niedziela, 12 lipca 2015

#1912 - Komix-Express 297

Od 31 lipca w Galerii Sztuki Dom Koncepcji w Warszawie (ul. Oleandrów 6) oglądać będzie można wystawę malarstwa Szawła Płóciennika zatytułowaną "Celebryci na jawie". Wernisaż odbędzie się o godzinie 19:00, a ekspozycja będzie czynna do 19 sierpnia. Autor "Pinkiego" i "Naleśników z jagodami" o swojej wystawie mówi tak: życie na ulicy dostarcza więcej emocji niż świat przedstawiany za pomocą telewizji. W dobie nadmiaru informacji, gdy internet jest większy niż Jezus i John Lennon, ciężko znaleźć coś, co będzie tylko nasze. To, co mnie fascynuje w ludziach, to ich własne spojrzenie na świat, całkowita autonomia względem otaczającej rzeczywistości i panujących norm. Z kolei od 9 lipca do 25 sierpnia we wrocławskiej mia art gallery (ul. Św. Mikołaja 61-62) wystawianie będą prace autorstwa Łukasza Kowalczuka, laureata trzech "Złotych Kurczaków", najważniejszej polskiej nagrody komiksu niezależnego. Ekspozycji pod szyldem "Wyprawa do wnętrza głowy Łukasza Kowalczuka" towarzyszyć będzie specjalny artbook o nakładzie ograniczonym do 50 sztuk. Publikacja zawierać będzie znane i nieznane prace Kowalczuka, nigdzie dotychczas nie publikowane i prezentowane tylko w niewielkich kręgach rysunki.



Grant Morrison redaktorem naczelnym "Heavy Metal". Pierwszy numer kultowego magazynu komiksowego pod nowym kierownictwem ukaże się w lutym przyszłego roku. Morrison zapowiada, że wydawane od 1977 roku pismo czeka sporo zmian. Postaram się przywrócić "Heavy Metalowi" tę punkową energię, która emanował w latach siedemdziesiątych - mówi nowy EIC. Pomysł zanurzenia się w estetykę "Heavy Metalu" jest ekscytujący. To całkowicie zmieni mój sposób ubierania, zachowania i będzie miało olbrzymi wpływ na moją twórczość. Poza tym już sam pomysł nadzorowania procesu tworzenia komiksów, wyznaczania kierunku rozwoju całemu magazynowi i praca z piekielnie utalentowany artystami jest dla mnie bardzo ciekawym doświadczeniem - kończy Morrison. Obowiązki redaktora nie odciągną go jednak od pisania komiksów i prozy, które również będą ukazywały się w piśmie. Grant idealnie pasuje do profilu naszego magazynu - zapewnia Jeff Krelitz, producent filmowy i telewizyjny, który w 2014 wraz z Davidem Boxenbaumem kupił od Kevina Eastmana markę "Heavy Metal". Pierwszym komiksem DC po jaki kiedykolwiek sięgnąłem był "Azyl Arkham. Pomyślałem sobie wtedy - cholera jasna! Ten komiks to idealne połączenie Batmana z tym, czym jest nasze pismo! Awangardowe, prowokacyjne, odważne - kończy Krelitz. Czy rzeczywiście autor "Invisibles" i "Animal-Mana" pasował będzie do magazynu, który swego czasu był złośliwie określany, jako "Playboy" dla geeków, bo wielkich cycków i jeszcze większych mieczy w nim nie brakowało?

Znamy zwycięzców konkursów zorganizowanych z okazji 6. edycji festiwalu Kultury Komiksowej Ligatura. W minioną sobotę 4 lipca w Republice Sztuki Tłusta Langusta ogłoszono wyniki Ligatura Pitching. Zwycięzcami zostali Sorina Vasilescu (Rumunia) i Alexander Robyn (Belgia). Natomiast wyróżnieniami specjalnymi uhonorowani zostali Matt Boyce (Wielka Brytania), Johanna Lohrengel (Łotwa) i Malwina Mosiejczyk (Polska). Z kolei w konkursie na na jednoplanszowy komiksu kulinarny Comics Cookbook 2015 triumfowała Agnieszka Świętek, a kolejne miejsca zajęli Katrina Tungari i ex aequo Barbara Dziadosz, Van Laer Jo i Judith Bungerth. Ich prace znajdą się w tak samo zatytułowanym albumie, obok 90 innych komikso-przepisów wybranych spośród 120 prac nadesłanych na konkurs.


Jest Punisher, będzie Elektra. W obsadzie drugiego sezonu "Daredevila" znalazła się Elodie Yung, która wcieli się w postać greckiej zabójczyni. Elektra Natchios zadebiutowała w 1981 na kartach klasycznego 168. numeru "Daredevilu" (zapewne jego cena na rynku wtórnym poszybuje jeszcze wyżej) i stworzona została przez Franka Millera. Od tamtego czasu stała się stałym elementem świata pewnego ślepego prawnika z Hell`s Kitchen. Po długich poszukiwaniach znaleźliśmy aktorkę, która idealnie ucieleśnia zarówno zabójczą stronę Elektry, jak i jej skomplikowany charakter. Wraz z Charlie`m Coxem ożywią jedną z najciekawszych komiksowych par, a zrobią to przy spektakularnych scenach akcji, z których słynie nasza produkcja - komentował wybór Yung Jeph Loeb, szef telewizyjnego oddziału Marvela. Aktorka znana z roli Jinx w "G.I. Joe: Odwet" zdaje się doskonale pasować do tej roli. Ma nie tylko ładną buźkę, ale także czarny pas w karate. Na pewno nie zaprezentuje się gorzej, niż Jennifer Garner, która wcieliła się w Elektrę w kinowym "Daredevilu" w 2003. Zdjęcia do "Daredevila" trwają. Sezon drugi ma pojawić się na platformie Netflix w 2016 roku.

Edyta Bystroń rozpoczęła zbiórkę społecznościową na publikację albumu "Nie chce się bać". Realizacja kolejnego projektu autorki "Dziwadeł", "Dziewczynki, którą bolała głowa" oraz "Historii fabryki" rozpoczęła się niecały rok temu. Kwota, która jest potrzebna, aby komiks ukazał się na papierze to 2000 złotych (na którą składa się koszt druku komiksu, koszty stworzenia i wysyłki prezentów oraz działania promocyjne). Kiedy pisze te słowa na koncie akcji znajdowało się już 73% potrzebnej kwoty.

Obecnie historia jest już narysowana, a mój cel to wydrukowanie komiksu w nakładzie 100 egzemplarzy. Komiks będzie liczył 80 stron i będzie miał format B5. Całość narysowana została w czerni i bieli, ale na 8 stronach pojawia się kolor.

Główna bohaterka komiksu to Anetka - mała dziewczynka, która ubiera się na czarno, słucha The Cure, czyta horrory i zbiera dziwne, plastikowe zwierzątka. Anetka nie jest lubiana w szkole i ma trochę problemów z psychiką, ale myślę, że można się z nią zakolegować, a nawet - zaprzyjaźnić.

Kwota 2000 zł, którą chcę uzbierać pokryje koszt druku komiksu, koszty stworzenia i wysyłki prezentów oraz działania promocyjne. Mój komiks zamierzam wydrukować niezależnie - jak zwykle jako zina czyli bez nr ISBN. Premierę planuję na tegoroczny Festiwal Komiksu w Łodzi (październik 2015).


 
Z kolei Paweł Cajgner zbiera środku na druk "Space.R". Tu do mety brakuje nieco więcej, a i cel ambitniejszy - z potrzebnych 5 tysięcy udało się już zebrać 1425. A co i zacz ten "Space.R"?

To krótka historia długiej podróży międzygwiezdnej. Komiks, który wyciągnięty z kieszeni przywróci pokłady dobrego samopoczucia. Komiks z reguły kojarzy się z historią, która będzie przynajmniej na tyle długa, by można z nią było przejść przez męczarnie zatwardzenia w toalecie. Z tym zeszytem jest trochę inaczej. Ani on długi, ani duży... zupełnie jak w życiu. W tym przypadku jednak małość jest zasadniczą zaletą.

Zeszyt nie przekracza rozmiarami przeciętnego smartfona. Ilością stron też nie męczy. To raptem jedna kartka papieru złożona na trzy części, jak informuje bohater "Pysznych Swawoli" (patrz - film powyżej). Taka opowieść, która zmieści się w kieszeń, by podobnie jak paczka papierosów czekająca na mnie niegdyś w pole płaszcza, posłużyła na pięciominutowy relaks. Twarda forma, to jednak dużo pieniędzy. Jeszcze więcej kosztuje oprawa podbita tekturą. Ale co znajduje się w środku?

Mówiono o nim "ilustrowana poezja", biorąc pod uwagę mało rzeczową treść, stanowiącą bardziej zapis myśli bohatera, niżeli opis tego co dzieje się dokoła. "Terapia głowy", jeśli zastosować się do tego, co czyni główny bohater. Lekarstw jest wiele na zruszone nerwy. Ta historia stanowi jedno z tych najzdrowszych.



Z crowdfundingu korzysta również Ryszard Dąbrowski. Do wydania kolejnego albumu z przygodami Likwidatora ("Likwidator kontra Kaczystan") potrzebna jest wsparcie czytelników - zbiórka już ruszyła. 

Najnowszy album zawierał będzie satyryczną wizję Polski rządzonej po jesiennych wyborach tego roku przez pisowsko-kukizowską koalicję. Proreżimowy dziennikarz - niejaki Fildstein otrzymuje od premiera misję zrobienia serii propagandowych reportaży o NOWEJ WSPANIAŁEJ POLSCE. Bawiący na wakacjach w Grecji Likwidator zostaje wezwany przez swojego autora - Dąbrowskiego, by zadziałał w swoim stylu - do czego oczywiście dochodzi, a skutkuje to wyzwoleniem Polski od opresyjnego reżimu. Komiks będzie zawierał 70 stron. Papier kredowy półmat. Okładka kolor z klejonym grzbietem.

"Zeszyty Komiksowe" apelują. Redakcja ZK szuka komiksowych materiałów do ozdobienia dwudziestego numeru poświęconego kulturze komiksowej i przemysłowi obrazkowemu w Polsce, który na rynku ukaże się jesienią (prawdopodobnie w okolicach MFKiG). Można więc popuścić wodze fantazji na temat konwentów, cosplay, wydawców, drukarzy, sklepów komiksowych i wszystkich innych tego typu spraw. Forma - dowolna. Komiks, szort, pasek, ilustracja nawiązująca do tematu. Termin - do końca sierpnia. Jeśli macie coś w zanadrzu albo chcielibyście opublikować swoją pracę w "Zeszytach Komiksowych" piszcie na adres redakcji.

Brak komentarzy: