poniedziałek, 28 marca 2011

#726 - Trans-Atlantyk 131b: raport z C2E2 201, część druga

Konwent C2E2 miał miejsce w zeszłym tygodniu, ale nie przeszkodziło to w tym, aby podczas ostatniego weekendu odbył się inny - co prawda skromniejszy, ale zawsze to dodatkowa impreza, na której pojawić się mogą ciekawe informacje dotyczące amerykańskiego rynku komiksowego. MegaCon trwał od piątku do niedzieli i pojawiły się na nim takie postaci jak Stan Lee, Frank Cho, Darwyn Cooke i wielu innych. A że nie tylko podczas takich wydarzeń coś się dzieje w superbohaterskim (i nie tylko) świecie, to druga część 131. Trans-Atlantyku jest miksem wieści z C2E2, MC i reszty. Zapraszamy do lektury! (ŁM)

Nie po raz pierwszy w kuluarach pojawiły się plotki, jakoby Geoff Johns miałby przejąć "JLA". I właściwie dziwię się czemu DC nie zdecyduje się na taki krok - mam nieodparte wrażenie, że w "Green Lanternie" się dusi i zbyt wiele z tego tytułu nie wyciśnie, czego najlepszym dowodem jest "Brightest Day", o którym fani jakby zapomnieli, ekscytując się nadchodzącymi "War of the Green Lanterns" i "Flashpoint". Oprócz tego wspomniano, że scena z villainem, który popełnia samobójstwo, aby dołączyć do Black Corps, nie została usunięta z "Blackest Night" z powodów cenzuralnych, tylko zwyczajnie się nie zmieściła. Znajdzie się dla niej miejsce w "Untold Tales of Blackest Night". Kończąc wątek Latarników - na pytanie o mini-serię z Niebieskim Korpusem odpowiedziano "czemu nie", a do nowego wydania "Secret Origin" przedmowę napisze Ryan Reynolds, odtwórca głównej roli w filmowym "GL". Brian Azzarello, który przygotuje tie-ina z Batmanem do "Flashpoint" na jednym z panelów szczerze powiedział, że nie lubi tego typu eventów. "Nigdy nie daje się namówić na udział w takich wydarzeniach, ale ten jest inny". Dodaje jeszcze, że "bylibyście idiotami, gdybyście kupili wszystkie zeszyty" i kończy - "Nienawidzę mówić, że nic nigdy nie będzie już takie samo, ale cholera, tym razem naprawdę tak będzie!". (KO)

Wspomniana przez mnie dwa tygodnie temu (#8) "Dark Angel Saga" rozpocznie się wraz z numerem dziesiątym serii "Uncanny X-Force" i trwać będzie przez osiem kolejnych numerów. Pod koniec wcześniejszej historii, "Before the Fall", umysłem skrzydlatego Warrena zawładnie osobowość Śmierci i aby pomóc swemu przyjacielowi z drużyny Logan, Deadpool i spółka będą musieli przenieść się do świata Age of Apocalypse. Przewodnikiem po tym świecie zostanie Dark Beast z którym drużyna zawsze swoisty pakt, a w rolach drugoplanowych wystąpią takie postaci jak Rogue, Magneto, Nightcrawler czy Sabretooth (w wersjach z AoA). Trzy pierwsze części historii zilustruje Mark Brooks, a pozostałe pięć Jerome Opena. Rick Remender, scenarzysta serii, zapowiada, że spotkanie regularnego uniwersum Marvela i świata Apocalypse'a będzie mieć znaczący wpływ na wydarzenia ze świata 616... Jak zawsze zresztą. (ŁM)

Wracając jeszcze do tematu "Brightest Day" - redaktor Eddy Berganza zapewnia, że finału "Najjaśniejszego Dnia" nie można przegapić. Wreszcie okaże się komu przypadnie posiadanie białej latarni mocy i kto zostanie obrońcą ziemi (hmm?). Wprowadzone zmiany mają trwale wpłynąć na krajobraz DC. Najlepszym dowodem na to będzie choćby "Flashpoint", w którego samych zapowiedziach da się dostrzec biały pierścień na palcu postaci ścigającej Wally'ego Westa. Na spotkaniu zaprezentowano okładkę komiksu "Brightest Day Aftermath: The Search" autorstwa Adriana Syafa, który ukaże się tuż po ostatnim, 24. numerze "BD". Scenariusz do niego napisze Jonathan Vankin, a oprawą wizualną zajmie się Marco Castiello. Pierwszy numer ma ukazać się w czerwcu. Berganza zdementował również plotki, jakoby White Lanternem miał się okazać Swamp Thing, którego powrót do DCU zapowiedziano jakiś czas temu. (KO)

Prezentacja kostiumu serialowej Wonder Woman odbyła się nieco na boku wydarzeń związanych z C2E2, ale wzbudziła nie mniej emocji, niż najciekawsze newsy z chicagowskiego konwentu. Kostium, w którym pokazała się odtwórczyni tytułowej roli, Adrienne Palicki, nawiązuje do ostatniego redesignu klasycznego wyglądu najbardziej chyba sławnej komiksowej superbohaterki. Autor nowego looku WW, Jim Lee, rezygnując z charakterystycznych, choć nieco niedzisiejszych, niebieskich majtek/gatek/szortów w białe gwiazdki, ubrał królowej Amazonek lateksowe spodnie. Podniósł tym samym rękę na ikonę, co spotkała się z ostrą reakcją fanów. Specjaliści od kostiumów poszli krok dalej, zmieniając kolor butów bohaterki z czerwonego na niebieski. I długo na reakcję czytelników nie trzeba było czekać... (KO)

Zbir powraca! Pod koniec czerwca, po ponad półtora roku (!!!) od wypuszczeniu poprzedniego zeszytu, ukaże się 34. część przygód wydawanego kiedyś i u nas pogromcy bestii wszelakich (z zombie na czele). Podczas jego długiej nieobecności świat tak zwanej grozy opanowały pokryte brokatem wampiry i kto inny jak nie Zbir może zrobić z nimi porządek? Eric Powell powraca do swojego najpopularniejszego tworu i kolejne części serii "Goon" pojawiać się mają co dwa miesiące! Już kiedyś słyszałem podobne zapewnienia, więc tym razem wstrzymam się z otwieraniem szampana i zobaczę jak to wyjdzie w rzeczywistości. Jednak co jak co, ale nowych przygód Zbira bardzo mi brakowało w ostatnich czasach. (ŁM)

Niezadowolony ze swojej sytuacji w Image Comics Greg Capullo jest łakomym kąskiem zarówno dla DC Comics, jak i konkurencyjnego Marvela. Artysta blisko współpracujący z Toddem McFarlane`m, rysujący "Haunt", a wcześniej "Spawna", czuje się mocno niedopieszczony przez czytelników i chciałby, żeby jego prace przyciągały więcej uwagi. Będzie to możliwe tylko wtedy, gdy zajmie się którymś z pierwszoplanowych tytułów wielkiej dwójki. Zarówno Joe Quesada, jak i Dan DiDio, chcieliby mieć twórcę z takim portfolio i rzeszą fanów u siebie. Którego z majorsów wybierze? W kuluarach wymienane są on-goingi "Batmana", "Supermana" czy "Wolverine`a" (do scenariusza Briana M. Bendisa?), a podobno DC szczególnie zależy na pozyskaniu Capullo. (KO)

Podczas sobotniego panelu DC na konwencie MegaCon ujawniono, że w tym roku pojawi się kolejna odsłona serii (już siódma!) z przygodami Aquamana. Scenarzystą tytułu został największy skarb wydawnictwa, czyli Geoff Johns, który pochwalił się tym faktem również na swoim twitterze. Seria ta (nie wiadomo póki co czy będzie to miesięcznik, mini czy kto będzie jej rysownikiem) będzie związana z zakończeniem "Brightest Day", które z impetem zawładnęło światem DC po Najczarniejszej z Nocy, aby z czasem stracić tempo i stać się nieco zapomnianą w oczach fanów serią (a przynajmniej nie tak "wielką i niesamowitą" jak to zapowiadano). Johns chce przywrócić Aquamanowi jego blask i należyty szacunek - patrząc na dokonania skryby nie jest wykluczone, że sprosta zadaniu. (ŁM)

Firma MAC Cosmetics wypuściła na początku tego roku linię kosmetyków, której motywem przewodnim jest wspomniana już wcześniej superbohaterka ze świata DC - Wonder Woman. Skierowana głównie do młodych wielbicielek komiksów i pierwszej heroiny DC kolekcja składa się ze szminek, błyszczyków, tuszów do rzęs, lakierów do paznokci i innych rzeczy z którymi nie mam za bardzo do czynienia. Zazwyczaj dostępność tego typu inicjatyw na naszym rynku jest marzeniem ściętej głowy, ale w tym wypadku jest nieco inaczej - ósmego marca kosmetyki Wonder Woman zadebiutowały w Polsce na specjalnie w tym celu zorganizowanej imprezie. Z tego co można dojrzeć na zdjęciach z eventu pojawiło się kilka celebrytek, które chętnie pozowały na tle promocyjnych standów przyozdobionych grafikami autorstwa Mike'a Allreda ("X-Statix", "Madman"). I korzystając z tej okazji, drugą w tym tygodniu...[i jeszcze dwa newsy wcisnę, dla podniesienia napięcia!] (ŁM)

Na panelu wydawnictwa Dynamite Entertainment redaktorzy chwalili się ostatnio nabytymi licencjami. Po zdobyciu praw do komiksowej adaptacji "Voltrona", kultowej animacji z lat osiemdziesiątych, która w tym roku powróciła na mały ekran, Nick Barrucci sięgnął po tytuły z wydawnictwa Chaos! Comics. Po upadku wydawnictwa w 2002 roku prawa do takich tytułów, jak "Lady Death" czy "Purgatori" błąkały się od wydawcy do wydawcy. Kultowe postacie, za których oryginalne przygody na rynku wtórnym kolekcjonerzy płacą spore sumki, były w rękach Avatar Press, Crossgenu czy Devil`s Due Publishing. Dynamamite rozpocznie od serii "Evil Ernie", która zadebiutuje w lecie. Największą gwiazdą panelu był rzecz jasna Garth Ennis, który potwierdził plotki o swojej nowej pracy dla Marvela. Wraz z Goranem Parlovem przygotuje nową mini-serię z Nickiem Fury`m w roli głównej. Komiks ukaże się oczywiście pod szyldem imprintu MAX. (KO)

W grudniu 2006 roku wystartowała nowa seria "Justice Society of America", opowiadająca o losach grupy klasycznych herosów DCU ze Złotej i Srebrnej Ery. Ekipą święcących przykładem weteranów zajęła się inna drużyna gwiazd - Geoff Johns (wtedy wkraczający z hukiem do pierwszej ligi) oraz Dale Eaglesham (ilustrujący obecnie dla Marvela tytuły z absolutnego topu) i Alex Ross (którego bliżej przedstawiać nie trzeba). Wraz z #44. numerem "JSA" zostało przejęte przez Marca Guggenheima i pod jego ręką seria dobije do 50 zeszytu. Scenarzysta zapewnia, że w jubileuszowym numerze o podwójnej objętości domknie stare wątki i otworzy zupełnie nowy rozdział w historii supergrupy. Jak najbardziej przy okazji tego typu jubileuszy, tego właśnie należy się spodziewać. Grafiką zajmą się George Perez, Howard Chaykin i inny artyści, pojawią się Challengers of the Unknown, powróci Per Degaton (KO)


"Geek Honey of the Week"
(...zostaje polsatowa pogodynka, Paulina Sykut!)

Brak komentarzy: