wynikiem znacznie poniżej średniego nakładu (2.353.258), który utrzymuje się od marca 2003. Marvel zgarnął 52.67% udziałów w rynku (najwyższy wskaźnik od grudnia 2009), DC – 24.92%. (KO)

W sumie aż 14 zeszytów przekroczyło magiczny próg 100 tysięcy. Największym przebojem października okazał się premierowy numer „Invincible Iron-Man” Bendisa i Marqueza, który osiągnął nakład 279.514 egzemplarzy. Na podium uplasowały się inna ikona Marvela („The Amazing Spider-Man” #1 - 245.873) oraz, dość niespodziewanie, „Spider-Gwen” #1 (197.103). Ale Dom Pomysłów nie tylko All New, All Different stoi – jak zwykle mocno trzymają się komiksy rozgrywające się w świecie „Gwiezdnych Wojen”. W czołowej 20 pojawiło się ich aż siedem. Najlepszy wynik wykręcił dziesiąty numer on-goinga „Star Wars” (miejsce 6., 134.613), a dalej mamy „Chewbaccę” #1 (miejsce 7., 122.952) i „The Shattered Empire” #2 (miejsce 8., 119.508). Marvel może odtrąbić wielki sukces, ale regularna sprzedaż on-goingów w takim nakładzie jest niemożliwa do utrzymania – warto zwrócić uwagę, że już drugi zeszyt „Invincible Iron-Mana” osiągnął nakład przekraczający nieco 66 tysięcy (spadek aż o 76.15%)! Nieco lepiej poradził sobie Pajęczak zaliczając zjazd na poziomie 54.72% do 111 tysięcy przy drugim zeszycie „TASM”. To pokazuje jakim fenomenem jest „Batman” Snydera i Capullo, który wciąż oscyluje wokół 100 tysięcy. W październiku wydrukowano 109.367 kopii numeru 45, co wystarczyło, aby uplasować się na 11. pozycji. Drugim rodzynkiem z DC w top 20 jest „Justice League” #45 (miejsce 20., 77.192). I jeszcze słówko o sprzedaży albumów – w tej kategorii też rządzi Marvel. W czołowej dziesiątce umieścił niby tylko trzy tytuły, ale dwa z nich wylądowały na samym szczycie – są to znane już polskiemu czytelnikowi „Skywalker atakuje!” (21.826) i pierwszy tom „Vadera” (10.143). (KO)

Oprócz tego, że Scott Snyder jest znakomitym scenarzystą komiksowym pozostaje również nauczycielem - na Columbia University i Sarah Lawrence College od ponad dziesięciu lat wykłada to, czym z niemałymi sukcesami się zajmuje. Wśród jego kursantów znaleźli się między innymi James Tynion IV ("Batman and Robin Eternal") i Marguerite Bennett ("A-Force"), którym udało się przebić na rynek. DC Comics widząc efekty pracy Snydera opierając się na jego doświadczeniach chce przygotować specjalny program dla adeptów komiksowego scenopisarstwa pod własnym szyldem. Próbny semestr kursu organizowanego przez drugiego z gigantów branży miałby wystartować w okolicach nowego roku - jednak nie liczcie na to, że jakiś debiutant z Polski dostanie szansę przebicia się na amerykańskim rynku w barwach DC. Wszystko wskazuje na to, że wydawnictwo będzie zapraszało twórców - zarówno tych, którzy już pracują przy komiksach, jak i spoza przemysłu. Kurs prowadzony będzie oczywiście przez Snydera. Warto dodać, że z podobnym programem wystartował niegdyś Marvel. W 1995 roku we współpracy z New York University zorganizowano warsztaty nazwane "Stan-hattan Project". Przetrwały tylko rok, ale udziałem w nich mogą pochwalić się między innymi Brian K. Vaughan i Joe Kelly. (KO)

Znany z roli Johnny`ego Storma w ostatniej adaptacji "Fantastycznej Czówrki" Micheal B. Jordan zadebiutuje jako scenarzysta komiksowy. A właściwie współscenarzysta - wraz z Nathanem Edmondsonem ("Who Is Jake Ellis?", "Black Widow") napisze skrypt do szpiegowskiej serii "North". Będący fanem komiksu Jordan spotkał Edmondsona w jednym z sklepów w LA. Obaj panowie podobno szybko się zaprzyjaźnili i postanowili wystartować z własnym tytułem. Fabuła "North" kręci się wokół byłego żołnierza, który pracuje jako super-szpieg dla równie super-tajnej agencji wywiadowczej. Niestety, po tym jak zawalił jedną z misji jego agencja odwraca się od niego. Jak widzicie po komiksie można spodziewać się historii dość typowej dla twórczości Edmondsona. Oprawą graficzną serii zajmą się Denys Cowan (szkic), Bettie Breitweiser (kolor) i sam Bill Sienkiewicz (tusz), a ukazywać się ona będzie nakładem Dark Horse Comics. Dwa pierwsze numery są już gotowe, a pierwszy z nich ukaże się w przyszłym roku. Autorzy "North" nie ukrywają, że chętnie zobaczyliby swoje dzieła na wielkim ekranie z Jordanem w roli producenta. (KO)

Brak komentarzy: