niedziela, 15 czerwca 2008

# 35 - powrót z odbytu

Przerwa w pisaniu sponsorowana przez zabawę z kończeniem pracy licencjackiej oraz tego typu przyjemnościami. Na szczęście wszystko już za mną, licencjat jest, wpisy w indeksie są. Teraz tylko znaleźć sobie nowe lokum, obronić się, znaleźć robotę i pomyśleć nad dalszą karierą naukową. Czyli z górki.

Najbliższy tydzień to wysyp komiksów - nowy pakiet Egmontu (w tym pocięty Batman i Hellblazer), dwie rzeczy od Kultury Gniewu (NA SZYBKO SPISANE 1990-2000!!) oraz Pssst! ze strony Taurusa. To ostatnie jest bardzo miłym zaskoczeniem. Jutro pędzę do CK. Kontynuując w temacie Kultury - o takie zajebiste torby można mieć, wystarczy kupić nowy pakiet na stronie wydawnictwa, albo ogólnie wysupłać z portfela 130zł na inne tytuły. Fajny gadżet. Poza tym, w najbliższą sobotę na Chłodnej 25 spotkanie ze Śledziem. Autografy, zdjęcia, haj fajvy i ogólny komiksowy lans.

Tyle. Konkretniejsze rzeczy wkrótce, w tym zmiana dizajnu, interwju i tym podobne.

*pow*

Brak komentarzy: