środa, 23 kwietnia 2014

#1581 - Powielkanocny Komix-Express 236

Jeszcze przed świętami udało mi się przydybać Kajetana Wykurza i wypytać go o "Portal". Jeśli nie wiecie - to najnowszy komiks autora "Demonicznego detektywa", który powstaje już od dłuższego czasu i raczej prędzej, niż później ujrzy światło dzienne. Nie przynudzam dłużej i oddaje głos Kajetanowi:

"Portal: Krew i Mgła" jest pierwszym z trzech albumów, opowiadających historię spod znaku urban fantasy. Jej bohaterowie to postaci z dwóch różnych światów, które połączyły niezwykłe wydarzenia no i oczywiście tytułowy Portal. Prym w historii wiodą strażnicy Portalu: Krew, Hiacynt i Błękit, ale kluczowe znaczenie dla historii ma rola kobiet Mgły, jej dwóch przebiegłych sióstr oraz Florentyny, dziewczyny z naszego świata.

Co będzie osią historii w komiksie?

Nagłe i nieoczekiwane otwarcie Portalu uruchamia machinę wydarzeń, które w ostatecznym rozrachunku mają doprowadzić do zbrojnego konfliktu między światami. W pierwszej części śledzimy losy Krwi - jednego ze strażników, a także zbiegłej z krainy Ulthar monarchini, czyli Mgły, za którą zostaje wysłanych dwóch niezwykle niebezpiecznych zabójców. Każde z nich pojawia się w naszym świecie z innego powodu, ale ich losy mają niedługo się zejść za sprawą innego strażnika - Hiacynta, który zbuntował się przeciwko swoim zwierzchnikom i utworzył w naszym świecie Azyl, miejsce zrzeszające ruch oporu przeciwko niesprawiedliwym rządom Ultharu.

Więcej z fabuły zdradzić nie mogę.

Kto oprócz Ciebie pracuje nad "Portalem"?

Scenariusz "Portalu" wyszedł spod pióra Macieja Andrysiaka, znanego wcześniej ze współpracy z Aleksandrą Spanowicz, za kolory odpowiada niezwykle utalentowany Marcin Surma ("168", "Woroszyłowgrad").

Na jakim etapie znajdują się prace?

Pierwszy album jest narysowany i po części pokolorowany. Robimy co w naszej mocy, aby komiks ukazał się w październiku tego roku. Prowadzone są rozmowy z wydawcą, ale nic jeszcze nie jest pewne na sto procent. Dlatego pojawiają się nowe pomysły na formę promocji całej trylogii, ale na chwilę obecną więcej powiedzieć nie mogę. Mój ambitny plan zakłada pojawienie się każdej z trzech części co roku: a więc premiera drugiej części miała by miejsce w 2015, zaś trzeciej w 2016 roku. Objętość poszczególnych albumów to około 56 stron.

W Bydgoszczy, w trakcie BKKiG (przypominamy, że to już w ten weekend, a dokładniej 26 kwietnia) Kapitan Żbik powróci. Z okazji czterdziestej rocznicy wydania "Kryptonimu Walizka" najsłynniejszy komiksowy milicjant Polski ludowej zostanie bohaterem komiksu "Kapitan w Bydgoszczy". Zobaczymy w nim 15 ilustracji Żbika i jeden krótki komiks z tym bohaterem. Autorami rysunków są: Norbert Rybarczyk, Jakub Mathia, Jacek Przybylski, Daniel Grzeszkiewicz, Jacek Michalski, Szymon Kaźmierczak, Janusz Wyrzykowski, Piotr Nowacki, Tomasz Samojlik, Jarosław Wojtasiński, Roman Maciejewski, Łukasz Ciaciuch, Robert Sienicki, Bartłomiej Kuczyński i Michał Śledziński. Natomiast okładkę wykonał Krzysztof Trystuła. Jak widać zespół bardzo zacny, więc można spodziewać się równie zacnego albumiku.

Wydawnictwo Komiksowe zdradziło jaki tytuł będzie komiksem-niespodzianką Hermanna, która uświetni jego przyjazd do Polski. "Stacja 16" to całkiem świeża pozycja, która na rynku frankofońskim ukazała się w tym roku nakładem wydawnictwa Le Lombard. Niemiecki Belgijski artysta wykonał w niej rysunki, a scenariusz przygotował Yves H. Album, liczący sobie 54 strony w twardej oprawie będzie kosztował 45 złotych. A oto jego zapowiedz:

"Nowa Ziemia, opustoszały i skuty lodem archipelag na północy Rosji, była przez wiele lat miejscem prób nuklearnych o straszliwej mocy. 40 lat później wojskowy patrol odkrywa w okolicy nieczynną bazę naukową. Chwilę później baza zaczyna niepokojąco tętnić życiem. Żołnierze dokonali przeskoku w czasie i znaleźli się pośród sowieckich naukowców, którzy dokonują potwornych eksperymentów na ludziach..."

Przy okazji publikujemy plan spotkań z udziałem ojca "Wież Bois-Maury":


Właśnie, Komiksowa Warszawa! Prace idą pełną parą, a jakiś czas temu organizatorzy zaprezentowali ilustrację, która znajdzie się na plakacie stołecznej imprezy. Grafika autorstwa Tony`ego Sandovala jest oczywiście pierwszej klasy, ale nie wiem czy nie jest zbyt ponura, jak na charakter FKW...


W maju dziać się będzie nie tylko w Warszawie. W piątek 16 maja o godzinie 19:00 w poznańskiej galerii "Cheap East" (CK "Zamek", przy ulicy św. Marcin 80/82, w sali 101) będzie miała miejsce wernisaż wystawy z udziałem sześciu ukraińskich ilustratorów. Wydarzenie "A cóż jest warta książka, jeżeli nie ma w niej obrazków?" będzie częścią Festiwalu Kultury Ukraińska Wiosna organizowanego przez Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne Polska-Ukraina. Jej tytuł to cytat z "Alicji z krainy czarów" Lewisa Carrolla, który tłumaczy pracę ilustratora, jej wagę i znaczenie, a także to, jakiego charakteru nabiera książka dzięki zwykłym "obrazkom". Ukraińska grafika książkowa to magiczne przejście w świat bajek, poezji, powieści - nie tylko z Ukrainy. Charkowscy artyści zapraszają do swojego świata. Wystawa potrwa do 12 czerwca 2014 roku.

Do premiery „X-Men: Przeszłość, która nadejdzie” zostało niewiele czasu (w Polsce – to już 23 maja) i oprócz tego, że wokół obrazu Bryana Singer robi się coraz większy szum, to niejako przy okazji dowiadujemy się więcej o „X-Men: Apocalypse”. Scenarzysta w wywiadzie dla „Entertainment Weekly” potwierdził, że skrypt kolejnego filmu z mutantami bazował będzie na „Age of Apocalypse”. Przynajmniej w pewnym stopniu, jak mówi Singer, bo całego tego zamieszania z alternatywnymi liniami czasowego będzie chciał (chyba) uniknąć. Wydaje się, że „nowi” X-Men będą rozwijać continuity znane z pierwszej trylogii, choć nie zdziwiłbym się, gdybyśmy byli świadkami zagrywki zaserwowanej nam przez J.J. Abramsa w „Star Treku”. Obecnie trwają prace nad skryptem. Singerowi w pisaniu pomagają Dan Harris i Michael Dougherty (którzy pracowali z nim już przy „X2”) oraz Simon Kinberg („Days of Future Past”). Akcja filmu będzie rozgrywać się w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, choć ma pojawić się wątek starożytnych mutantów, który naturalnie może łączyć się z postacią Apocalypse`a. Kontrakty podpisali już James McAvoy (Xavier), Michael Fassbender (Magneto), Jennifer Lawrence (Mystique) i Nicholas Hoult (Beast), a na ekranie zobaczymy być może Nightcrawlera, Gambita i Angela (być może nawet Archangela), a filmowi ma towarzyszyć jeszcze większy rozmach. Premiera – 27 maja 2016. Na zaostrzenie apetytu - "ostateczny" trailer:

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Dlaczego wszyscy belgijskiego twórcę komiksów Hermanna, nazywają "niemieckim twórcą komiksów"?

Anonimowy pisze...

Bo się pseudonim z Göringiem kojarzy?

Anonimowy pisze...

"Portal: Krew i Mgła" - czekam i ciekawym tego tytułu.

Kuba Oleksak pisze...

Nie wiem skąd mi się tak uwidziało, że Hermann jest Niemcem :/