środa, 20 maja 2015

#1865 - Komix-Express 292

Marvel Now! w Egmoncie! Potentat polskiego rynku komiksowego po podpisaniu "ekskluzywnej" umowy z DC Comics sięga po katalog jego największego amerykańskiego konkurenta, czyli wydawnictwa Marvel. Tomasz Kołodziejczak wznawia - po wieloletniej przerwie – współpracę pomiędzy obydwoma wydawnictwami. W nadchodzących latach w ręce polskich fanów komiksu trafi rozbudowana oferta z przygodami najważniejszych bohaterów z Domu Pomysłów. Na Komiksowej Warszawie swoją prapremierę miał album "Avengers: Wojna bez końca" autorstwa Warrena Ellisa i Mike McKone’a, zapowiadający nową falę komiksów Marvela. Z taką ofertą Egmont celuje w czytelnika spoza fanowskiego getta, który chodzi do kina na superbohaterskie blockbustery, a w kiosku kupuje albumu z Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela Hachette. Do takiego podejścia pasuje cena "Endless Wartime" - za liczący sobie 120 stron album w miękkiej okładce zapłacić trzeba 40 złotych (przed zniżkami!). Nie pamiętam, żebym miał możliwość kupienia czegoś z logiem Marvela tak tanio... A tak przedstawia się opis tej pozycji:



Najsłynniejsza grupa komiksowych herosów wyrusza na kolejną misję. Znany z filmów sześcioosobowy skład Avengers oraz Kapitan Marvel i Wolverine w nowej ekscytującej przygodzie. Bohaterowie muszą zmierzyć się z mrocznym zagrożeniem, z którym Thor i Kapitan Ameryka po raz pierwszy zetknęli się jeszcze podczas II wojny światowej. Wówczas wydawało im się, że pokonali zło. Ale czy dla superherosów, którzy bez zastanowienia stają na drodze wielkich mitycznych bestii i złowrogiej technologii sprzed lat, wojna tak naprawdę kiedykolwiek się kończy? Znakomity brytyjski scenarzysta Warren Ellis ("Planetary, "Iron Man: Extremis") i rysownik Mike McKone ("Exiles", "Fantastyczna Czwórka") stworzyli wspólnie album, który świetnie oddaje charakter i ducha filmów o Avengers, równocześnie w pełni przynależąc do komiksowego świata Marvela.

O dalszych kolejnych zapowiedziach Egmontu w ramach Marvel NOW! napisze w kolejnym wydaniu Komix-Expressu, w niedzielę.

Jakby tego było mało do wydawania "Daredevila" przymierza się Sideca! W zeszłym tygodniu gruchnęła wieść, że wydawnictwo specjalizujące się w komiksie frankofońskim zabiera się do wydawania przygód człowieka bez strachu. I to nie byle jakich, tylko tych pisanych przez Briana M. Bendisa i Eda Brubakera! Dla niezorientowanych - runy tych dwóch panów to jedne z najwybitniejszych osiągnięć amerykańskiego komiksu spod znaku super-hero. A wszystko zaczęło się w maju 2001 roku, kiedy Bendis, stawiający wówczas pierwsze kroki w Marvelu przejmuje "Daredevil" z rąk Kevina Smitha (nie licząc krótkiego, acz ważnego epizodu Davida Macka) i rozpoczyna trwającą cztery lata przygodę z Mattem Murdockiem znaczoną licznymi nagrodami Eisnera, magazynu "Wizard" i "Comics Buyer's Guide". Całość jego runu zamyka się w 5 grubaśnych tomach. W 2006 miejsce Bendisa zajmuje Brubaker, który nie tylko utrzymuje wysoki poziom serii, ale według niektórych przebija swojego poprzednika. Możemy wydać w grubszych tomach lub w miękkiej oprawie. Rozmawialiśmy o obu wariantach i do końca maja musimy się zdecydować. Kiedy? Chyba najbliższy realny termin to po wakacjach - czytamy na profilu Sideki. Cóż można dodać więcej? Podpisuje się pod tym, co napisał Jakub Górecki - o dekadę za późno ale i tak spoko.

Koniec wiosny i początek wakacji sezonem na animowanego Batmana? Czemu nie! 15 maja swoją premierę miał "Batman kontra Robin", a 5 czerwca ukaże się "Batman Unlimited: Zwierzęcy instynkt" - obie pozycje to pełnometrażowe animacje od DC Comics przeznaczone na rynek DVD. Reżyserią tej pierwszej produkcji zajął się Jay Oliva, a scenariusz przygotował J.M. DeMatteis. Jego fabuła skupia się na Damianie Waynie, któremu daleko do bycia zwykłym chłopcem. Przywdziewając płaszcz Robina, uparcie stara się dotrzymywać kroku swemu ojcu, Batmanowi. Podczas badania miejsca zbrodni Robin spotyka Talona, który odkrywa przed nim sekrety tajnego stowarzyszenia – Trybunału Sów. Natomiast "Zwierzęcy instynkt" związany jest z nową linią zabawek Mattel. Jego fabuła związana jest z atakiem posługujących się zwierzęcym modus operandi złoczyńców. Penguin, Silverback, Cheetah, Killer Croc i Man-Bat terroryzują Gotham i tylko drużyna zebrana przez Batmana - Green Arrow, Flash, Nightwing i Red Robin - może ich powstrzymać. Polski dystrybutorem obu produkcji jest Galapagos.

Polskie Stowarzyszenie Komiksowe na piątej edycji Festiwalu Komiksowa Warszawa przyznało nagrody najlepszym twórcom i komiksom 2014 roku. Członkowie PSK za najlepszy komiks minionego roku uznali "Ralpha Azhama" Lewisa Trondheima, który okazał się lepszy od "Parkera" i "Locke and Key". Na miano najlepszego komiksu polskiego z kolei zasłużył sobie album "Blaki. Czwórka" Mateusza Skutnika, a nagrody dla najlepszego scenarzysty i rysownika odebrali kolejno - Daniel Chmielewski (którego nazwisko widniało na okładkach dwóch komiksów wydanych w tym roku - autorskiego "Zapętlenia" i "Podglądu" z rysunkami Marcina Podolca) i Krzysztof Gawronkiewicz (współautor "Powstanie. Za dzień, za dwa"). Natomiast za najlepszą okładkę uznano cover zina "Zaklęcie Boga Pytona" autorstwa Filipa Wiśniowskiego. Tu i ówdzie wybory PSK uchodzą za kontrowersyjne i skądinąd słusznie, bo co to za plebiscyt, w którym nic nie wygrywa "Zdarzenie 1908" Świdzińskiego?

Luc Besson na swoim twitterze ogłosił, że zajmie się ekranizacją "Valeriana". W głównych rolach zobaczymy Dana DeHaana i Carę Delevingne. Zdjęcia mają rozpocząć się w grudniu, a premiera planowana jest na rok 2017. Obraz ma nosić tytuł "Valerian and the City of a thousand planets", więc wygląda na to, że będzie oparty na motywach trzeciego tomu serii, który w Polsce ukazał się w 1990 roku w magazynie "Komiks-Fantastyka". Francuski komiks autorstwa Pierre'a Christina (scenariusz) i Jean-Claude'a Mézières'a (rysunki) zadebiutował w 420. numerze czasopisma komiksowego "Pilote" 9 listopada 1967 roku niemal z miejsca zdobywając serca czytelników. Seria powszechnie uważana jest za klasykę gatunku science-fiction. W Polsce od zeszłego roku "Valeriana" wydaje Taurus Media. Warto dodać, że nie będzie to pierwsza adaptacja dzieła Christiana i Mezieresa. W 2007 roku na powstał animowany serial japońsko-francuski zatytułowany "W pułapce czasu".

Tomasz Żaglewski kolejny gościem Poznańskiej Dyskusyjnej Akademii Komiksu. Już w tą środę (a więc dziś!), 20 maja o godzinie 18:00 w Bibliotece Uniwersyteckiej w Poznaniu (ul. Ratajczaka 38/40 sala 82) odbędzie się kolejne spotkanie w ramach PDAKu, a jego gościem będzie dr Tomasz Żaglewski. Adiunkt w Zakładzie Badań nad Kulturą Filmową i Audiowizualną Instytutu Kulturoznawstwa UAM, który zajmuje się historią oraz teorią kultury popularnej wygłosi prelekcję pod tytułem "Gdy film udaje komiks – o przenikaniu się języków wizualnych". Spotkanie jest otwarte dla wszystkich zainteresowanych. W imieniu organizatorów, czyli poznańskiej Biblioteki Uniwersyteckiej oraz Fundacji Instytutu Kultury Popularnej zapraszamy.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Taki, w którym byle debil nie myli tytułu "Zdarzenia 1908"!