niedziela, 19 czerwca 2011

#786 - Trans-Atlantyk 142

Zgodnie z przewidywaniami społeczność mutantów rozpadnie się na dwa rywalizujące ze sobą obozy. Reperkusje historii "Schism" zostaną również odwzorowane w układzie miesięczników z charakterystycznym X`em na okładce. Wierni Scottowi Summersowi bohaterowie będą występowali w zresetowanym "Uncanny X-Men", pisanym przez obecnego scenarzystę tej serii, Kierona Gillena, z rysunkami przygotowywanymi przez Grega Landa i Carlosa Pacheco. Renegatów pod wodzą Wolverine ugości Jason Aaron i Chris Bachalo w całkiem nowym on-goingu "Wolverine and the X-Men". Jak zapewnia redaktor Nick Lowe te dwa tytuły będą utrzymane w zupełnie innej tonacji. Gillen dodał, że podział pomiędzy tymi dwoma zespołami będzie znacznie głębszy, niż pomiędzy "Niebieską", a "Złotą" formacją w latach dziewięćdziesiątych. W jego serii akcent ma być położony na typową superbohaterszczyznę, natomiast Aaron opisując swoje skrypty w pierwszej kolejności wymienia skupienie się na charakterze poszczególnych postaci, dramat, miłość, seks i antymutancką histerię. Co ciekawe na pierwszym zaprezentowanym teaserze widać, że po stronie Logana stroi Emma Frost, kochanka Scotta Summera, a po drugiej znajduje się Psylocke, która do tej pory współpracowała z Loganem w X-Force. Zapowiedz głębokich zmian u mutantów, czy tylko zwykły, nic nieznaczący obrazek? Redaktor naczelny Domu Pomysłów, Axel Alonso mówi, że wydarzenia pod szyldem „Regenesis” ma przygotować mutantów i czytelników do tego, co stanie się w 2012 roku. Wtedy właśnie wydarzy się coś, co sprawi, że oczy wszystkich miłośników komiksów będą skierowane na X-Manów…(KO)

Bohaterem ostatniej poniedziałkowej konferencji prasowej "Marvel Next Big Thing" został Człowiek Pająk. Już w listopadzie ubrany w czerwono-niebieski trykot heros dostanie nowy miesięcznik zatytułowany "Avenging Spider-Man". Komiks tworzony przez scenarzystę Zeba Wellsa i rysownika Joe`ego Madureirę wygląda na reinterpretację klasycznego konceptu team-upu. W każdej kolejnej historii Pajęczak będzie łączył swoje siły z innym bohaterem/bohaterami, aby powstrzymać zagrożenie, które przerasta jego możliwości. Pierwszym przeciwnikiem mają być (między innymi?) przybywający spod ziemi moloidzi, z którymi Spider-Man zmierzy się z pomocą Red Hulka. Wells zapewnia, że "Avenging Spider-Manie" został wręcz stworzony dla porażających swoją dynamiką i rozmachem, typowych historii spod znaku super-hero. Nowy on-going raczej nie będzie krzyżował się z "Amazing Spider-Manem", pisanym przez Dana Slotta, który chce skupić się na codziennych problemach Petera Parkera. (KO)

Ekipa pracująca nad miesięcznikiem "Haunt" została w komplecie wymieniona. Do Ryana Ottleya, który nieco wcześniej opuścił pokład, dołączyli teraz Robert Kirkman i Greg Capullo. Obaj twórcy nie mogę narzekać na nadmiar wolnego czasu. Kirkman pracuje nad drugą serią telewizyjnych "Żywych trupów" i trzyma piecze nad swoimi autorskimi projektami, a Capullo jest zaangażowany w projekt odnowienia Batmana. Ich miejsca zajmą scenarzysta Joe Casey i rysownik Nathan Fox. Todd McFarlane, główny pomysłodawca serii, pozostanie przy "Haunt" bardziej w roli redaktora pilnującego całości. Jeśli zajdzie taka potrzeba wesprze Foxa przy oprawie graficznej. (KO)

Marvelowski Kosmos wreszcie przybędzie na ziemię. W sześcioczęściowej mini-serii "Annihilators: Earthfall" dojdzie do spotkania grupy Najpotężniejszych Herosów mieszkających na naszej planecie z galaktycznym zespołem dowodzonym przez Silver Surfera. Będzie to na pewna świetna okazja, aby fani zwrócili uwagę na peryferyjne zakątki Marvel, gdzie często mają miejsce bardzo ciekawe historie. Startującą we wrześniu historię przygotuje duet scenarzystów Dan Abnett i Andy Lanning, okładkami zajmie się John Tyler Christopher, a oprawą graficzną Tan Eng Huat. Nie zabraknie również dodatkowej historii z Rokcet Raccoonem i Grootem autorstwa Timothy`ego Greena. (KO)

Marka Millara przygoda z uniwersum Marvela dobiega końca. Finałowy zeszyt mini-serii "Ultimate Comics Avengers vs. New Ultimates" ma być ostatnim, którzy wyszedł spod jego ręki dla Domu Pomysłów. Teraz scenarzysta chce skupić się na pracy nad swoimi autorskimi projektami, które święcą nie mniejsze sukcesy niż tytuły, które przygotował dla Marvela. A wpływ na największe komiksowe uniwersum Millar miał niebagatelny – był architektem prawdopodobnie największego crossovera dekady, czyli "Civil War", pracował przy Wolverinie czy Fantastycznej Czwórce, ocierając się o geniusz odnowił mit Mścicieli w dwóch pierwszych seriach "The Ultimates". Obecnie szlifuje skrypty między innymi do sequeli "Nemesis" i "Kick-Ass", projektów realizowanych wespół z Dave`m Gibbonsem i Frankiem Quitely`m i spin-offa z Hit-Girl w roli głównej. (KO)

2 komentarze:

Maciej Gierszewski pisze...

nie powiem, coś w ramach "Annihilators" bym sobie jeszcze przeczytał.

Misiael pisze...

"Marvelowski Kosmos wreszcie przybędzie na ziemię."

Pogłupieli? Przecież pomiędzy Cosmic level, a Earth level jest taka przepaść, że jakiekolwiek walki będą kuriozalne.